Majówka z Jurze, 2009

[robertrobert1]

Puki co skromna fotokronika.

http://picasaweb.google.pl/Dorota.i.Robert/Jura2009#

Oczywiście na obszerną relację potrzebuję więcej czasu.

[Zbyszek]

W Mirowie i Bobolicach byłem dzień później. Czy też był takie tłumy?
Zdjęcia są OK. Jura jest piękna i mimo, że mieszkam w jej centrum to ciągle mnie zachwyca.

[robertrobert1]

W Mirowie i Bobolicach byłem dzień później. Czy też był takie tłumy?

Owszem. Ludu co niemiara. Zdecydowana większość to turyści samochodowi.

Zdjęcia są OK. Jura jest piękna i mimo, że mieszkam w jej centrum to ciągle mnie zachwyca.

Ale powiedz mi, dlaczego szlaki sa poprowadzone po piaskach?

No i jeszcze jedno spostrzezenie... czy u Was nie obowiązuje nakaz jazdy z włączonymi światłami? Wszyscy kierowcy spod znaku SCZ... byli ociemniali! Dlaczego?

[Zbyszek]

Ale powiedz mi, dlaczego szlaki sa poprowadzone po piaskach?

Bardzo często "piaskownica" jest efektem orania szlaków przez crossowe motocykle i quady - jest to plaga z którą chyba nikt nie próbuje walczyć. Ci zmotoryzowani "turyści" bywają wręcz niebezpieczni dla pieszych i rowerzystów korzystających z tych samych dróg. Mam nadzieję, że nie musiałeś uciekać z dziećmi i z żoną z drogi bo ja już wielokrotnie salwowałem się ucieczką w obawie przed rozjechaniem. Ponadto tu już są przeważnie takie liche piaszczyste grunty. Jazda czerwonym szlakiem "rowerowym",  rowerem z sakwami, miejscami jest katorgą bo on bywa bardzeij pieszy niż rowerowy - no dla rowerów MTB jest przejezdny.

czy u Was nie obowiązuje nakaz jazdy z włączonymi światłami? Wszyscy kierowcy spod znaku SCZ... byli ociemniali!

ci spod znaku SZC już tak chyba mają. Nie chce generalizować ale jeżdżąc zawodowo samochodem zauważyłem również, że bardzo często kierowcy z Częstochowy (SC) i powiatu częstochowskiego (SCZ) nie grzeszą na drodze kulturą. To, że ktoś mieszka blisko Jasnej Góry nie czyni go świętym - dosłownie i w przenośni.

[robertrobert1]

Ale powiedz mi, dlaczego szlaki sa poprowadzone po piaskach?

Bardzo często "piaskownica" jest efektem orania szlaków przez crossowe motocykle i quady

Nie dokonca sie z toba zgodzę bo gdy droga jest pożadnie utwardzona to nawet najwieksze motorowe szalnstwa jej nie zniszcza.

Ci zmotoryzowani "turyści" bywają wręcz niebezpieczni dla pieszych i rowerzystów korzystających z tych samych dróg. Mam nadzieję, że nie musiałeś uciekać z dziećmi i z żoną z drogi.

Na szczeście, nie.

[zbycholek]

Piach na Jurze jest naprawdę uciążliwy, w sobote zaliczyłem pierwszy w życiu przelot przez kierownicę po tym jak staciłem sterowność na nim i wjechałem w przykopę która w miejscu zatrzymała rower. Poza tym ten właśnie piach był przyczyną zmiany trasy wycieczki, musieliśmy po prostu zjechać z czerwonego szlaku na wiejskie asfaltówki bo jazda po nim przestała być przyjemna.

[olek414]

piach jest też przyczyną wycinki drzew. A jeśli chodzi o quady i motocykle to rzeczywiście, nawet się nie spodziewałem jak mogą zorać grunt, i są bardzo niebezpieczni bo jeżdżą po trasach przeznaczonych dla rowerzystów i pieszych z nadmierną prędkością

[robertrobert1]

piach jest też przyczyną wycinki drzew.

 :shock: Przeciez na drogach zadne drzewo nie rośnie a zadna droga by nie powstała gdyby drzew nie wycieto. Tak wiec twoja teoria jest błedna. Ja nadal twierdze, że gmina powinna porządnie utwardzić wszystkie szlaki rowerowe. Oczywiście jest jeszcze inna opcja: szerokie asfaltowe pobocze wzdłóż dróg o wiekszym nasileniu ruchu.