Autor Wątek: Mietek Bieniek "Hajer" - ponad 12000 km na rowerze  (Przeczytany 1078 razy)

Offline Mężczyzna marek.dembowski

  • Wiadomości: 1653
  • Miasto: Ogrodzieniec
  • Na forum od: 06.04.2007
Link do wywiadu z Mietkiem Bieńkiem - "Hajerem" o jego zeszłorocznej wyprawie rowerowej. Niezły kawał drogi przejechał :)
http://sport.wp.pl/kat,1715,title,Polak-dotarl-do-Soczi-na-rowerze-Przejechal-ponad-12-000-km,wid,16496417,wiadomosc.html
...prawie wszyscy pytają: "Ile przejechałeś?" a ja wolałbym usłyszeć np. "Co ciekawego zobaczyłeś?"... - Michał Sitarz

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Hajer przede wszystkim ciekawie opowiada i warto się wybrać na jakąś prezentację z jego udziałem. Bardzo ciekawy człowiek.
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Mężczyzna tomzoo

  • Wiadomości: 1747
  • Miasto: Poznań / Niepruszewo
  • Na forum od: 19.08.2009
    • Moje zdjęcia
A tutaj jeden ze wspomnianych przez Hajera wywiadów.
Polsko-ruski jazyk priekrasnyj ;)


Jeżdżę szlakami, gdy mi z nimi po drodze...
Zdjęcia z moich wyjazdów i nie tylko    Trochę słowa pisanego

Offline Kobieta magda

  • Wiadomości: 3335
  • Miasto: Tröjmiasto
  • Na forum od: 19.12.2011
    • Przejażdżkowe zapiski
O tej wyprawie napisał też książkę - jestem w połowie, czyta się błyskawicznie :)
Na wiosnę wybiera się znów w podróż rowerową, tym razem dalej przez Azję.


Offline frutis84

  • Wiadomości: 24
  • Miasto: Mielec
  • Na forum od: 25.02.2011
No to Mieciu zmienił plany bo miał własnie na wiosnę ruszyć w półtoraroczną podróż do Afryki, oczywiście na rowerze.

Offline Tomek.

  • Wiadomości: 92
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 05.07.2012
Byliśmy na jednym z jego pokazów i naszym zdaniem to kolejny "podkolorowywacz" pokroju W.C.

Za dużo zbiegów okoliczności, ciekawych anegdotek i tym podobnych.

Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3448
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Hm, mnie bardzo, bardzo zdziwiła jedna wypowiedź:

Cytuj
Dla Rosjan człowiek jadący na takim dystansie na rowerze to science fiction. Oni nie jeżdżą w dalekie podróże rowerami, bo jest to dla nich synonim biedy. Ludzie podjeżdżali do mnie samochodami i pytali: - „Ty biedny jesteś? - Nie. - To czemu na rowerze? Nie masz samochodu? - Mam, ale w Polsce. - To czemu nim nie jedziesz?”

Mi w Rosji nikt tam takich pytań nie zadał, nikt nie był zaskoczony widokiem sakwiarza. Zdziwienie pojawiało się co najwyżej gdy mówiłem, że jadę z Polski i że ponad miesiąc w podróży, ale dla nikogo nie był to jakiś kosmos. Może w różnych rejonach różnie to wygląda, ale akurat ja też jechałem przez okolicę Murmańska. Tam, i nie tylko tam, spotykałem rosyjskich sakwiarzy, w Petersburgu spałem u jednego.

Można popatrzeć do rosyjskich internetów, żeby się przekonać, że mnóstwo Rosjan jeździ z sakwami. Do tego nasze wyprawy w 'teren' są zupełnie nieporównywalne z tym, co oni robią, kompletnie odmienne podejście (dosłownie - sakwy na plecy i noszenie roweru ;)). A inne rodzaje turystyki (piesza, kajaki, off-road) również są tam bardzo popularne.
« Ostatnia zmiana: 27 Mar 2014, 10:34 Iwo »

Offline Mężczyzna tranquilo

  • Wiadomości: 1692
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 21.01.2011
    • Na rowerowej ścieżce
Dla Rosjan człowiek jadący na takim dystansie na rowerze to science fiction. Oni nie jeżdżą w dalekie podróże rowerami, bo jest to dla nich synonim biedy. Ludzie podjeżdżali do mnie samochodami i pytali: - „Ty biedny jesteś? - Nie. - To czemu na rowerze? Nie masz samochodu? - Mam, ale w Polsce. - To czemu nim nie jedziesz?”


Mi w Rosji nikt tam takich pytań nie zadał, nikt nie był zaskoczony widokiem sakwiarza

Nie byłem co prawda w Rosji ale w wielu innych krajach ludzie szczerze mi współczuli, że muszę jeździć rowerem i spać pod namiotem a nie jak człowiek w hotelu i samochodem :)

Offline Mężczyzna mw

  • Wiadomości: 125
  • Miasto: Puszcza
  • Na forum od: 15.04.2011
Jak ktoś chce posłuchać opowieści Hajera a także innych sakwiarzy (Dominik Szmajda, Piotr Strzeżysz) warto podjechać do Bydgoszczy w dniach 11-12.04.2013 na IV Bydgoski Festiwal "Podróżnicy". Program: http://podroznicy.byd.pl/program-festiwalu-podroznicy/

Offline Kobieta dosia

  • Wiadomości: 9
  • Miasto: Lubliniec
  • Na forum od: 12.11.2013
Hajer jest dla mnie przykładem na to, że nie trzeba być super- zdrowym, bogatym, ani też poliglotą by jeździć po świecie, spełniać swoje marzenia i to w każdym wieku. Najbardziej ogranicza nas sposób myślenia. Oby swoim zapałem zaraził wielu... :D
Polecam na jego profilu na nk prawie 22 tysiące zdjęć.

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
No, obecnie spora ilość podróżników tutaj ma problemy z kolanami. ;)

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Mi w Rosji nikt tam takich pytań nie zadał, nikt nie był zaskoczony widokiem sakwiarza. Zdziwienie pojawiało się co najwyżej gdy mówiłem, że jadę z Polski i że ponad miesiąc w podróży, ale dla nikogo nie był to jakiś kosmos. Może w różnych rejonach różnie to wygląda, ale akurat ja też jechałem przez okolicę Murmańska. Tam, i nie tylko tam, spotykałem rosyjskich sakwiarzy, w Petersburgu spałem u jednego.

Chodzi chyba o podejście zwykłych zjadaczy chleba, którzy w wielu krajach mają podobne podejście do rowerzystów i dalekich wypraw ;)
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum