Autor Wątek: Klamkomanetki szosowe a korba MTB 48-36-22  (Przeczytany 1630 razy)

Opis: problemy z regulacją, niekompatybilność

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2777
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Sprawa dotyczy roweru z tego wątku - niestety gdzieś poznikały zdjęcia.
Mam w nim założony bardzo kombinowany napęd:
Klamkomanetki ultegry 3x10
Przerzutka przednia ultegry 3s (z odwróconym ciągiem za pomocą rolki).
Przerzutka tylna deore xt 9s
Kaseta slx 11-32 (10s)
Korba xt 48 - 36 - 22 (czyli ze zmienionym młynkiem z 26).
Problem polega na tym, że nie można ustawić przodu tak, żeby obsługiwał wszystkie 3 tarcze, choć można ręcznie zdjąć łańcuch na młynek i na nim podjeżdżać.
Niby nie jest to wielki problem, ale czasem jednak jest trochę za twardo, choć niewiele, stąd chciałbym coś z tym kiedyś zrobić (ale nie spieszy się bardzo, bo jeżdżę już tak dwa lata).

Pomysły, które przychodzą mi do głowy, to:
1. Powrót do młynka 26z
2. Wymiana korby na szosową (52 - 39 -30)
3. Wymiana wszystkich nieszosowych elementów na szosowe - wtedy mógłbym uzsykać najlżejszy bieg 30x28, ale powinno wszystko chodzić wzorowo.

Co o tym myślicie? Wolałbym nie musieć zastosować trzeciej opcji ze względu na koszty i jednak dość twarde najlżejsze przełożenie.
Wracam do jeżdżenia.

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
To że łańcuch nie zeskakuje na najmniejszą, to chyba kwestia przerzutki przedniej, hm? Może jest coś krzywo, albo nie wyregulowane?
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2777
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Najpierw ja regulowałem kilkakrotnie, ostatnio dałem mechanikowi przy okazji innych prac i też nie dał rady. Podejrzewam albo za dużą różnicę w zębatkach, albo jakieś problemy na styku przerzutki szosowej i korby górskiej (ale przerzutka górska działała jeszcze gorzej).
Wracam do jeżdżenia.

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
młynek jak jest montowany na tej korbie? Śruba i podkładka, czy śruba i bez podkładki, bezpośrednio do blatu? Jeśli z podkładkami, to daj cieńsze.

Najprościej byłoby dorwać klamkomanetki campy, choć o takie, które będą pasowały (nie QS i 10 rzędowe) jest coraz ciężej. Z nimi nie ma prawa nie działać (7 mikroindeksów w lewej klamkomanetce, więc nie ma prawa nie działać).

My home is where my bike is.

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
Podejrzewam albo za dużą różnicę w zębatkach
moze tak być, ale może być to też kwestia dopasowania przerzutki do stopniowania korby
- przy zestawieniu 20-32 miałem już kłopot z precyzyjną regulacją średnia->mała (a jak to ustawiłem żeby działało ok to pojawił się problem w drugą stronę), tu różnica jest jeszcze o 2 ząbki większa
- stopniowanie 36-24 jest nieraz fabrycznym w korbach na standard i działa bez zarzutu choć różnica jest taka jak między 20-32...


Offline Mężczyzna Karol

  • Wiadomości: 1345
  • Miasto: Mikołów
  • Na forum od: 21.02.2011
Mogą być dwie przyczyny:
1. Zakres działania przerzutki jest za mały.
Wykręć śrubki ograniczające ruch przerzutki zdejmij łańcuch i odciągając ręką przerzutkę sprawdź czy prowadnica sięga wszystkich zębatek (z niewielkim zapasem).
2. Ciąg manetki jest za krótki w stosunku do potrzeb korby.
Jeśli są podkładki jak pisze globalbus, daj cieńsze.
Można też przykręcić linkę do przerzutki z drugiej strony śruby tak aby skrócić ramię dźwigni, spowoduje to zwiększenie skrajnych zasięgów przerzutki. Trzeba się jednak liczyć z twardszą manetką.

Awaryjnym rozwiązaniem jest też lekkie skręcenie przerzutki aby była pod
niewielkim skosem w stosunku do blatu. Dół prowadnicy musi być dalej od blatu niż góra.

PS
Są to wszystko awaryjne rozwiązania. Najlepiej mieć napęd składający się z kompatybilnych elementów. ;)
« Ostatnia zmiana: 27 Lut 2014, 15:30 Karol »

Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3448
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Może oś suportu jest za krótka? Albo przerzutka jest ustawiona na złej wysokości?

Samymi różnicami w ilości zębów bym się nie sugerował, dla układu 36-24 stosunek średnic tarcz wynosi 1,5 a dla układu 32-20 wynosi 1,6, więc w tym drugim rozwiązaniu tak naprawdę przeskok jest większy.

Za duża różnica w zębatkach nie powinna być problemem. Ja miałem tak zmodyfikowaną korbę, manetkę oraz przerzutkę przednią Deore i pracowały dość dobrze, choć zdarzało się (rzadko), że łańcuch spadał przy zrzucaniu ze średniego blatu. U mnie większym problemem było wyregulowanie tak, żeby łańcuch nie ocierał przy najcięższych przełożeniach.

Generalnie rozwiązanie dla mnie trochę nietrafione, bo jest dość słabe stopniowanie przy zrzucaniu ze środkowego blatu. Przez to dość intensywnie (przy jeździe w terenie z sakwami) eksploatowałem dwie koronki w kasecie (bo inne dawał) co objawiło się ich dość szybkim zużyciem, dużo szybszym niż pozostałych. Taka próba stworzenia napędu do wszystkiego.

Jeśli rozważasz wrzucenie do niego korby szosowej, to chyba nie jest ci ten młynek 22 tak naprawdę potrzebny, hm? A jeśli nie jesteś pewien, że niestandardowe rozwiązanie jest tym, czego potrzebujesz, to lepiej go unikać ;)

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2777
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Korba ma zintegrowaną oś, przerzutka jest ustawiana przez mechanika, do którego mam pełne zaufanie -zrobił tyle ile mógł.
Do czasu, kiedy miałem przerzutkę i manetkę MTB oraz zmodyfikowaną korbę zestaw śmigał (choć czasem łańcuch spadał przy zrzucaniu na młynek).
A kwestia doboru przełożeń:
Modyfikacja korby pochodzi z czasów, kiedy miałem duże problemy z kolanami (nie mogłem podjeżdżać na stojąco) oraz dużo bagażu. Teraz na wyjeździe zrzucam na młynek, kiedy robi się więcej niż 12%, podjazd jest długi i robię go z bagażem - czyli tak naprawdę kilka razy na wyjeździe. W związku z tym, nie jestem bardzo przywiązany do tego układu, ale jednak dobrze jest mieć to w zapasie (w zeszłym tygodniu nagle trafił mi się podjazd po prawie 20% i bez młynka byłoby ciężko).
Do szosowego rozwiązania nie jestem w pełni przekonany, bo jednak 30/28 to jednak jest dość twardo i takie bardzo strome podjazdy mogą być niepodjeżdżalne.

Podkładek pod młynkiem nie mam, może być faktycznie coś z tym ciągiem manetki, ale z tym chyba wiele nie zrobię?
Wracam do jeżdżenia.

Offline Mężczyzna Karol

  • Wiadomości: 1345
  • Miasto: Mikołów
  • Na forum od: 21.02.2011
przerzutka jest ustawiana przez mechanika, do którego mam pełne zaufanie -zrobił tyle ile mógł.
Mechanik pewnie zrobił wszystko zgodnie ze sztuką, a tu potrzebne są działania niekonwencjonalne. :)

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Podkładek pod młynkiem nie mam, może być faktycznie coś z tym ciągiem manetki, ale z tym chyba wiele nie zrobię?
zamocuj w innym punkcie linkę (pod większym kątem), nie w fabryczną szczelinę, będzie wtedy bardziej przesuwać wózek.

My home is where my bike is.

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
Albo wróć do młynka 26t jeśli 30T to za dużo, a 22T za malo Jest moim zdaniem prawdopodobne że problemy znikną
Dobrym pomysłem jest też kombinacja z zamocowaniem linki do przerzutki z różnych stron śruby

Offline Mężczyzna LuQ

  • Wiadomości: 49
  • Miasto: Sosnowiec / Pisarzowice
  • Na forum od: 01.01.2013
Tak jak Koledzy radzą - kombinacja z przełożeniem linki na drugą stronę śrubki powinna zwiększyć skok roboczy przerzutki.

Inne, które mi przychodzą do głowy, to:
  • sprawdzenie czy przerzutka nie złapała luzów na równoległoboku (sworznie),
  • sprawdzenie, czy pancerz nie jest rozciągnięty, zwłaszcza w miejscach o małym promieniu gięcia - może sprężynować skracając skok roboczy przerzutki, do tego stan linki (czy nie ma jakichś połamanych drutów),
  • sprawdzenie, czy linka idzie pionowo z odwracacza ciągu do przerzutki - jeśli będzie inaczej, to będzie zabierana część skoku,
  • kombinowanie jeszcze z obracaniem o kąt max +- 2 stopnie przerzutki oraz rozgięcie prowadnika łańcucha na dole, jeśli przerzutka jest w tym miejscu rozkręcalna (wcześniejsze wersje miały taką możliwość, nowe już nie) + ponowna regulacja skrajnych położeń i napięcia wstępnego linki,
  • wymiana korby na 10-cio rzędową - różnica w stosunku do 9-ciu i mniej są minimalne, ale są (nie doczytałem czy Twoja korba jest na łańcuch 10-cio rzędowy,
  • jaki łańcuch? - jeśli górski, np. typu HG to jest on poszerzany (ma rozginane zewnętrzne płytki) w miejscach, gdzie wchodzą zęby tarczy. Może to zmniejszać zakres regulacji.

Dodam, że mam coś podobnego, cały napęd Shimano 105 10-cio rzędowy z wyjątkiem korby, która pochodzi z grupy górskiej Deore (FC-M590-10, z 42/32/24) + rolkowy odwracacz ciągu linki do przedniej przerzutki, z nie całkiem pionową linką. Mimo moich obaw, chodzi to nieźle, chociaż wymaga bardzo precyzyjnej regulacji

Powodzenia w rozwiązywaniu problemu.

Offline Mężczyzna Qba

  • Wiadomości: 164
  • Miasto:
  • Na forum od: 04.02.2014
Trochę odkopię temat i zapytam się czy sprawa się jakoś rozwiązała? Zastanawiam się czy korba 48/36/26 będzie działała w podobnej konfiguracji - klamkomanetki Sti Tiagra 3x10, przerzutka szosowa + rolka do odwracania ciągu.

blondas

  • Gość
Ja mam podobnie i działa, tyle że bez rolki.

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
rzeźbiliśmy z Camellusem zestaw na podobnej korbie i z manetką 105 albo ultegra
z przerzutką mtb dzialało kiepsko (w zasadzie nie dało się poprawnie jej wyregulować) z przerzutką szosową dzialalo ok
napęd 3x9

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum