Autor Wątek: Bicykl do okrążenia planety  (Przeczytany 15468 razy)

Offline Mężczyzna Daniel-san

  • Wiadomości: 341
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 15.01.2014
Odp: Bicykl do okrążenia planety
« 20 Sie 2014, 10:17 »
Cytuj
IMO chyba najbardziej zbędna rzecz w rowerze

Agata z http://wszystkiejazdygacka.wordpress.com/  opowiadała mi jak jeżdżąc po Tajlandii nagle drogę przecięły jej biegnące słonie. Nie miała jak go postawić ani o co oprzeć. Nie zdążyła wyciągnąć aparatu i zrobić ani jednego dobrego zdjęcia.

Jaka by nie zaszła jednak potrzeba, rozumiem minimalistycznego Wilka - do nawet najdłuższych wypraw nie jest nam potrzebny amortyzator, prądnica, nóżka itd. W obecnym rowerze mam te wszystkie bajery i wcale mi nie są potrzebne, a nóżkę zdjąłem już dawno.

Są jednak sytuacje, w których nóżka się przydaje i nie mówię tu tylko o słoniach w Tajlandii. :)
Pytanie do osób posiadających nóżkę Pletscher lub Hebie, jednostronną, na tylnym widelcu:

Czy utrzyma ona rower obładowany sakwami?
Książka: Bike'owa podróż - z Sydney do Szczecina

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8788
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Bicykl do okrążenia planety
« 20 Sie 2014, 11:01 »
Pytanie do osób posiadających nóżkę Pletscher lub Hebie, jednostronną, na tylnym widelcu:

Czy utrzyma ona rower obładowany sakwami?

Tak.

(Jedna stopka Hebie z lewej str. roweru mocowana do ramy na wys. piasty tylnego koła - w jednym rowerze właśnie tak mam. Tej nóżki na przednie koło nie potrzebujesz - służy raczej temu, aby przednie koło nie uciekało, skutkiem tego rower nie upadł; dobrym odpowiednikiem jest Idworx Stress Reducer.)

http://www.idworx-bikes.de/de/informationen/integrated-design.php

W kontekście słoni:

W tym roku - innym niż zwykle rowerem - po raz pierwszy pojechałem dłużej - bez stopki. Czasem/często było kijowo: na chwilę przystajesz na drodze - i nie masz rower o co oprzeć, opierasz o siebie/nogi. Zjeżdżasz z drogi - i nie ma drzew lub są niedostępne/daleko; są drzewa lub znak, jednak w miejscu wystawionym na smalenie promieniami Słońca - Ty zaś w końcu szukasz cienia, i te pe. Wówczas - oczywiście - kładziesz na boku. Pakowanie/rozpakowywanie - dla mnie - uciążliwe nie było. 

Wobec sytuacji 'bez stopki' też mi kilka fajnych zdjęć uciekło.
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna Alek

  • Wiadomości: 2946
  • Miasto: Dublin
  • Na forum od: 28.02.2013
    • aleknowak.net
Odp: Bicykl do okrążenia planety
« 20 Sie 2014, 11:13 »
Cytuj
dobrym odpowiednikiem jest Idworx Stress Reducer

Ale to pasuje tylko do rowerów Idworkx jak widze - opiera sie o wystajaca czesc ramy?

Bo jesli tak, to taka sprezynka dziala u mnie niezawodnie:

http://www.sjscycles.co.uk/hebie-steering-stabilizer-for-bipod-stand-usage-hbp4-prod18782/

Offline Mężczyzna Daniel-san

  • Wiadomości: 341
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 15.01.2014
Odp: Bicykl do okrążenia planety
« 20 Sie 2014, 11:21 »
Nie wystarczy Wam założyć opaskę odblaskową (na rzep lub zawijaną) na klamkę przedniego hamulca? Wtedy koło nie ucieka :)
Nauczyła mnie tego para Anglików, którzy zamiast stópki kupili w Castoramie bambusowe kijki za 2 zł jeden. Po prostu opierają rower o te bambusy pod siodełkiem i opaska na klamkę przedniego hamulca. Te bambusy kupili będąc u mnie 2 lata temu. Właśnie wjechali na Syberię i dalej widzę fotki tak podpartych rowerów. :)
Książka: Bike'owa podróż - z Sydney do Szczecina

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8788
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Bicykl do okrążenia planety
« 20 Sie 2014, 11:25 »
Ale to pasuje tylko do rowerów Idworkx jak widze - opiera sie o wystajaca czesc ramy?

Piąte zdjęcie od góry po prawej w podanym linku: jakby ogranicznik ruchu/zderzak, który zapobiega nadmiernemu skrętowi kierownicy w obie strony - zabezpiecza przed uszkodzeniem linek/przewodów skutkiem nadmiernego napięcia/naciągu w następstwie skrętu, 'odjechaniu' koła.

Już nie tylko idworx takie rozwiązanie stosuje.

Bo jesli tak, to taka sprezynka dziala u mnie niezawodnie:

http://www.sjscycles.co.uk/hebie-steering-stabilizer-for-bipod-stand-usage-hbp4-prod18782/

Ta Twoja prużynka też - sądzę - działa; parę razy coś takiego widziałem.


tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8788
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Bicykl do okrążenia planety
« 20 Sie 2014, 11:28 »
Nie wystarczy Wam założyć opaskę odblaskową (na rzep lub zawijaną) na klamkę przedniego hamulca? Wtedy koło nie ucieka :)

Jeśli tak: wystarczy dobrze postawić/oprzeć/położyć rower. Wtedy koło nie ucieka i bez opaski.  :)
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna Alek

  • Wiadomości: 2946
  • Miasto: Dublin
  • Na forum od: 28.02.2013
    • aleknowak.net
Odp: Bicykl do okrążenia planety
« 20 Sie 2014, 11:29 »
Cytuj
jakby ogranicznik ruchu/zderzak, który zapobiega nadmiernemu skrętowi kierownicy w obie strony

No tak, sprytny wihajster, ale zderza się o element ramy, nie?

