powitanie i kilka słów o sobie

[pin54]

Cześć

Mam trzydzieści kilka lat, mieszkam i wychowałem się na mazurach, gdzie jako małolat sporo jeździłem rowerem po lasach. Pasja w międzyczasie umarła, pojawiły się nowe zainteresowania, ale jakiś czas temu urodził się pomysł na kilka zmian w życiu i zrobienie czegoś ciekawego - w planach pojawiła się długa (jak dla mnie ), bo kilkumiesięczna, być może półroczna podróż przez Azję, w szczególności Chiny. Początkowo myślałem o pieszej wędrówce i autostopach, ale stwierdziłem, że chce więcej "niezależności" - stanęło na rowerze i tak trafiłem na to forum

Tak więc pozdrawiam wszystkich i mam cichą nadzieję, że pomożecie mi w realizacji moich celów, za co z góry dziękuję.

[EASYRIDER77]

witaj na forum!

powodzenia życzę w realizacji jazdy do Azji... fajnie.

[routen]

Może na początek warto zrobić jakieś trasy po naszym kraju i po sąsiednich?
Wyprawa na drugi koniec świata trochę mnie jeszcze przeraża:)
Witam.

[Waldemar]

Witaj ziomku.    Mazury , to wieś na Mazurach,  na  obrzeżach Puszczy Boreckiej.

[pin54]

Jasne, że warto najpierw pojeździć tutaj - muszę się dowiedzieć co może pójść nie tak Poza tym w Polsce przecież też jest pięknie Na wakacje planuję wyjazd na 2 tygodnie, jak się uda to za granicę, w międzyczasie na pewno kilka krótkich wycieczek.

Mnie też wyprawa na koniec świata przeraża chyba też trochę dlatego tak mnie tam ciągnie

Oczywiście nie pochodzę z tej wsi, chodziło o krainę geograficzną ale z pewnych przyczyn chcę pozostać anonimowy.

[yoshko]

Miasto Ciebie zdradzi?

[łatośłętka]

Cześć!

[pin54]

@yoshko
Samo miasto nie, ale to kolejna poszlaka Wiesz jak jest, przeglądasz forum, patrzysz, a tu ktoś z Twojego miasta i od razu pojawia się myśl "ciekawe kto to" Póki co ma to dla mnie duże znaczenie żeby nikt nie wiedział, za jakiś czas to się zmieni, wtedy z chęcią się przedstawie

[yoshko]

Nie rozumiem ale szanuję.

[routen]

Spróbuję wyjaśnić.
Jak jakiś rasowy rowerzysta z dziury małomiejskiej pojawi się na forum to chociaż prawdopodobieństwo,iż w tymże miejscu znajdzie się sąsiad podobny jemu nikłym jest,ryzyko rozpoznania jednak istnieje.Chociaż jak na ironię nie ma w tym żadnego ryzyka a wręcz przeciwnie.
Mam nadzieję,że pomogłem

[yoshko]

Puenta?

[routen]

Taka z autopsji.
Pozdrawiam.

[yoshko]

Jakby to było forum typu "Rowery po 100 zł prosto z Holandii" to bym względnie rozumiał potrzebę ukrywania się.

[pin54]

Prawo Murphiego mówi, że jeżeli coś może pójść nie tak, to się tak stanie a całe życie odnoszę wrażenie, że w moim przypadku coś takiego jak prawdopodobieństwo nie istnieje

Powód jest prosty, żeby wyjechać na pół roku, muszę się zwolnić z pracy. W tej chwili nie wiem dokładnie jeszcze kiedy wyjeżdzam, dlatego nie chciałbym nawet zaczynać na ten temat rozmowy. To nie znaczy, że z szefem będe rozmawiał w ostatniej chwili, po prostu musze ustalić wcześniej terminy.

[łoli-eco]

witej
tez tkwie w tym systemie im dłuzej sie pracuje tym trudniej sie uwolnic
cos praca daje ale jestem zdania ze wiecej zabiera
tez chce wyjechac i sie poprostu zwolnic
myslałem o kalkucie
tak trzymac