Autor Wątek: Cześć wszystkim!  (Przeczytany 404 razy)

Offline Mężczyzna Seba

  • Wiadomości: 2
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 19.01.2014
Cześć wszystkim!
« 19 Sty 2014, 21:28 »
Witam bardzo serdecznie :)

Nazywam się Sebastian, mieszkam w Bydgoszczy. Mam 16 lat, także można mnie ( chyba ) zaliczyć do młodszego grona rowerzystów...Rozpiszę się trochę, także wszystkim tym, którzy to przeczytają gratuluję wytrwałości :P Moje poprzednie wyprawy, można nazwać jedynie przejażdżkami - to po osiedlu z przyjaciółmi, to na działkę, czy kawałek do lasu.
Jednakże kolarstwo to moja główna, jedyna i ostateczna pasja.
W roku 2013 przejechałem ( zaledwie? ) 2345 kilometrów.

Sezon zakończyłem na początku listopada... Rower postanowiłem sprzedać.
Z żalem, bólem i cierpieniem zamieniłem towarzysza życia za dwa papierki...
Rok 2014 ma już 19 dni - na chwilę obecną.
Czekam, aż zima odejdzie na dobre i natychmiast biorę się za zakup nowego.
Tutaj jest problem, otóż jeśli chodzi o pieniądze - ta kwestia nie gra roli.
Pytanie tylko, jaki rower wybrać ? 29" ?
75% - jeżdżę po asfalcie/chodnikach/drogach
25% - jeżdżę po piasku, szutrze, lasach i polnych drogach...
Zależy mi na jeździe szybkiej - obecny rekord prędkości po trasie nienachylonej wynosi 41km/h.. Podkreślam - jest to rekord, udało mi się to osiągnąć przy nieludzkich wysiłkach, także chciałbym, aby następny rower był w stanie zagwarantować mi taką, lub chociaż podobną prędkość bez specjalnych starań.
Wiadomo, ważne są mięśnie, organizm i tak dalej.. - formę mam ;)
Oprócz możliwości rozwijania "pokaźnych" prędkości, rower musi być solidny.
Wiadomo, nie kupię pierwszego lepszego z marketu, w tym roku planuję zrobić CO NAJMNIEJ 5000 KM. W planach mam również podróże po 100km dziennie, także jakiś tam komfort musi być, chyba mnie rozumiecie :) ?

Rozpisałem się o rowerze, o planach, mam nadzieję, że to wszystko się uda.
Otóż skąd to wszystko się wzięło?

Mam 16 lat, jak już wspominałem... Czego można się po mnie spodziewać?
Wizja dzisiejszego nastolatka - często otyły, niewysportowany człowieczek, siedzący w ciemnym pokoju przy komputerze, czyż nie? Wstyd mówić, ale sam kiedyś taki byłem, owszem, lubię posiedzieć przy komputerze, ale z drugiej strony.. To jest fatalne.
Nic nie może dorównać jeździe na rowerze, radość jaką daje nam każdy przejechany kilometr, widoki z tras, wspomnienia... Takie jest przynajmniej moje zdanie :)
Wracając do tematu - podczas takiego bezsensownego siedzenia przy komputerze, postanowiłem nieco poczytać o rowerach, wyborach nowego sprzętu, relacjach z wycieczek i tak dalej...
Na YouTube znalazłem mnóstwo wspaniałych filmów, na forach mnóstwo zdjęć - i tak oto jestem ja.

Stara maszyna :






Pozdrawiam serdecznie
Planowane trasy :
Bydgoszcz - Toruń | Bydgoszcz - Inowrocław | Bydgoszcz Szubin | BYDGOSZCZ - MIELNO

rdklstr

  • Gość
Odp: Cześć wszystkim!
« 19 Sty 2014, 21:52 »
W roku 2013 przejechałem ( zaledwie? ) 2345 kilometrów.

Z pewnością więcej niż niektórzy starsi na tym forum  :)

75% - jeżdżę po asfalcie/chodnikach/drogach
25% - jeżdżę po piasku, szutrze, lasach i polnych drogach...

Używanie roweru mtb ma sens w zasadzie jeśli te proporcje byłyby odwrotne;) Jak się przesiadłem z górala na 28 zmiana była niesamowita. Rowerem takim też dasz rade jeździć po szutrach lasach itp. tyle tylko że niekoniecznie byś miał duże szanse w wyścigach w takim terenie :)

Mam 16 lat, jak już wspominałem... Czego można się po mnie spodziewać?
Też w tym wieku robiłem pierwsze zmasowane wyprawki jednodniowe. Pierwsza setka ( :lol:) itp. rok później miałem trochę przerwę, ale mając 18 po raz pierwszy pobiłem 200:D (wciąż na góralu ;))

Offline Mężczyzna aaadam

  • Wiadomości: 98
  • Miasto: Katowice
  • Na forum od: 01.07.2013
    • Adama podróże, małe i duże.
Odp: Cześć wszystkim!
« 20 Sty 2014, 06:46 »
Witam serdecznie i wytrwałości życzę.

