Autor Wątek: Włochy lub Hiszpania -- szukam towarzystwa  (Przeczytany 1428 razy)

Offline Kobieta Olga Nowa

  • Wiadomości: 24
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 18.01.2014
Szukam towarzystwa na wyprawę a raczej ja bym chciała być towarzystwem ponieważ nie mam żadnego doświadczenia w wyprawach a jedynie chęci oraz brata chętnego pojechać ze mną :) Nie mam też żadnego planu
Wyprawa najlepiej samolot a potem rower około 10 dni.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
3, 2, 1...

Opłaca się lecieć na tak krótko? ;)
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Kobieta Olga Nowa

  • Wiadomości: 24
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 18.01.2014
wiec dwa tygodnie? Nie moge pozwolic sobie na zbyt dlugo ze wzgledu na pracę, jednak 2-2.5 tyg myslę że dało by się wygospodarować na spełnienie marzeń. W koncu po to żyjemy!

Offline Mężczyzna Waski

  • Kapituła MP
  • Wiadomości: 2874
  • Miasto: Lubin
  • Na forum od: 23.02.2013
Cierpliwie poczekaj aż ktoś będzie się tam wybierał i podczepisz się a po tym jak dodałaś zdjęcie to możliwe, że ktoś zorganizuje taki wyjazd specjalnie :)
"Wąski. My nie możemy jechać tam bez rowerów. Jak zwierzęta. :)"
"Kolarsko jesteś taki sobie, [...]" yurek55


Offline Kobieta Olga Nowa

  • Wiadomości: 24
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 18.01.2014
haha :) Tylko roweru na zdjęciu brak! Przygotowania już rozpoczynam do nieistniejącego jeszcze planu :D Pozdrawiam!

Offline Mężczyzna Waski

  • Kapituła MP
  • Wiadomości: 2874
  • Miasto: Lubin
  • Na forum od: 23.02.2013
Masz w ogóle rower ? To pochwal się -> http://www.podrozerowerowe.info/index.php?board=33.0
a tak na marginesie i w związku z tym zdjęciem oraz płcią to Ci podpowiem, że w dobrym tonie na tym forum jest przywitanie się w odpowiednim dziale ->  http://www.podrozerowerowe.info/index.php?board=3.0
niby nie obowiązkowe ale ....
 
"Wąski. My nie możemy jechać tam bez rowerów. Jak zwierzęta. :)"
"Kolarsko jesteś taki sobie, [...]" yurek55


Offline Kobieta Olga Nowa

  • Wiadomości: 24
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 18.01.2014
Dzięki za radę, dobre obyczaje są w cenie. Idę się przywitać. Rower mam ale nie trekingowy, który to planuję zakupić. Jestem w trakcie poszukiwań.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
haha :) Tylko roweru na zdjęciu brak!
Roweru brak, ale hamak jest. U mnie masz dużego plusa :P
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Kobieta Olga Nowa

  • Wiadomości: 24
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 18.01.2014
Już nie mogę się doczekać zdjęć z mojej pierwszej wyprawy. Zastanawiam się co sądzicie o firmach organizujących takie rajdy? Zdzierstwo?



Co do hamaku, jest to powiedzmy aktywna forma odpoczynku, jako przeciwieństwo roweru jako formy aktywnego wypoczynku :D
« Ostatnia zmiana: 19 Sty 2014, 00:39 yoshko »

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Może nie zdzierstwo (zależy od firmy), ale jak dla mnie (i zdecydowanej większości tu) nie warto ;) Tak w skrócie, to w wyprawach chodzi o wolność, o jechanie tam gdzie się chce, a nie ciśnięcie za przewodnikiem...

Zdecydowanie odradzam ;)

Sam na pierwszą wyprawę jechałem nie umiejąc dętki wymienić, i nigdy wcześniej nie śpiąc pod namiotem. Było extra! 8)
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Kobieta Olga Nowa

  • Wiadomości: 24
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 18.01.2014
Może nie zdzierstwo (zależy od firmy), ale jak dla mnie (i zdecydowanej większości tu) nie warto ;) Tak w skrócie, to w wyprawach chodzi o wolność, o jechanie tam gdzie się chce, a nie ciśnięcie za przewodnikiem...

Zdecydowanie odradzam ;)

Sam na pierwszą wyprawę jechałem nie umiejąc dętki wymienić, i nigdy wcześniej nie śpiąc pod namiotem. Było extra! 8)

No właśnie obawiam się totalnego braku wolności i spontaniczności w przypadku firm. Rozważam tę opcję jedynie ze względu na bezpieczeństwo. Dziękuję za rady!

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2778
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Nie ma co się bać o bezpieczeństwo - oczywiście nie polecam zostawiać aparatu fotograficznego w publicznym miejscu bez nadzoru, ale to są naprawdę bezpieczne kraje.
Wracam do jeżdżenia.

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Poza Barceloną może.

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Też słyszałem że w Barcelonie nie jest zbyt bezpiecznie. Na szczęście dowiedziałem się tego dopiero PO tym, jak zostawiłem nieprzypięte rowery z sakwami bez nadzoru na jakimś dziedzińcu w centrum na pół dnia, i spałem na miejskiej plaży ze sprzętem leżącym obok namiotu ;)
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna Elizium

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6060
  • Miasto: Bnin
  • Na forum od: 17.03.2013
    • Klasyka w niedzielny poranek
bo ciebie Wax nie da się nie lubić, widać nawet barceloński półświatek o tym wiedział zawczasu :)
Absurdalny Eli

Hipek: "Starość to wg mie coś takiego że marudzisz jak to jesteś słaby i w ogóle, a potem wciągasz na lajcie podjazdy 25% i elo"

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum