Autor Wątek: Moja kuchenka turystyczna - Plusy i Minusy  (Przeczytany 154460 razy)

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4847
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
używam od wielu lat gosystem kuchenkę gazową taka jak poniżej.
Kupiona dawno temu przypadkowo zupełnie i na szybkiego przed wyprawą. Nawet nie zdążyłem sprawdzić opinii o niej. Działa do dziś, ale któregoś dnia źle wsadziłem kartusz i cała się zapaliła i tworzywo sztuczne mocno ucierpiało i przy okazji zepsuło zapalarkę pizo. Ale mimo wszystko działa do dziś.
zalety:
- lekka
- mała
- dość tania
- pasuje do wszelkich kuchenek na gwint wg normy EN417

wady:
- wrażliwa na wiatr
- mało stabilne ramiona pod naczynia

Nie żałuję zakupu. Jako pierwsza kuchenka gazowa jest ok. Teraz zwróciłbym uwagę na kuchenki stojące nisko na ziemii oraz ostrożniej, wolniej wkręcał w gwint aby znów nie zrobić "pochodni".

Offline Drzewo

  • Wiadomości: 1619
  • Miasto:
  • Na forum od: 16.09.2014
Myślę że to minus każdej kuchenki benzynowej, nie wiem czy tak samo jest jak się gotuje na ekstrakcyjnej.

To jednak wiele zmienia, na ekstrakcyjnej takie problemy są znacznie rzadsze, bo to znacznie czystsze paliwo, widać to choćby po tym ile maszynka kopci. Dlatego jeśli tylko mamy taką możliwość to warto kupić ekstrakcyjną.

Potwierdzam. Warto kupić ekstrakcyjną, w dodatku w ładnej, zgrabnej butelce plastikowej, a nie lać z dystrybutora :)

Przecież benzyna to kopci tylko trochę przy rozpalaniu...

Co więcej ekstrakcyjna marnie pali się przy ujemnych temp (link poniżej, tabelka).

http://www.wojnarowski.org.pl/3/char/char.html

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4847
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
Primus Express Spider
mała kompatkowa kuchenka gazowa.
Kupiłem ją ze względu na możliwość postawienia nisko na ziemi.
Zasilam ją gazem z kartusz oraz gazem typu "spray".
Jak na razie nie zawiodła mnie.
zalety:
- mała i lekka
- stabilna
- odporna na różnej jakości gazy
- możliwości podłączenia gazu w kartuszach i w sprayach

wady:
- palnik mógłby mieć nieco większą średnicę


Offline Mężczyzna Diver

  • Wiadomości: 1530
  • Miasto:
  • Na forum od: 26.06.2013
Przez pierwsze kilka miesięcy używania (5-10L) nie było problemów, potem co 2-3 dni regularnie musiałem przepychać dyszę. Jak ktoś powie jak przywrócić czystość do stanu fabrycznego to obsypię złotem.

Co do przepychania dyszy. Potrząsanie kuchenką ma przepychać dyszę. Jak to nie pomaga to trzeba poruszać tym drutem w przewodzie paliwowym. Wideo z instrukcją czyszczenia https://youtu.be/d6uz2NftEFA

Jeżeli nie chcesz by Ci się osadzała sadza wszędzie to stosuj benzynę ekstrakcyjną. Nic się nie osadza. Ja mam starszą HGK II. Kupiłem ją w 1996 lub 1997r. Używałem z benzyną ekstrakcyjną, benzyną bezołowiową, naftą i parafiną. Najlepiej i najczyściej pracuje na benzynie ekstrakcyjnej. Najszybciej gotuje na parafinie. Problem z parafiną był, bo nie dało się zapalić parafiny i rozgrzać kuchenki. Trzeba było rozgrzewać benzyną i potem używać parafiny.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum