Autor Wątek: Zabytki - zwiedzać czy omijać?  (Przeczytany 3267 razy)

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10708
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Zabytki - zwiedzać czy omijać?
« 24 Sty 2014, 20:57 »
Są jeszcze tacy, których interesują konkretne rzeczy, a inne nie.

Mnie np nudzi niemożliwie oglądanie muzeów wnętrz pałacowych, albo muzeów pamięci "wielkich".  Cieszę się, że ktoś je zachował, dba, wystawia i nie żałuję że idą na to także moje podatki, ale mam w nosie oglądanie biurka, którego jedyną wartością jest to że siedział przy nim Sienkiewicz.

Dodatkowo lubię oglądać coś co zmusza mnie do myślenia. Dlatego pięknie zachowany zamek z tabliczkami, reflektorami i przewodnikiem mniej mnie rusza niż fortyfikacje które oglądam przedzierając się przez chaszcze i zastanawiając się co widzę, do czego to służyło i jak to w ogóle funkcjonowało.

Nie wybieram trasy z lekceważeniem zabytków, ale z tego co mam na trasie wybieram tylko to co jest szczególnie atrakcyjne wg moich prywatnych kryteriów. Inne oglądam w przelocie, nie zaglądając do środka, a często nie schodząc z roweru.

Dobrze mi z tym było, aleo teraz nie wiem, czy wg hindiany jestem zupełnym burakiem, czy tylko lekko zburaczałem?  ;)

Offline Kobieta hindiana

  • Wiadomości: 4023
  • Miasto: Irlandzka wieś, królewskie hrabstwo
  • Na forum od: 04.09.2010
    • 87th Dublin Polish Scout Group, Scouting Ireland
Odp: Zabytki - zwiedzać czy omijać?
« 24 Sty 2014, 21:20 »
Nie jesteś burakiem, proszę mi tu nie odbierać honorów - niedawno napisałam, że jestem wieśniakiem i proszę mi tu się nie pchać do tej kategorii :lol:

Ja to nawet planowałam zrobić taką mapę domów-muzeów 'wielkich', żeby sobie je zwiedzać. Przewodników lubię, bo jestem stuprocentowym słuchowcem, bardzo mnie relaksuje kiedy ktoś opowiada, najlepiej lekko monotonnie. Jak przeczytam lub zobaczę to niestety dość szybko zapomnę. Słuchowo wchodzą mi w pamięć nawet szczegóły.
Ja też, Borafu, bardzo lubię dzikie atrakcje, zapomniane cmentarze wojskowe czy np ruiny dworków, których w moich rodzinnych okolicach nie brakuje. Ale Machu Picchu nie pogardzę.
Mądrzy ludzie czasem się wygłupiają, głupi zawsze wymądrzają.
www.plscout.com

Offline Mężczyzna bob71

  • Wiadomości: 221
  • Miasto: Ząbkowice Śl.
  • Na forum od: 16.06.2011
    • Podróże rowerowe Bogdana i Romana
Odp: Zabytki - zwiedzać czy omijać?
« 24 Sty 2014, 21:36 »
Przewodników lubię, bo jestem stuprocentowym słuchowcem,
Dzięki!
To mówiłem ja: Przewodnik Sudecki kl. III :)
Bogdan 1/2 BRowery Team'u
www.browery2.fimeo.pl

Z tą Chorwacją to przesada.

Offline Mężczyzna Cieciek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 125
  • Miasto: okolice Poznania
  • Na forum od: 16.01.2012
Odp: Zabytki - zwiedzać czy omijać?
« 28 Sty 2014, 01:10 »
Czy lubię zwiedzać zabytki? Niektóre bardzo lubię. Te najbardziej spektakularne (z polskich to np. Zamek w Malborku, a nie jakiś pojedynczy wiatrak czy dom Kogośważnego) mogę oglądać bez znudzenia cały dzień. No ale takich fajnych dla mnie miejsc, jak ta krzyżacka kupa cegieł, to widziałem jeszcze ze dwa, może trzy.

Mniejsze zabytki też mogą być fajne i warte odwiedzenia. Pałac, katedra czy kościółek o wyróżniającej się w jakiś sposób architekturze lub bogatym wyposażeniu. Ba, nawet wiatrak może zainteresować, ale na taki zabytek nie da się poświęcić całego dnia (bo ile można gapić się na wiatrak?) i żeby jechać go specjalnie oglądać, to musi się czymś wyróżniać. Albo jeśli stoi przy trasie prowadzącej do czegoś ciekawszego, nie zaszkodzi popatrzeć przez parę minut.

Czy na wyprawie rowerowej lubię zwiedzać zabytki? Raczej nie. W Skandynawii nie zwiedzałem, bo tam priorytet miał globus i rewelacyjne krajobrazy. W czasie okrążania Polski rewelacyjnych krajobrazów brakowało, trzeba było ratować się wiatrakami  ;D, jednak kiepsko się zwiedza wiedząc, że rower jest przypięty zabezpieczeniem, które byle Zenek może rozbroić w 5 sekund.

Dla mnie najlepszym wyjściem jest nieograniczanie się do wypraw rowerowych. Nie potrafiłbym, jak niektórzy z Was, każdego roku wyjeżdżać gdzieś rowerem właśnie ze względu na problemy związane z takim podróżowaniem. Lubię różnorodność. W ciągu ostatnich 7 lat dwa razy pedałowałem, dwa razy biegałem po górach i raz oglądałem wiatraki. Każda wyprawa/wycieczka była różna, nastawiona na zupełnie różne rzeczy  i dzięki temu na swój sposób bardzo ciekawa. Na pewno piąta z rzędu rowerowa podróż na jakiś "Nordkapp" nie podobałaby mi się już tak bardzo, jak zwiedzanie wiatraków, choć to właśnie podróż rowerową wspominam zdecydowania najlepiej.

Offline Mężczyzna kajus_Poland

  • Wiadomości: 7
  • Miasto: Legnica
  • Na forum od: 03.02.2014
Odp: Zabytki - zwiedzać czy omijać?
« 3 Lut 2014, 22:10 »
Ja jak już jade gdzieś w nowe miejsca to sprawdzam sobie plan trasy z książką:
"Polska Niezwykła XXL". Opisane najciekawsze zabytki w danym regionie. Czasami warto zmienić trase o 5-10km a można zobaczyć cudeńka ;)

Pozdrawiam!!
Ram Zam Zam :D

(^) Kross Trans Global (^)

Offline Mężczyzna bob71

  • Wiadomości: 221
  • Miasto: Ząbkowice Śl.
  • Na forum od: 16.06.2011
    • Podróże rowerowe Bogdana i Romana
Odp: Zabytki - zwiedzać czy omijać?
« 18 Lut 2014, 19:16 »
Dla mnie zabytki to po prostu nic atrakcyjnego, na pewno na łożu śmierci nie będę żałował że nie byłem w jakimś tam Koloseum czy innym Pałacu.

W temacie Koloseum i innych Pałaców :) które mi się na przekór trudnościom podobają :) Czyli moja wędrówka w upale przez Italię :)
http://www.browery2.fimeo.pl/?p=main&what=10
Bogdan 1/2 BRowery Team'u
www.browery2.fimeo.pl

Z tą Chorwacją to przesada.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum