Autor Wątek: Wymarzony rower Glizdawki  (Przeczytany 3393 razy)

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4847
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
Odp: Wymarzony rower Glizdawki
« 9 Kwi 2014, 11:24 »
właśnie, Martwa wspomniała, że ma Gianta ale krótką ramę. To bardzo ważne w pozycji. Bo wtedy się wyciągasz i ręce bolą. Z tego co się orientuję i dość dobrze obeznane osoby w temacie mi tłumaczyły to jest kilka metod określenia w miare idealnej ramy do osoby.

 Zmierz długość swojej ręki od łokcia do koniuszków palców. (Dłoń wyprostowana).
Następnie zmierz długość roweru, od czubka siodełka (z przodu) do miejsca gdzie zaczyna się kierownica. Jeżeli długość jest zbliżona, niekoniecznie co do mm, to ok, ale jeżeli np. ręka nie sięga do kierownicy na podaną odległośc i to sporo, tzn. że rower jest za długi.
Trzeba brać pod uwagę nie tylko wzrost, ale długość  nóg, rąk itp.
Ja np. mam krótsze nogi,  a dłuszą górę, co powoduje, że muszę mieć rowery niskie ale nie przesadnie krótkie. A inni np. wyższe ramy ale krótsze itp.
Okaże się, że geometria może być bardziej "sportowa lub turystyczna"  ale nie miejska, o ile właśnie te paratmetry zostaną spełnione.
Takie rysunki zrobiłem tłumaczące idee:
1) to pokazuje że wysokość ramy może być taka sama, ale długość nie
2) pomiar długości roweru ręką

A na rowerze miejskim z obciążeniem kiedyś pojechałem chyba ze 100 km, przez 2 dni i padłem, czulem się połamany. ALe w mieście go sobie chwalę. Bo to miejski rower.

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Odp: Wymarzony rower Glizdawki
« 9 Kwi 2014, 11:36 »
Bo wtedy się wyciągasz i ręce bolą.
No właśnie się NIE wyciągam i ręce nie bolą.;) Przynajmniej moje.:)
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4847
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
Odp: Wymarzony rower Glizdawki
« 9 Kwi 2014, 12:06 »
Martwa, piszę do Glizdawki, że właśnie dzięki temu się nie wyciągasz. Dzięki temu, że masz krótki rower. I Twoje i moje ręce i szyja i głowa, mają lepiej...

 Hm myślałem że tak napisałem...  :D

I nie tylko Ty tak masz, też wolę pozycję nieleżącą, ani też nie przepadam za wyprostowaną zupełnie.

Offline Kobieta Glizdawka

  • Wiadomości: 197
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 13.07.2011
Odp: Wymarzony rower Glizdawki
« 9 Kwi 2014, 20:33 »
EASYRIDER77 zdecydowanie się z Tobą zgadzam. Rama na wysokość jest ok, ale jak chcę jechać w bardziej wyprostowanej pozycji, to kierownicę dotykam tylko końcami palców.

Zrobiłam ten pomiar, który pokazujesz i wychodzi z niego, że właśnie sięgam tylko krawędzi motylka od siodełka.

Pytanie, czy zmiana widelca i mostka, tak aby bardziej przybliżyć kierownicę, załatwi sprawę?

Offline Pumpernikiel

  • Wiadomości: 200
  • Miasto: Katowice
  • Na forum od: 01.05.2010
Odp: Wymarzony rower Glizdawki
« 9 Kwi 2014, 22:19 »
Na zdjęciach roweru widać że kierownica jet bardzo wysoko, przerabiałem ten temat u siebie szukając pozycji też jeździłem dotykając czubkami palców, bólem karku, drętwiejącymi małymi palcami itd.
Pomogło ustawienie mostka do góry i obniżenie go na rurze sterowej przez co skrócenie odległości od siodełka. Mam wrażenie że jeśli kierownica jest niżej to nie musi być tak blisko a jest poprawa komfortu, wysoko ustawiona kierownica wymaga jeszcze krótszej ramy i całkiem siedzącej pozycji, inaczej uniemożliwia opieranie się na rękach i będąc pochylonym do przodu żeby do niej sięgnąć trzeba się aktywnie trzymać siłą mięśni w pochylonej pozycji co przeciąża plecy.


Ciężko coś powiedzieć po samym wyglądzie roweru myślę że dużo wszystkim by rozjaśniło zdjęcie na którym widać jak na nim jeździsz.

Powodzenia
« Ostatnia zmiana: 9 Kwi 2014, 22:38 Pumpernikiel »

Offline Mężczyzna Popiel

  • Wiadomości: 840
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 01.06.2011
    • Amatorska Grupa Rowerowa Dzięcioły
Odp: Wymarzony rower Glizdawki
« 9 Kwi 2014, 22:57 »
Tylko takie fotki jadącej Glizdawki namierzyliśmy.
Według niej przy takiej jeździe duży ciężar spoczywa na nadgarstkach choć może tego nie widać.
Mieć rower i nie mieć roweru to już dwa rowery.
Alien... trzeci pasażer na foteliku.

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2778
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Odp: Wymarzony rower Glizdawki
« 9 Kwi 2014, 23:13 »
Zmierz długość swojej ręki od łokcia do koniuszków palców. (Dłoń wyprostowana).
Następnie zmierz długość roweru, od czubka siodełka (z przodu) do miejsca gdzie zaczyna się kierownica. Jeżeli długość jest zbliżona, niekoniecznie co do mm, to ok, ale jeżeli np. ręka nie sięga do kierownicy na podaną odległośc i to sporo, tzn. że rower jest za długi.
Już kiedyś ta metoda pojawiła się na forum i w moim przypadku kompletnie się nie sprawdza - brakuje mi dobrych 5 cm i rower w cale nie jest bardzo długi.
Poza tym, czy istnieje jakiekolwiek jej uzasadnienie (czemu akurat od łokcia i czemu akurat od nosa siodła)?
Wracam do jeżdżenia.

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Wymarzony rower Glizdawki
« 9 Kwi 2014, 23:27 »
Tylko takie fotki jadącej Glizdawki namierzyliśmy.
Według niej przy takiej jeździe duży ciężar spoczywa na nadgarstkach choć może tego nie widać.
Jak dla mnie ten rower jest po prostu za duży, zdecydowanie.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: Wymarzony rower Glizdawki
« 9 Kwi 2014, 23:54 »
Wg mnie o dwa rozmiary za duży. :)

Offline Mężczyzna wojtek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 5172
  • Miasto:
  • Na forum od: 02.03.2010
    • Pokój z Tobą
Odp: Wymarzony rower Glizdawki
« 10 Kwi 2014, 07:21 »
Też uważam, że rama jest zbyt duża. Ile pani ma wzrostu?

Offline Mężczyzna Mariusz

  • Jestem, jaki jestem...
  • Wiadomości: 1945
  • Miasto: Leszno
  • Na forum od: 18.02.2012
Odp: Wymarzony rower Glizdawki
« 10 Kwi 2014, 07:54 »
W sumie na zdjęciach mało widać :)
 Ale, na tym gdzie koleżanka ubrana jest na czarno, przy tej wielkości ramy i tej szerokości kierownicy, pozycja nie wygląda na komfortową. Dłonie rozstawione tak bardzo szeroko mogą powodować dyskomfort.
Sprawa wygody, pozycji na rowerze jest bardzo indywidulalna. Dlatego najlepiej mierzyć, dosiadać samemu na próbę.
Te wszystkie metody i teoretyczne, matematyczne sposoby określania pozycji na rowerze to sprawdzają się w sporcie, gdzie liczy się efektywność jazdy, pedałowania a komfort, też ważny, jest na dalszym miejscu. Często dotyczy też mężczyzn.
A któż z nas, tak do końca poznał duszę naszych pieknych kobiet... ;)
« Ostatnia zmiana: 10 Kwi 2014, 08:07 Mariusz »
W dobie internetu każdy kreuje swój wizerunek, tak jak chciałby, by widzieli go inni...
Każdy jest tu seksbombą, póki ma top fejs i konto, plastikowe lale nadymane jak ponton,
Ukryci za nickiem, poznają się jednym klikiem, bajerują się zamiast słowem plikiem...  
A trików jest bez liku, tą albo tą, która lepszy robi dzióbek na fejsiku...Ulepieni jak z plastiku, takich ludzi jest bez liku, żyj naprawdę, nie w wirtualnym cyrku...     Mesajah

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8787
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Wymarzony rower Glizdawki
« 10 Kwi 2014, 08:15 »
Poniżej link w j. niem.

http://velotraum.de/service/broschueren

W pomarańczowym odnośniku NR 4 (nie umiem tego skopiować) punkty połączenia linii D, E i Delta (kolor niebieski) mają tworzyć 'ergonomiczny trójkąt', czyli właściwą pozycję pod każdą geometrię ramy dla celu określenia jej właściwego rozmiaru. Wymiary te odpowiednio należy zmierzyć.

W pomarańczowym odnośniku NR 7 opisane to zostało raz jeszcze - z trochę innej strony.
Zasadą są zawsze proste plecy, lekko ugięte ręce w łokciach, odpowiedni stopień wyciągnięcia nogi na pedale, pozycja suportu względem siodła -, czyli to, o czym wiemy.

Podczas zakupu 1-go roweru (jakby trekking) pobrane zostały wymiary (D, E, Delta). Podczas zakupu drugiego (niby-kolarka) wystarczyło przywołać już wcześniej zmierzone wartości - tak pomimo faktu, iż przecież różne są geometrie ram, skutkiem czego wymuszona pozycja rowerującego.


Też mi się wydaje, iż na tym rowerze jesteś jakby naciągniętą, gwoździkami przybitą skórką zwierzątka na ramce - jakby ta pozycja służyć miała wyciągnięciu Twego ciała, rozcapierzeniu - ledwie wszystko punktami styku łapiesz.

Zaraz maj, więc i komunie   :). Rower jest częstym prezentem na tę okoliczność  :D. Już dość się przecież namęczyłaś. Pokazałaś determinację chęci jazdy, - teraz czas na z jazdy przyjemność.


Ed.:
Gwoli uzupełnienia (teraz doczytałem, jak widzę, może dotyczyć Twej sytuacji):

Bitte beachten! – Sobald der Lenker deutlich über Sattelniveau
positioniert werden soll (vier bis zehn Zentimeter),
ver kürzt sich die maximal mögliche Sitzlänge
(E-Maß) um bis zu zwei Zentimeter

Uwzględnij! - jeśli kierownica ma zostać ustawiona znacząco ponad poziomem siodła (cztery do dziesięciu centymetrów), wówczas maksymalnie możliwa długość wymiaru E ulega skróceniu o wartość wynoszącą do dwóch centymetrów.

Powodzenia!
« Ostatnia zmiana: 10 Kwi 2014, 08:29 łatośłętka »
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4847
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
Odp: Wymarzony rower Glizdawki
« 10 Kwi 2014, 08:29 »
mostkiem i siodełkiem można pokombinować. Widzę że siodełko jest chyba maksymalnie do tyłu, a można dać do przodu. Ale to są niuanse. Geometrii ramy nie zmienisz w ten sposób. Jeżeli po przesunięciach siodełka lub mostka, a nawet węższa kierownica, (lub o innym kształcie) nic nie zmienia, to rama zwyczajnie Ci nie leży. Papierowe teorie są ogólne, np. dla 70% ludzi może się sprawdzi, a reszta musi indywidualnie dopasować. Ja też nie mam łatwo znaleźć fajną geometrię.

Posprawdzałbym też pozycje na różnych rowerach w sklepach, znajomych aż w końcu trafisz.
Przykładowo,
kupiłem trekkinga używanego. Pozycja była w miarę, ale mostek był za krótki i kierownica za wąska, a siodełko musiałem odsunąć do tyłu. Dopiero zagrało. Ale miałem to porównanie gdy dwa różne rowery stały obok siebie.

łaskośłętka, jesteś widzę fanem Velotraum. Chyba masz tam jakieś "chody"...  :D

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8787
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Wymarzony rower Glizdawki
« 10 Kwi 2014, 09:13 »
łaskośłętka, jesteś widzę fanem Velotraum. Chyba masz tam jakieś "chody"...  :D

Nie, zupełnie żadnych.
Link zapodałem, bowiem w pomarańczowym odnośniku nr 4 kolorem niebieskim podane zostały zasady złapania właściwych wymiarów (co do których była wymiana zdań kilka postów wyżej), więc i rozmiaru konkretnej ramy, ustawienia istotnych elementów.

Są tam też zdjęcia maszyny do pomiaru. W razie pilnej potrzeby, sąsiad, domorosły-spawacz, bez większego trudu taką w jeden wieczór wykona.

Mąka na rowerze do jazdy zniechęca, powoduje dyskomfort, burzy spokój (w rodzinie).
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Kobieta Glizdawka

  • Wiadomości: 197
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 13.07.2011
Odp: Wymarzony rower Glizdawki
« 10 Kwi 2014, 12:08 »
Też uważam, że rama jest zbyt duża. Ile pani ma wzrostu?

Wzrostu mam 169, rama to 17''. I nie brałam pod uwagę tego, że brak komfortu może wynikać nie tylko z geometrii ramy, co z jej wielkości.
Rozmawiałam też przed chwilą z sąsiadką i ona ten rower Authora ma w rozmiarze 19" i się zdziwiła, że to może być problem, bo jesteśmy podobnego wzrostu, ale jak stanęłyśmy koło siebie, to się okazuje, że ona ma zdecydowanie dłuższe nogi :).
Btw obiecała mi pożyczyć rower, żebym przywiozła z placu 20 kg ziemniaków i sprawdziła jak mi się jeździ.

@łatośłętka spróbuję pomierzyć zgodnie z podanymi na tej stronie wytycznymi i zobaczymy co z tego wyjdzie.

@Freud skoro żona zmienia rower, to może chcecie go sprzedać? ;)

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum