Dobra mapa na wyjazd.

[Paolo]

Witam...
Tak sobie siedzę w domu podczas wakacji nauczycielskich i marze o Nowej Zelandii i Australii, ale coraz bardziej realny staje wyjazd w Polske. Bez planu. No, może by pojechac na Spisz, pojechać wschodnią granicą, dojechać na Bałtyk i pojeżdzić po Ponidziu.. Ot, tyle. Ruszyłbym gdzies w połowie sierpnia.
Chciałbym Was tutaj zapytać jakich map używac na taki wyjazd. Czy kupić jedną dobra Polski, np. 1: 500 000, czy tez kilka rozbitych na poszczególne wojewótztwa?? Ufam, że kilka osób conajmniej ma spore wiadomości dot. map, więc bardzo prosze o kilka słów pomocy ...
Serdecznie pozdrawiam
Paolo

[mordimer]

czasem warto skorzystac z programow typu microsoft autoroute, gdzie mozna zaplanowac sobie jak najkrotsza podroz, sprawdzic dokladnie numery drog no i sobie wydrukowac

mapy wojewodztw osobno czemu nie, najgorzej jest przejezdzac przez male wioski, albo miasta jesli nie masz przy sobie ich planow, drogowskazy nie zawsze sa praktyczne dla rowerzystow... czesto trzeba sie pytac miejscowych o droge

[Paolo]

Witam..
Zakupiłem atlas samochodowy Copernicusa w skali 1: 300 000. Jest dosyć mały, dlatego ufam, że bedzie dobry na wyjaz dookoła Polski. Gratis jest mapa 1: 750 000.
Przygotowania logistyczne do wyjazdu czynię głównie za pomoca programu Nawigator. Szukam ciekawych miejsc w Polsce w necie bądź prasie, następnie szukam ich na mapie i tak oto powstaje mnioej więcej plan wyprawy.
Serdecznie pozdrawiam
Paolo

[lenka]

a ja kupuję atlasy rowerowe okolic w które jadę i setke topograficzną. I to mi wystarcza z reguły. BiK wydaje przyzwoite atlasy rowerowe województw. Jeśli chodzi o Jurę to kupiłam atlas wydany przez Compass. A jak się wybieracie na Słowację to polecam naprawdę świetne atlasy rowerowe wydane przez VKU Harmanec - całej Słowacji. My korzystaliśmy tylko z tych przygranicznych do Polski, mają informatory i opisy w języku również polskim. Naprawdę fajne wakacje w Słowacji spędziliśmy. I ani razu się nie zgubiliśmy. A co popiwkowaliśmy to nasze.

[czaro]

Witam..
Zakupiłem atlas samochodowyw skali 1: 300 000. Jest dosyć mały, dlatego ufam, że bedzie dobry na wyjaz dookoła Polski.

--- to chyba tylko tak poglądowo te 1:300 000. To nie jest dobra skala na rower, przynajmniej dla mnie. Wolę mniejsze skale, 1:100 000 jest chyba najoptymalniejsza. Tyle, że jest mały :-)

[Robert]

Co do map to ostatnio udało mi się kupić świetną mapę 1:50.000 i na dodatek jest jakby laminowana. Nieźle się składa. Niestety teraz nie pamiętam nazwy producenta. Ale jest dokładna.

[anooshka]

czesc paoplo:-)
ostatnio widzielismy u pary niemcow - rowerzystow :-) swietne mapy (wodoodporne i nie latwe do podarcia) ze specjalnego papieru... skserowalismy od nich jedna bo byla dokladniejsza... mam na mysli bardziej szczegolowa od naszej...  oto link : http://www.reise-know-how.de/start-frames.php
http://www.reise-know-how.de/start-frames.php

acha a papier nazywa sie polyart :-)

pozdrawiamy z pokhary... tuz po anna-purna circuit :-) bylo cudnie, nie rowerowo ale i tak pieknie :-)

anna-tyka  

[Paolo]

Witam..
Aniu tak intensywnie się teraz zastanawiam jak dalej będzie przebiegać Wasza trasa? Zmieniliście plany, ale jak bardzo poszły do przodu? My ruszamy w sierpniu, więc może uda się nam spokać gdzieś w drodze..
Dzięki za linki i pozdrowienia dla Was gorące
Paolo

[anooshka]

czesc paolo

linki??? prosze prosze   i nie ma za co!!!!
co do naszej trasy.... hmmm plany nam sie czesto zmieniaja ale tak ma niemal kazdy kto dluzej podrozuje i "nie ma limitow bardzo istotnych" wiec hmmmmm w sierpniu powinnismy byc wg terazniejszego planu w pakistanie zmierzec w kierunku KKH    wiec jezeli wy tam gdzies bedziecie to oczywiscie byloby milo sie spotkac na zywo  

poki co pozdrawiamy goraco z Pokhary  

ania

[Paolo]

Witam..
Sierpień to pewnie Europa bedzie pewnie u nas, ale jak sama Piszesz, plany się pewnie różnie mogą wykrystalizować 'w drodze".. Nie mniej jednak ufam, że udam się się spotkać w jakims zakątku Świata
Pozdrawiam serdecznie
Paolo

[anooshka]

no t5ak bo swiat jest taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaki malutki:-) jak juz sie po nim stapa lub jezdzi!!! spotykamy czesto ludzi z drtogi dalej w drodze... i to jest cudowne.... :-)
wobec tego do zobaczenia!!!!


pozdrawiamy z kathmandu

[szkodnik]

Moje ulubione mapy polski to "wojskowe setki" wydawane przez WZKart.
Uważam że skala 1:100 000 jest optymalna. Mapa jest wystarczająco dokładna a obejmuje obszar na tyle duży że nie musimy co chwila zmieniac arkusza. Zawsze korzystam z map topograficznych.

[Paolo]

Ja równiez jestem zdanie, że mamy w sali 1:100 000 są najlepsze dla rowerzystów.
Kilka miesięcy temu kupiłem na stronie  www.galileos.pl  mapy wraz z przewodnikiem po Śląsku za ok. 25zł.
Spokojnie można podróżować nawet przez lasy i troszku juz zapomniane już małe wioseczki. Ja polecam bardzo mocno w/w mapy.
Pozdrawiam
Paolo

[Marta]

Ja lubie bardzo dokladne mapy 1:100 000 sa ok, ale wole bardziej dokladne:) 1:75 000lub nawet 1:50 000, ale to takie moje zboczenie zawodowe;) im dokladniejsza tym oczywiscielepsza;) Lubie widziec na mapie wszystko, lacznie z pojedynczymi drzewami;) to jest dopiero frajda;)

[Remigiusz]

Jak rozumiem, znasz tą stronę: explore.ordnancesurvey.co.uk - topograficzna mapa całej Wielkiej Brytanii w skali 1:50.000. Korzystałem w tym roku.
Ja też lubię bardzo dokładne mapy, najlepiej takie jak piszesz, choć w podróżach zagranicznych nieraz trzeba korzystać z mniej dokładnych. Jednak jeżeli nie zdobędę mapy minimum 1:300.000, to po prostu nie pojadę do danego kraju.