Cinek muszę powiedzieć, że jesteś bardziej fotogeniczny, kiedy Cię na zdjęciu brakuje
Co do błotników w Cougarze to są zupełnie zbędne i nieefektywne dla ochrony przed kurzem. Służą tak naprawdę podczas deszczu, do likwidacji fontann wody, które oblewają nie tylko przyczepę ale i czasami plecy kierownika pociągu czyli głównej siły napędowej.
Wy naprawdę bez błotników jeździcie? Ja mam tylny błotnik przedłużony prawie do samej ziemi, a ostatnio specjalnie wymieniłem na szerszy.
Ja założyłem błotniki Orion 60mm do opony 50mm i dość nisko je osadziłem. Jeździliśmy ostatnio szutrami i jest ok, dziś może po lesie się przejadę, bo tam to najwięcej drobin koło podnosiło.