Autor Wątek: Viper Verbier - składam nową szosówkę ;)  (Przeczytany 9900 razy)

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Miałem baranka 40cm, i takiego znowu chce mieć (a nawet mam).

Nigdzie nie zachwalałem nic innego, jedynie narzekałem na 60cm prostą kiere w MTB, którą przytnę pewnie do ~54cm.
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna Alek

  • Wiadomości: 2946
  • Miasto: Dublin
  • Na forum od: 28.02.2013
    • aleknowak.net
Cytuj
60cm prostą kiere w MTB, którą przytnę pewnie do ~54cm.

Może banalna, ale zawsze - rada: najpierw załóż wszystko co ma być założone, odmierz dokładnie miejsce na gripy i dopiero tnij.

Mi się wydawało że się wszystko pomieści, a potem wyszło że nie mogę założyć takiej mini-lemondki bo przeszkadzają wskaźniki od przerzutek....

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Dzięki, rada bardzo dobra ;)

Pytanie o korbę. Jako że na 10rz pod kwadrat wybór nie jest zbyt duży (ktoś widział cokolwiek innego?), myślałem o korbie Campagnolo Veloce:

http://allegro.pl/wyprzedaz-nowa-korba-campagnolo-veloce-10s-39-53-i3900047131.html
(trochę mnie cena przeraża, ale zanim kupię, wypróbuję starą 9rz korbę, która teoretycznie powinna zadziałać, w praktyce ponoć różnie to bywa)

Będzie toto śmigać, jeśli cała reszta osprzętu to Shimano? W ogóle nie ogarniam tematu kompatybilności...

To raptem 2rz korba, klamkomanetki mam pod 3rz, przerzutkę przód też mogę taką wziąć, więc chyba powinno się to dać wyregulować, hm?

Z łańcuchem nie będzie żadnych problemów...?
« Ostatnia zmiana: 28 Sty 2014, 14:49 Waxmund »
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Pisałem już w jednym z tematów, z powodzeniem używałem łańcucha 10s (Campagnolo) z korbą Shimano Sante (pod 7s!!!). Moim zdaniem nie warto kupować korby Campagnolo ze względu na kiepską dostępność/wysoki koszt wymiany blatów.

Czemu upierasz się, że ma być kwadrat? Skoro jesteś już burżujem (bo rozważasz korbę Campagnolo), mógłbyś zainwestować w coś bardziej sztywnego :P

Aha, dla Ciebie długość ramion 172,5 mm raczej nie jest wartością "książkową".
« Ostatnia zmiana: 28 Sty 2014, 15:41 worek_foliowy »
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Ty używałeś, ale np Wilk narzekał na podobne połączenia, i skończyło się to u niego kupnem 10rz korby. Na forum szosowym też jedni piszą, że jest ok, a inni narzekają że nie działa, więc reguły nie ma. Stąd też, rozważam zakup takiej korby, o ile u mnie nie będzie działać stara, 'normalna' 9 rzędowa.

Czemu kwadrat? W dotychczasowej szosie suport przeżył ~35tys km, i nadal nie było z nim żadnych problemów. Dlatego ;)
A burżujem byłem kupując ramę i klamkomanetki, przy kupowaniu reszty staram się tego uniknąć, dlatego dopóki nie sprawdzę, to żadnej korby i tak nie kupię ;)

Co do długości to jak będę brał nową, to z przyzwyczajenia wezmę 175mm, choć nie wierzę tak naprawdę, że te 2,5mm cokolwiek zmieni ;)

Byłbym wdzięczny za porady odnośnie kompatybilności Shimano/Campagnolo we wspomnianym zestawie.
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Możesz też spróbować dokupić zębatki 10-rzędowe do korby 9-rzędowej - może wyjdzie bardziej ekonomicznie. Zwłaszcza jeśli potem wykorzystasz zbędne w innym rowerze ;)

Czemu kwadrat? W dotychczasowej szosie suport przeżył ~35tys km, i nadal nie było z nim żadnych problemów. Dlatego ;)
Sam jestem wierny kwadratowi, ale gdybym składał taki rower jednak bym zaryzykował. Ponoć różnica spora. ~35 tys. na jednym suporcie to już jakiś fenomen ;)

Byłbym wdzięczny za porady odnośnie kompatybilności Shimano/Campagnolo we wspomnianym zestawie.
Na forumszosowym na pewno wyczytasz, że zębatki mają inne żłobienia i to już nie to samo co cały zestaw od jednego producenta ;)

Największym problemem jest to, że klasyczne korby Shimano mają BCD130, a Campagnolo BCD135. Niech Ci się nagle zajedzie zębatka i w pośpiechu tego szukaj, nawet w Krakowie nie dostaniesz :P (za to w Zabierzowie powinny być)
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19867
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Wiadomość usunięta.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Nie jest fenomen, tylko normalny wynik, szczególnie na szosie; wkłady są wiele trwalsze od zewnętrznych łożysk i to jest ich kluczowa i bardzo istotna zaleta. A różnica w sztywności to jest dla mnie pomijalna, a jeździłem na obu systemach, plusem łożysk zewnętrznych jest wiele łatwiejszy demontaż korby i większa dostępność korb.
Chyba musiałem mieć mniej szczęścia, bo u mnie raczej tyle nie wytrzymywały (choć to tylko szacunki, bo do końca nie wiadomo ile wcześniej rowery były używane przez poprzedniego właściciela). Jeździłem też sporo w zimie. Obstawiałbym raczej, że wytrzymują 10-15 tys. km, w zależy to też od tolerancji użytkownika.

Żywotność zewnętrznych łożysk nie jest znowu fatalna, bo dobre przetrzymują około 10 tys. Jeśli można odżałować problemy z dostępnością nietypowych zębatek, to myślę, że i z tym da się żyć.

Jest to oczywiście pewien problem, ale przecież można kupić ze 2 tarcze na zapas, wtedy nas nie zaskoczy nagła konieczność kupienia tarczy, a w sieci przecież to nie jest wielki problem to dostać, gdy możemy trochę poczekać; tym bardziej że takich tarcz aż tak często się nie zmienia.
Można tak zrobić, choć w takim wypadku rower jest bardziej kłopotliwy w zastosowaniach turystycznych. Waxmund pisał, że chce używać na maratonach, więc rzeczywiście nie powinna to być wielka wada.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2777
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Wax, ja bym wziął korbę na zewnętrznych łożyskach i nie kombinował - nie składasz roweru na wyprawy na drugi koniec świata, a ten system ma dwie podstawowe zalety:
- banalny montaż i demontaż korby (czyszczenie, wymiana zębatek) - nie ryzykujesz zerwania gwintu, uszkodzenia kwadratu itd itp.
- łatwa wymiana supportu - wykręcasz jedno, wkręcasz drugie - żadnych regulacji itd.
Wracam do jeżdżenia.

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Hmm, no zastanowię się jeszcze z tą korbą. Bo jak mam kupować korbę za 400zł na kwadrat, to wolę już sobie Tiagrę na HT2 kupić za 200zł i łożysko czasem zmienić ;)

Póki co, to trochę dzielenie skóry na Wilku, tzn wilku, bo a nuż będzie stara działać. Ale wolę być przygotowany na najgorsze ;)

Kasetę zakupiłem Tiagrę, 12-30. Tak z ciekawości spytam, czy byłby jakieś problemy, żeby obsłużyła to przerzutka MTB? Czy musi być koniecznie szosowa... Btw, drogie te przerzutki :/ 9'kę Deore po 80zł idzie kupić, a za 10'kę Tiagry już ~140zł...

Worek, co do żywotności suportu, to mi nigdy kwadrat jeszcze nie padł :P Ale w wyprawówce dopiero te ~10k ma, więc liczę, że jeszcze ze 3x tyle pociągnie ;)

Co do demontażu, to przy korbie na kwadrat, ten problem nie występuje, bo suportu mogę najzwyczajniej w świecie nigdy nie demontować :P Jeśli 30k przejedzie, to przy moim trybie jazdy, to jakieś 3 lata jeżdżenia bez dotykania tego.... Wątpię, że tyle przejadę, nie rozwalając po drodze ramy o jakąś barierkę/samochód   ::)

Korbę co najwyżej raz na te ~15tys się zdejmie, jak mi się zębatka zajedzie. O HT2 słyszałem, że łożyska po ~6k potrafią paść nawet...

A to przy okazji jeszcze powiem, że w Axis-rowery kasety i łańcuchy pod 10rz są najtaniej na rynku ;) (trzeba pisać bezpośrednio do Symfoniana)
« Ostatnia zmiana: 28 Sty 2014, 20:24 Waxmund »
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19867
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Wiadomość usunięta.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Kasetę zakupiłem Tiagrę, 12-30. Tak z ciekawości spytam, czy byłby jakieś problemy, żeby obsłużyła to przerzutka MTB? Czy musi być koniecznie szosowa... Btw, drogie te przerzutki :/ 9'kę Deore po 80zł idzie kupić, a za 10'kę Tiagry już ~140zł...
Górska przerzutka różni się chyba tylko napisem i długością wózka. Co to znowu za teorie, że przerzutka musi mieć prawidłowe oznaczenie odnośnie liczby biegów? :P Zakładaj byle co, w najgorszym przypadku wymienisz.

Korbę co najwyżej raz na te ~15tys się zdejmie, jak mi się zębatka zajedzie. O HT2 słyszałem, że łożyska po ~6k potrafią paść nawet...
Czytałem, że oryginalne łożyska od Shimano są beznadziejne. Zamienniki wytrzymują podobno dwa razy dłużej.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

blondas

  • Gość
Górska przerzutka różni się chyba tylko napisem i długością wózka. Co to znowu za teorie, że przerzutka musi mieć prawidłowe oznaczenie odnośnie liczby biegów? :P Zakładaj byle co, w najgorszym przypadku wymienisz.
Na Nasze nieszczęście niestety przerzutki się różnią.
Waxmund, jak chcesz coś do obsługi 10 rzędowej kasety i potrzebujesz przerzutki z długim wózkiem, to przy szosowych manetkach 10 rzędowych można użyć dedykowanej szosowej (o ile długość wózka będzie obsługiwał  wybraną kasetę)10  lub przerzutkę mtb, ale wtedy starszy model 9.
Wilk ma tak u siebie i twierdzi że działa super.
Klamkomanetki szosowe 10 mają inny uciąg linki niż 10 manetki mtb.
Pomiędzy przerzutkami 9 a 10 również jest różnica na pantografie i dlatego osoby chcące  przejść z 9 na 10 mają do kupienia właściwie całość, (kaseta, łańcuch, manetki, przerzutkę tył i teoretycznie przód też, bo szerokość jest inna)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19867
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Wiadomość usunięta.

Offline Mężczyzna Alek

  • Wiadomości: 2946
  • Miasto: Dublin
  • Na forum od: 28.02.2013
    • aleknowak.net
Nie tylko Worek. Lokalny magik od trudnych rzeczy też mi powtarzał, żebym się nie przejmował jak mi Tiagry trzasną w kilka tygodni jeżdżenia w zimie... już kilka takich wymieniał w tym roku, od razu ultegry.

(w koncu nie wzialem, kwadrat mi sie kreci jak trzeba)

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum