Marek Galiński nie żyje

[irbis9]

http://eurosport.onet.pl/kolarstwo/marek-galinski-nie-zyje/ekmbp


Od moda:
Przeniosłam wątek do kategorii "Na lekko", bo własnie tu Galiński był niekwestionowanym mistrzem. Jeśli jednak uznacie, że jest odpowiedniejszy dział, to nie mam nic przeciwko, żeby wszystko przenieść. Hindiana

[martwawiewiórka]

O szlag! 

[hindiana]

Szokująca wiadomość, wielka strata dla sportu.

[furman]

W środowisku mówili na niego Diabeł. Często startował na amatorskich zawodach MTB. Dużo ludzi oceniało swoje możliwości według jego jazdy. Bywało, że maraton składał się z dwóch pętli i wówczas przejechanie tej pierwszej bez dubla z jego strony oznaczało już całkiem niezły wynik.
Szkoda!!!

[Księgowy]

Szkoda ... jednak oceniając zdjęcia jakie pokazują auto po wypadku... pędził nieźle nocką...