Bardzo mi miło zagościć na forum niebanalnych osób jakmi są podróżnicy rowerowi
Poszukuję praktycznych informacji wyprawowych, które zamierzam dopiero zacząć.
Jeżdżę na rowerach bardzo dużo, przez cały rok, zarówno miejsko, jak też uwielbiam wycieczki takie ok 100 km, ale czuję, że przyszła pora na jezdżenie "sakwowe" takie ok 1000 i więcej.
Posiadam 3 rowery, posiadają imiona,
Biały Rumak - miejska damka, bardzo wygodny, ma chyba z 20 lat, niewiele wymieniane, praktycznie bezawaryjny, objechał nie tylko miasta ale też wszelakie lasy, bagna, błota i piaski.
Bentley (nie firma tylko tak mu dałem na imię bo to limuzyna) - najklasyczniejszy z klasycznych holendrów. Jest bardzo wygodny, ale jego głównym zadaniem jest świecenie chromem
Nie zabieram go do lasów i bagien
Tur - górski 29 cali o turystycznej charakterystyce, jest wielki i silny jak tur, stąd nazwa
Zastanawiałem się czy nie kupić czegoś specjalnie do wypraw, ale powoli zacznie się problem z trzymaniem gdzieś tego wszystkiego, tak więc chyba zmodyfikuję górala.