Twoje przywitanie powinno stanowić wzór na forum :D

Najczęściej ludzie jadący rowerem pokonują kilometry, ja pokonuję samego siebie.

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8787
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Cześć wszystkim!
« 20 Sty 2014, 07:58 »

Cześć.
Konkretnie napisane.  :)
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: Cześć wszystkim!
« 20 Sty 2014, 08:32 »
Pytanie tylko, jaki rower wybrać ? 29" ?
75% - jeżdżę po asfalcie/chodnikach/drogach
25% - jeżdżę po piasku, szutrze, lasach i polnych drogach...
Zależy mi na jeździe szybkiej - obecny rekord prędkości po trasie nienachylonej wynosi 41km/h..

Z powyższego celował bym w crosa, albo MTB. Ile masz wzrostu?
Maksymalna prędkość to już od nachylenia głównie zależy... ;) Pojedziesz na większe górki, to od razu to pobijesz.

Z żalem, bólem i cierpieniem zamieniłem towarzysza życia za dwa papierki...
Tutaj jest problem, otóż jeśli chodzi o pieniądze - ta kwestia nie gra roli.

Jaki mniej więcej budżet...?
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4847
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
Odp: Cześć wszystkim!
« 20 Sty 2014, 08:32 »
witaj na forum, piękne przywitanie.

Offline Mężczyzna foka

  • Wiadomości: 164
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 21.10.2012
Odp: Cześć wszystkim!
« 20 Sty 2014, 08:51 »
 Czesc,

Powodzenia w spelnianiu wszystkich pomyslow :)

Pozdrawiam,
--
F.

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Odp: Cześć wszystkim!
« 20 Sty 2014, 08:54 »
Czy mtb czy trekinng to trochę niebezpieczne pytanie - bo to spór na wielu płaszczyznach akademicki. Ci co mają jedno będą je zachwalać, ci co mają drugie będą to proponować.

MTB da więcej uniwersalności gdy zechcesz zwiększyć ilość lub trudność terenu. Z lekkim trekking też sobie poradzi. Zawsze możesz w obu zmieniać opony na szersze/węższe, bardziej na asfalt lub w teren.

Moim zdaniem trudno jest teraz jednoznacznie powiedzieć co będzie lepszym wyborem. To zależy od Ciebie, jak będzie się kształtowała Twoja przygoda z rowerem. Po jakimś czasie proporcje km w terenie/asfalcie mogą się diametralnie zmienić, podobnie jak Twoje preferencje. Co innego będzie ważniejsze w rowerze niż teraz. Natomiast bez względu na to czy wybierzesz trekking czy MTB to żaden nie będzie złym wyborem o ile będzie dobrze dopasowany i wygodny.
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Mężczyzna Seba

  • Wiadomości: 2
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 19.01.2014
Odp: Cześć wszystkim!
« 20 Sty 2014, 19:31 »
Pytanie tylko, jaki rower wybrać ? 29" ?
75% - jeżdżę po asfalcie/chodnikach/drogach
25% - jeżdżę po piasku, szutrze, lasach i polnych drogach...
Zależy mi na jeździe szybkiej - obecny rekord prędkości po trasie nienachylonej wynosi 41km/h..

 Ile masz wzrostu?


Jaki mniej więcej budżet...?

180cm wzrostu

~2500zł
Planowane trasy :
Bydgoszcz - Toruń | Bydgoszcz - Inowrocław | Bydgoszcz Szubin | BYDGOSZCZ - MIELNO

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: Cześć wszystkim!
« 20 Sty 2014, 19:37 »
Olo dobrze Ci napisał.
Najlepiej to przejdź się do jakiegoś sklepu rowerowego i po przymierzaj się do różnych rowerów. Wróć, powiedz na którym Ci było najlepiej, i coś się wykombinuje ;)

Nie myślałeś o używce? ;) Mógłbyś kupić za ~1500 dobrej klasy używkę, a pozostały 1000 przyoszczędzić, i wykorzystać na jej modernizacje pod swoje potrzeby (lepsze opony, jakieś akcesoria typu lemondka, bagażnik, sakwy...)
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Cześć wszystkim!
« 21 Sty 2014, 20:42 »
1500 zł to już sporo jak ma używany rower. Więcej zwykle nie warto wydawać, a 1000 zł na sakwy, śpiwór, namiot itp. to już nie tak dużo..

Cześć ;)
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

rdklstr

  • Gość
Odp: Cześć wszystkim!
« 21 Sty 2014, 21:56 »
1500 zł to już sporo jak ma używany rower. Więcej zwykle nie warto wydawać, a 1000 zł na sakwy, śpiwór, namiot itp. to już nie tak dużo..

Pewnie Wax chce swój opchną :D

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: Cześć wszystkim!
« 21 Sty 2014, 21:59 »
8)

Ja po prostu doszedłem do tego, że nigdy więcej nowego roweru w życiu nie kupię, i sam to polecam innym ;)
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum