Koła - 26" lub 29". Serce mówi 29", ale rozsądek 26" Rower z mniejszymi kołami będzie lżejszy, a wybór opon dużo większy. Do tego chcę mieć błotniki, nie wiem czy istnieją pod 29era. - czyli raczej 26"
Chyba nigdy nie miałeś górala bo to wszystko jest od czapy.
Koła: 29er, przyjemnie się toczą przez przeszkody. Dostępność kapci jest już całkiem OK, więc nie powinno być problemu z dostaniem bieżnika pod Twoje konkretne potrzeby. Błotniki dostaniesz, bez obaw.
Rama: Zrób sobie przysługę i zainwestuj w CrMo Przy 29er geometria pod 80mm skoku wystarczy do turystyki górskiej, 100mm będzie zdrowym zapasem na wypadek gdybyś kiedyś chciał poszaleć. Byleby miała sporo miejsca na szerokie kapcie, uwierz mi, kiedyś tego zapragniesz
Widelec: zależy od zastrzyku gotówki, który dostaniesz. Ja jeżdżę na manitou tower pro i jest OK. Może być problem z montażami pod błotniki w droższych(lepszych) modelach. Można kombinować z wbijaniem pająka w rure sterową, ja w swoim nawierciłem dziurę w koronie widelca celem montażu lampki. Przejechałem tak już ~2k i do tej pory mam wszystkie zęby.
Obręcze: Lekkie w góry i turystykę to dla mnie średni pomysł, chyba że jesteś lekki niczym worek foliowy. Brałbym pod uwagę tylko obręcze, które można używać bezdętkowo. Obręcze ZTR co prawda nie są kapslowane, ale złego słowa o nich nie słyszałem, a bywają ciorane - niestety tanie nie są.Opony: bezdętkowe + mleczko - zaoszczędzisz sobie wiele przerw na łatanie flaków.
Ilość biegów: kwestia gustu, 2x10 ciut sprawniej śmiga między blatami, przy 3x9 zyskujesz duży blat na płaskie. Ja wolę 3x9. Byleby miekkich przełożeń nie zabrakło.
Hamulce: tarczowe BB7 mtb i nie martwisz się ani o to czy się w błocie zatrzymasz, ani o rozcentrowane koło, ani że właśnie hydraulika ci się rozszczelniła.
Kierownica: Mam taką jak na zdjęciu, jeździłem z barankiem. W teren wolę tą pierwszą, trochę mniej chwytów, ale niebo lepsza kontrola. Chociażby za sprawą lepszych hamulców, szosowe bb7 pozostawiają sporo do życzenia.
Pedały: Z noskami... naprawdę? Duże platformy mtb psia mać!
No to może 27,5"
Możesz Kokpit tak nawet zabudować,ale czy ma być typowy MTB czy taki górski ścieżkowiec z możliwością zabrania jakiejś sakwy,albo Bikepacking.
Cytat: Dusza w Dzisiaj o 18:43Koła: 29er, przyjemnie się toczą przez przeszkody. Dostępność kapci jest już całkiem OK, więc nie powinno być problemu z dostaniem bieżnika pod Twoje konkretne potrzeby. Błotniki dostaniesz, bez obaw.Piszę głównie w kontekście mniej lub bardziej dalekich wypraw. W sklepach stacjonarnych (nawet w Polsce) może być krucho...
Czy opony bezdętkowe w ogóle mają zastosowanie na wyprawach? Jeśli trafi się większa dziura to koniec. Obawiam się też kosztów eksploatacji
Cytat: Dusza w Dzisiaj o 18:43Hamulce: tarczowe BB7 mtb i nie martwisz się ani o to czy się w błocie zatrzymasz, ani o rozcentrowane koło, ani że właśnie hydraulika ci się rozszczelniła.Tylko w takim przypadku jestem raczej zmuszony do posiadania kierownicy innej niż baranek (chyba, że z bar-endami i klamkami Tektro).
Cytat: Dusza w Dzisiaj o 18:43Kierownica: Mam taką jak na zdjęciu, jeździłem z barankiem. W teren wolę tą pierwszą, trochę mniej chwytów, ale niebo lepsza kontrola. Chociażby za sprawą lepszych hamulców, szosowe bb7 pozostawiają sporo do życzenia.Najważniejsze pytanie:Jak oceniłbyś różnicę między taką kierownicą a barankiem podczas długiej jazdy drogą asfaltową? Bardzo irytuje brak dolnego chwytu (i ich mniejsza liczba), czy tylko trochę?
Nie wiem do końca czego potrzebuję,
Pewnie nie będę pchał w trudne techniczne szlaki, bo cenię swoje uzębienie
Mechanizm korbowyŻaden kwadrat - zintegrowana oś. Bardzo korzystnie cena/waga wypada SLX (tryby do XT są 3x drożesze od SLX, a XTR 3x droższe od XT)