Cześć,
poszukuję towarzysza/y podróży w okresie wakacyjnym. Dokładnie wyznaczonego terminu jeszcze nie mam. Najprawdopodobniej lipiec, wyprawa na około 30 dni, aczkolwiek nie wykluczam przedłużenia. Trasa zależy przede wszystkim od czasu, którym będę dysponować oraz preferencji osób jadących. Dla mnie głównym celem jest powłóczenie się po Norwegii. Ze względu na osobiste ambicjonalne spaczenie chętnie dojechałabym tam na kołach, ale to też jest kwestia do dogadania, można również tam dolecieć i skupić się na samej Skandynawii.
Średni dystans dzienny 100km, noclegi na dziko/na gospodarza, jedzenie własne - ogólnie, w miarę norweskich możliwości, niskobudżetowo.
Jeśli chodzi o mnie, to mam 22 lata, jestem z północy Polski i posiadam niewielkie (ale jednak niezerowe
) doświadczenie wyprawowe. Szukam najchętniej osobnika płci męskiej, ewentualnie grupy (do 4 osób), w wieku, powiedzmy, studenckim (w każdym razie żeby nie było wręcz międzypokoleniowej różnicy wieku).
A, i wysoce wskazana niemarudność, szczególnie jeśli chodzi o wstawanie rano o rozsądnej porze, jedzenie i deszcz.