Poza tym nie moge tez tego znalezc w dystrybucji.

Cytuj
Nie wystarczy Wam założyć opaskę odblaskową (na rzep lub zawijaną) na klamkę przedniego hamulca?

Ale nie o to chodzi że odjeżdża, tylko że się kręci na boki, a z bagażem z przodu może konkretnie obić ramę kiedy postawisz na stopce.

Offline Mężczyzna Daniel-san

  • Wiadomości: 341
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 15.01.2014
Odp: Bicykl do okrążenia planety
« 20 Sie 2014, 11:39 »
Na bikecomponents.de jest tu:
https://www.bike-components.de/products/info/p25204_Lenkungsdaempfer.html?xtcr=6&xtmcl=hebie
i tak samo jak na sjscycles.co.uk piszą, że to jest rozwiązanie do podwójnej stópki.
Ja chyba jednak wezmę pojedynczą Hebie:
https://www.bike-components.de/products/info/p24211%7B1%7D20001_Hinterbaustaender-611-verstellbar.html
Książka: Bike'owa podróż - z Sydney do Szczecina

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8788
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Bicykl do okrążenia planety
« 20 Sie 2014, 11:41 »
No tak, sprytny wihajster, ale zderza się o element ramy, nie?
Cytuj

No, z tymi obustronnie wystającymi ogranicznikami ruchu (jakby dwa czubki kołnierzyków) z czarną gumką zabezpieczającą przed zarysowaniem/uszkodzeniem.
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19871
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Bicykl do okrążenia planety
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8788
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Bicykl do okrążenia planety
« 20 Sie 2014, 11:48 »
Ja chyba jednak wezmę pojedynczą Hebie:
https://www.bike-components.de/products/info/p24211%7B1%7D20001_Hinterbaustaender-611-verstellbar.html

Sehr gut (tylko jakoś tej fajnej, czerwonej kropki nie widzę).
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna Daniel-san

  • Wiadomości: 341
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 15.01.2014
Odp: Bicykl do okrążenia planety
« 20 Sie 2014, 12:21 »
Cytuj
Sehr gut (tylko jakoś tej fajnej, czerwonej kropki nie widzę).

Trudno, najwyżej będzie bez kropki. :) Zamówienie poszło przed chwilą.

Cytuj
Cena - planuję przeznaczyć na to 2000-2500 zł
:D taaa. Do tej pory wydałem 3040 zł, a jeszcze nie mam napędu i hamulców! :)

Ktoś kiedyś mi powiedział "jakość pamięta się dłużej niż cenę" - jestem przekonany, że tak będzie. :)

Wow jestem pod wrażeniem tego niemieckiego sklepu. Duże zamówienie - 9 elementów o 12:30, wysyłka do Polski tego samego dnia, a wiemy, że Deutsche Post to DHL (a raczej na odwrót) więc w piątek paczka powinna tu być.
« Ostatnia zmiana: 20 Sie 2014, 17:31 sunbat »
Książka: Bike'owa podróż - z Sydney do Szczecina

Offline Mężczyzna Daniel-san

  • Wiadomości: 341
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 15.01.2014
Odp: Bicykl do okrążenia planety
« 23 Sie 2014, 16:19 »
Wrzucam fotki z postępu.
Dopiero teraz przymierzyłem ramę i wiem, że pasuje.
Dla osoby o wzroście 180 cm rozmiar LHT to 58 cm.

Jak widzicie, opony 2 cale i prześwit przyzwoity, jakieś 7 mm z przodu i 10 mm z tyłu.
Jakby ktoś chciał można zmieścić nawet 2,15 cala: http://forums.mtbr.com/surly/26-lht-urban-assault-build-749563.html
Ja jednak chciałem zostawić trochę miejsca na błoto.

Załączam także porównanie nowego roweru ze starym :)
Teraz rower zmieści się na stojąco w namiocie, a nawet dwa takie.
Kolejna uwaga to ilość miejsca na bidony. Duży prześwit w ramie LHT pozwala na wożenie dużych butli.

W przyszłym tygodniu zakładam napęd i hamulce a za dwa tygodnie zrobię test drive tygodniowy, prawdopodobnie wybrzeżem z zachodu na wschód. Już nie mogę się doczekać!
Książka: Bike'owa podróż - z Sydney do Szczecina

Offline Mężczyzna Daniel-san

  • Wiadomości: 341
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 15.01.2014
Odp: Bicykl do okrążenia planety
« 23 Sie 2014, 19:30 »
Zakładam wszystko SLX, kaseta 10rz.
HollowTech zamiast kwadratu.

Doszedłem do wniosku, że różnica w jakości między SLX a XT nie jest warta różnicy w cenie.
Mamy tu zgodność?
Książka: Bike'owa podróż - z Sydney do Szczecina

Offline Mężczyzna kolega_na_fullu_;-)

  • ~(FSM)~
  • Wiadomości: 1539
  • Miasto: Przy trasie SKM.
  • Na forum od: 23.01.2012
    • Luźny Kanon przetłumaczony na j. Polski w PDF.
Odp: Bicykl do okrążenia planety
« 23 Sie 2014, 21:34 »
Wagowo to aż 5g.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum