Autor Wątek: 29er w teren i na wyprawy terenowe  (Przeczytany 10777 razy)

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: 29er w teren i na wyprawy terenowe
« 24 Mar 2016, 21:25 »


Nie do końca się zgodzę. Akurat przednia przerzutka jest tego świetnym przykładem. Osobiście przechodziłem przez kombinacje klamkomanetka szosowa korba mtb i przerzutka mtb i niestety lipa.
Worek jeśli już idziesz w klamkomanetkę szosową 2/3 to bierz przerzutkę szosową 3 rzędową. Obsłuży korby MTB 2 i 3 rzędowe, ale już przy 2 rzędowej korbie szosowej będzie kłopot z uwagi na q-factor.

Edit:
Po prawdzie to też uważam, że baranek jaki by nie był, nie zapewnia takiej kontroli jak prosta kierownica. A jak do tego dojdzie jeszcze bagaż to już robi się komedia nie jazda, zwłaszcza z góry.
Mam w pudle Dura Ace (tylko nie wiem jaka jest średnica mojej nowej ramy) na 3 rzędy. Problemem jest to, że trzeba odwracać ciąg. Trochę jest z tym zabawy, a czasem też to kółko rozwali.


Salsa Woodchipper powinna zapewnić dobrą kontrolę. Na Midge z bagażem nie jeździłem, ale w górach się sprawdzała.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: 29er w teren i na wyprawy terenowe
« 24 Mar 2016, 21:33 »

Jeśli już chce się tak rzeźbić to do klamkomanetki szosowej najlepiej byłoby zastosować korbę szosową trzyrzędową, z dwoma tarczami (na małym i średnim), na mały przy BCD 74 da się założyć nawet 24T, na środkowy najmniej to 38T. I to będzie działać z trzyrzędową szosową przerzutką. Tylko pytanie po co?  ;)
38t to zdecydowanie za dużo, jak jeszcze sobie raz przeliczyłem, to wyszło mi, że 34t byłoby całkiem ok.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: 29er w teren i na wyprawy terenowe
« 24 Mar 2016, 21:37 »
spotkałem kiedyś Fina, miał jakieś seryjne genesis z klamkomanetkami i dwurzędowym napędem SLX (coś w stylu 24-38T), także "da się".

My home is where my bike is.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19867
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: 29er w teren i na wyprawy terenowe
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: 29er w teren i na wyprawy terenowe
« 25 Mar 2016, 06:28 »
Tyle, że to była seria, od producenta, a nie jego kreatywność

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: 29er w teren i na wyprawy terenowe
« 26 Mar 2016, 10:48 »
Wracamy do tematu. Deore XT M762. Warto?

http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=6079486710

Waga 807

« Ostatnia zmiana: 26 Mar 2016, 10:55 worek_foliowy »
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

blondas

  • Gość
Odp: 29er w teren i na wyprawy terenowe
« 26 Mar 2016, 12:35 »
Salsa Woodchipper powinna zapewnić dobrą kontrolę. Na Midge z bagażem nie jeździłem, ale w górach się sprawdzała.
To rzuć okiem na zdjęcia i zastanów się czy rzeczywiście woodchipper cokolwiek zmienia. Podczas zjazdów ręce powinny być na klamkach i tutaj widać że różnica jest zupełnie pomijalna.
Co więcej, w fargo geometria roweru jest dla Ciebie wsparciem, a Ty jak rozumiem chcesz założyć to do tej ramy rometa która zupełnie nie pod to została zaprojektowana. Założyć oczywiście można, ale moim zdaniem sensu to nie ma.
I jeszcze jedno. Nawet projektanci Salsy zdali sobie sprawę z pewnej ułomności pierwszych konstrukcji i obecnie wprowadzono model z amortyzatorem. Nie wiem jakie masz doświadczenie w jeździe terenowej, ale żaden sztywny rower nie dorówna temu z amorem. Jeździłem na szerokich oponach 3" i 4" i jaki by ten balon nie był to amortyzatora nie zastąpi. Oczywiście da się sztywniakiem przejechać wszędzie, ale frajda już nie taka.
PS
Na zdjęciu masz woodchippera i cowbell o szerokości 44 cm.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: 29er w teren i na wyprawy terenowe
« 26 Mar 2016, 13:29 »
Rama zaprojektowana pod baranka nie jest, ale specjalnie wybrałem specyficzną. Rama Rometa jest dosyć krótka, a ja jeszcze wybrałem rozmiar mniejszą - 17 cali.


Dla porównania:

Romet 17"


Fargo 18"


Romet jest o 1,5 cm dłuższy, ale jestem w górnym zakresie wzrostu dla rozmiaru "M", więc rama dla mnie mogłaby być o 5 mm dłuższą. W efekcie rower będę miał pod tym względem zgodny bardziej ze starym Fargo. Powinien jednak zachować zwrotność dzięki mniejszej bazie kół.



Główka jest o 2,5 cm krótsza niż w Fargo i 1,5 cm krótsza niż w Cutthroat. W Salsach widelec ma 483 mm, ja planowałem założyć 495 mm - tutaj bym odzyskał centymetr. Pozostałe 1,5 / 0,5 cm uzyskał mniej przycinając rurę widelca.


Dużego doświadczenia z terenem nie mam, nigdy mnie techniczne zjazdy specjalnie nie interesowały. Zależy mi tylko żeby w lekkim terenie zbyt mocno nie telepało. Amortyzator mógłbym założyć, ale raczej nastawiłem się na widelec full carbon. Jest o ~1 kg lżejszy, a i tak ponoć komfort jazdy jest dużo wyższy niż na stali. Nie trzeba też go serwisować.
« Ostatnia zmiana: 26 Mar 2016, 13:34 worek_foliowy »
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19867
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: 29er w teren i na wyprawy terenowe
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

Offline Mężczyzna Alek

  • Wiadomości: 2946
  • Miasto: Dublin
  • Na forum od: 28.02.2013
    • aleknowak.net
Odp: 29er w teren i na wyprawy terenowe
« 26 Mar 2016, 13:52 »
Cytuj
ponoć komfort jazdy jest dużo wyższy niż na stali

"ponoć"....  :P

U mnie jest dokładnie odwotnie - w Croix de Fer jest bardzo wygodny, giętki widelec ze stali, w CrossLight Pro6 karbonowy supersztywniak, który ciosa nadgarstki na śniadanie....  8)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19867
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: 29er w teren i na wyprawy terenowe
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: 29er w teren i na wyprawy terenowe
« 26 Mar 2016, 14:01 »
Aha. Po to kierownica w Fargo jest wyżej żeby nie używać klamek na zjazdach. Przynajmniej dla mnie byłaby to ostatnia rzecz, którą bym chciał robić - są one ustawione niżej niż typowo i dużo łatwiej zjechać ręką..


Prawie robi różnicę  ;)


Geometria "mieści się" między dwiema wersjami Fargo, więc gdzie problem?




"ponoć".... 

U mnie jest dokładnie odwotnie - w Croix de Fer jest bardzo wygodny, giętki widelec ze stali, w CrossLight Pro6 karbonowy supersztywniak, który ciosa nadgarstki na śniadanie....  8)
Słuszna uwaga, trzeba będzie poszukać opinii o konkretnym modelu.
« Ostatnia zmiana: 26 Mar 2016, 14:06 worek_foliowy »
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19867
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: 29er w teren i na wyprawy terenowe
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

blondas

  • Gość
Odp: 29er w teren i na wyprawy terenowe
« 26 Mar 2016, 14:06 »
Główka jest o 2,5 cm krótsza niż w Fargo i 1,5 cm krótsza niż w Cutthroat. W Salsach widelec ma 483 mm, ja planowałem założyć 495 mm - tutaj bym odzyskał centymetr. Pozostałe 1,5 / 0,5 cm uzyskał mniej przycinając rurę widelca.


Dużego doświadczenia z terenem nie mam, nigdy mnie techniczne zjazdy specjalnie nie interesowały. Zależy mi tylko żeby w lekkim terenie zbyt mocno nie telepało. Amortyzator mógłbym założyć, ale raczej nastawiłem się na widelec full carbon. Jest o ~1 kg lżejszy, a i tak ponoć komfort jazdy jest dużo wyższy niż na stali. Nie trzeba też go serwisować.

Romet jest pomyślany pod widelec który ma 51 cm, a ty planujesz założyć 1,5 cm krótszy. To zmienia kąty ramy, obniża lekko suport. Niby to pierdoły, ale nie będzie z tego ani Fargo, ani mtb. A telepało na wertepach będzie i nie spodziewaj się, że widelec karbonowy wniesie coś więcej niż obniżenie masy. A już cena tych widelców dorównuje amortyzatorom i trzeba wziąć pod uwagę, że główka musi być zdaje się taperowana (takie są porządne widelce karbonowe).  Pogadaj z kimś kto ma jakiegoś fajnego 29, przejedź się porządnie po jakimś lesie, żeby korzenie były i takie tam podobne, a potem to samo zrób pokrakiem. Będziesz miał jakieś porównanie. Za bardzo w te tabelki patrzysz.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: 29er w teren i na wyprawy terenowe
« 26 Mar 2016, 14:24 »
W tym, że mieści się na papierze, to tylko teoria, bo nikt na tej ramie z barankiem pewnie nie jeździ. Kierownicę Midge jak ją kupiłeś - też nam zachwalałeś jako cudowną pod teren, ale jak widać praktyka pokazała coś zupełnie innego.
Midge nie porzuciłem, bo nie pasowała, tylko z powodu wyjazdu gdzie kierownica terenowa nie była mi potrzebna.

Romet jest pomyślany pod widelec który ma 51 cm, a ty planujesz założyć 1,5 cm krótszy. To zmienia kąty ramy, obniża lekko suport. Niby to pierdoły, ale nie będzie z tego ani Fargo, ani mtb. A telepało na wertepach będzie i nie spodziewaj się, że widelec karbonowy wniesie coś więcej niż obniżenie masy. A już cena tych widelców dorównuje amortyzatorom i trzeba wziąć pod uwagę, że główka musi być zdaje się taperowana (takie są porządne widelce karbonowe).  Pogadaj z kimś kto ma jakiegoś fajnego 29, przejedź się porządnie po jakimś lesie, żeby korzenie były i takie tam podobne, a potem to samo zrób pokrakiem. Będziesz miał jakieś porównanie. Za bardzo w te tabelki patrzysz.
Romet jest pod widelec 510 mm, ale amortyzowany - tak przynajmniej na logikę powinno być. Fargo jest głównie zbudowane na sztywnych widelcach, więc podają wysokość dla widelca sztywnego. Uwzględniając 20 mm ugięcia, widelec 495 będzie o 5 mm za długi ;)

Rama ma główkę taperowaną, taki był mój wymóg przy wyborze ramy. Z tego powodu odrzuciłem Cube Acid 2015, która miała już geometrię identyczną z Fargo.

Widelce kupione prosto z Chin kosztują 75 do 120 USD. Grosze. Może powinienem wziąć amortyzator, ale jak już czytam o rodzajach tłumienia, to zaczyna mi się robić słabo
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum