Jaki aparat?

[rmk]

Gdyby to kogoś interesowało, dobry stosunek cena/jakość 

https://www.pepper.pl/promocje/aparat-olympus-em5-mark-ii-zestaw-1415-252673

[szy]

Gdyby to kogoś interesowało, dobry stosunek cena/jakość  :)

Już po.

Fragment komentarza:

Spodziewałbym się ogólnie fali przecen aparatów fotograficznych wszelkich producentów. Gdzieś widziałem statystyki pokazujące jakie kategorie produktów notują obecnie zwyżki, a które spadki sprzedaży - rynek aparatów jest obecnie na dnie, chyba gorzej sprzedają się tylko walizki...

... ciekawe jak jest z sakwami ;)

Szy.

[Król Julian]

... ciekawe jak jest z sakwami

... zakładając, ze najpierw ludzie kupują rower, to pewnie bardzo słabo. Fabryka Krossa stoi.

Bardziej w temacie to czytałem, że rozwija się rynek aparatów kompaktowych z wymienna optyką. Wciąż bronią się lustrzanki a dołują kompakty. Przyczyna oczywista.

[qbotcenko]

... zakładając, ze najpierw ludzie kupują rower, to pewnie bardzo słabo. Fabryka Krossa stoi.

Pytanie dlaczego stoi?
Ludzie się zreflektowali, że wolą kupić rower, a nie krossa?
Rząd postanowił dobić resztki lokalnego przemysłu?
Jeśli stoi, to zmalała podaż - mniejsza podaż to wyższe ceny przyjmując, że popyt został zachowany.

[Król Julian]

Właśnie popyt zdechł. Przejdź się do sklepu rowerowego.

[maper]

Zaczynam rozglądać się za nowym aparatem. Poprzedni, compact Canon G12 był dużym rozczarowaniem, więc zamarzyło mi się tym razem coś dającego lepszą jakość obrazka. Lustrzanki, ze względu na swe gabaryty i masę to chyba jednak nie dla mnie, ale zainteresowały mnie aparaty bezlusterkowe z wymienną optyką. W miarę, jak próbuję jakoś wgryźć się w ten temat, pojawiają mi się pytania związane z używaniem takiego aparatu. Np. jak to jest z używaniem wizjera elektronicznego, jaki mają takie aparaty, przez osoby noszące okulary? Jeśli się nie mylę, to w lustrzankach, przynajmniej niektórych, jest możliwość zamontowania soczewki korygującej taką wadę wzroku. Ale tam wizjer jest optyczny. Czy taka możliwość jest także w aparatach bezlusterkowych? Jak dotąd nigdzie nie natrafiłem na taką informację. Zastanawia mnie też, czy w ogóle potrzebowałbym tego typu korekcji w wizjerze, bo przecież oko patrzy na niego z bliska, więc efekt chyba powinien być podobny do oglądania z bliska ekranu LCD w aparacie, a ja będąc krótkowidzem, z bliska widzę dobrze.
Kolejny problem, to jaka jest odporność tego typu aparatów na zanieczyszczenia. Czy jest to duży problem w używaniu takiego aparatu na rowerze, często w terenie? Są co prawda konstrukcje zarówno body, jak i obiektywów, które są uszczelnione oraz mają funkcję samooczyszczania matrycy ultradźwiękami, ale dotyczy to raczej droższych modeli. Czy brak takich uszczelnień jest mocno kłopotliwy?

[wojtek]

1. Przy wizjerach, zarówno w optycznym, jak i elektronicznym, mam korekcje dioptrii.
2. Jeśli nie będziesz zbytnio żonglował obiektywami, to i paprochów raczej nie będzie.
3. Kupuję aparaty z najniższej półki cenowej - czyszczenie matrycy mają, ale warto mieć ze sobą choćby tani zestaw do czyszczenia (podobnie, jak w przypadku lustrzanek), matrycę pokrywa szybka z tworzywa bardzo odpornego na zarysowania. Dodatkowo Olympus stosuje tą szybkę bardzo grubą, przez co ewentualne zanieczyszczenia są dość daleko od czujników matrycy i ich cień dociera do niej rozproszony i jest praktycznie niewidoczny.
W uszczelnionej lustrzance paprochy miałem w sumie częściej, niż w fujach.

[qbotcenko]

Procedura wyciągania aparatu z plecaka zawsze trochę zajmuje ;P
Ale czy przewożenie go przytroczonego do roweru nie uszkadza powoli całego mechanizmu? W sensie kilkaset godzin wibracji i wszystkie styki na taśmach szlag trafi?

[maper]

Wojtek, dziękuję za przybliżenie tematu.
Co do przewożenia aparatu, to kompakt jechał ze mną prawie cały czas przewieszony na pasku przez ramię. Chyba przez to go zajechałem, bo często cały dzień był wystawiony na kurz. Z nowym, droższym aparatem na coś takiego sobie nie pozwolę i raczej pozostaje plecak. Sama jazda z plecakiem nie jest dla mnie problemem, bo jestem do tego przyzwyczajony, ale fakt, że dostępność do aparatu będzie zdecydowanie mniejsza. Jeszcze się waham między systemami micro 4/3 i aps-c, ale do kompaktu już raczej nie wrócę. Bo co z tego, że aparat zawsze był pod ręką i pstrykałem fotki co chwilę, skoro ich jakość nie dawała mi satysfakcji. Wolę robić mniej zdjęć, ale mieć szansę, że przynajmniej część z nich będzie zadowalająca technicznie.

Edit:
Podjazdy, zdecydowałeś się już na coś konkretnie?

[miki150]

Co do przewożenia aparatu, to kompakt jechał ze mną prawie cały czas przewieszony na pasku przez ramię. Chyba przez to go zajechałem, bo często cały dzień był wystawiony na kurz.

Też tak często wożę aparat i chyba nigdy mi się przez to nie zepsuł. Od 10 lat używam różnych wariantów olympus pen i jednego zepsułem uderzeniem o beton, a drugiego chyba wstrząsami od wożenia w torbie na kierownicy. Jakiś czas temu kupiłem też pokrowiec jak poniżej, wydaje mi się, że mocno wydłuża życie aparatu. Fajny jest, bo nie zajmuje dużo więcej miejsca niż sam aparat, a ochroni go jak się wala luzem w sakwie czy po namiocie.

[maper]

To taki pokrowiec, jakie miały dawne aparaty analogowe. Rzeczywiście może być to dobrym rozwiązaniem do jazdy z aparatem zawieszonym na pasku. To jest oryginalny produkt Olimpusa, czy jakaś firma robi coś takiego do różnych modeli aparatów?

[miki150]

Raczej chinszczyzna, na amazonie i aliexpress jest pełno tego do różnych modeli. Do kompaktów zresztą też.

[rebel_dgl]

Sprzedałem lustro ze względu na gabaryt. Zakupiłem Canona G7X . Jestem bardzo zadowolony

[maper]

Jestem bardzo zadowolony

To pokaż jakieś foty.

[qbotcenko]

Nie wiem co Wy macie z tym 'gabarytem' jako zarzut względem luster...
Albo robi się zdjęcia trzymając aparat za gripa - wtedy musi być duży by dało radę złapać i obsługiwać jedną ręką.
Albo kształt jest nieistotny, gdyż na stałe przykręcacie motylka i tylko wpinacie na głowicę statywu...
Ja się skłaniam ku drugiej wersji, więc jakby canon wypuścił aparat w kształcie blackmagic'a to bierę