Rajd Nauczycieli Bibliotekarzy Chorzowskich Szkół

[Aleksandra]

Proszę o radę!
  W czerwcu organizujemy rajd jak wyżej, trasa krótka, na końcu ognisko. Planujemy jeszcze powiążać rajd z ksiażką i chcemy też pozyskać koszulki od sponsorów. Prosze o jakieś pomysły albo wskazówki.

[Waxmund]

Tzn mamy za Ciebie wyznaczyć trasę i znaleźć sponsorów...? Bo pomysł widzę już masz...

[Aleksandra]

Juz mam prawie wszystko obmyślone, trasa krótka bo zespól nie bardzo aktywny rowerowo, policja z eskorta zalatwiona, sponsorzy moze się znajda (wydawnictwo, Szkoła Tańca, Urzad Miasta), byc może bedzie pasjonat podrozy rowerowych z Katowic, bedziemy prowadzic akcję bookcrossingową i do tego jeszcze będzie punkt serwisowy i grill. Moze jeszcze ktos ma jakis pomysł?

[laxigen]

policja z eskorta zalatwiona

Ilu w Chorzowie jest tych nauczycieli-bibliotekarzy, którzy pojadą w waszym rajdzie, że aż policję trzeba angażować? Mam nadzieję, że to nie z powodu jakiegoś ewentualnego palenia nieodpowiednich książek na stosie/grillu

A tak trochę poważniej, to jeżeli zwiększcie w ten sposób poziom czytelnictwa w Chorzowie, to trzymam kciuki.

[martwawiewiórka]

Aleksandro, chyba atrakcji jest już i tak sporo.
Właściwie to nie bardzo kojarzę, jakich porad oczekujesz - w sumie nawet nie wiadomo gdzie ten rajd (okolice Chorzowa jak rozumiem?) Jeżeli chcecie powiazać rajd z książką (z książką w ogóle, tak) to najprościej odwiedzić po drodze dom pisarza/poety/jakieś znane miejsce powiazane np z jakims wydarzeniem literackim itp.)
Możesz tez wymysleć jakieś literackie zagadki i powiazać je z miejscami gdzie będzie rajd przejeżdzał,


Np. (przepraszam że takie dosadne, ale to serio nie ironia, tak mi na szybko przysżło do głowy;) - rajd staje koło kupki gnoju i niech zgadują jakiez to powiązanie literackie;)
(powieść Gnój, autor Wojciech Kuczok zresztą rodzony w Chorzowie;)

Tudzież zadania literackie "proszę w ciągu 10 minut przynieść dzięcielinę pałę tę z Mickiewicza;). W czerwcu powinna juz kwitnąć;)

[Ma_rysia]

A ja myślę, że jest to pod-świadome zaproszenie  forumowiczów do udziału w rajdzie

Wilcze_stado brał udział w podobnej, ogólnopolskiej imprezie: http://blog.odjazdowybibliotekarz.pl/category/miejscowosci/jarocin/

[transatlantyk]

Moim skromnym, a nawet bardzo skromnym zdaniem tych atrakcji jest bardzo dużo, kto wie nawet czy nie za dużo, bo czy przy tak naładowanym programie znajdzie się czas na jeżdżenie rowerem?

[hindiana]

Można też jadąc skandować jakiegoś klasyka, Mickiewicz byłby chyba niezły (z pominięciem spowiedzi Soplicy, bo jazda mogłaby się trochę rwać). Samo czytanie jako czynność absorbująca wzrok niespecjalnie idzie w parze z rowerem...
Martwa może sobie deklarować pełną powagę, a i tak musiałam sobie zrobić przerwe w pracy po przecztaniu jej pomysłów

Aleksandro, pomysł nietuzinkowy, trzymam kciuki tylko ... po co wam policja i sponsorzy?

[martwawiewiórka]

Martwa może sobie deklarować pełną powagę, a i tak musiałam sobie zrobić przerwe w pracy po przecztaniu jej pomysłów

Ale ja SERIO, po prostu chodziło o przykłady, a takie mi się nasuneły jakie się nasuneły. Przecież można mądrzejsze wymyślić...

Pomysłów może być mnóstwo,  nagrodę np za przebranie się na rajd za postać literacką, a jesczez lepiej np za TYTUŁ książki;)
No, np prosze się przebrac za tytuł "Gra o tron"
Byłam kiedyś na takiej imprezie gdzie trzeba było się przebrać za tytuł filmu i koleś przebrał się za Lot nad kukułczym gniazdem.  Naprawdę pomysłowo:D Ludzie naprawdę maja inwencję, musza tylko chcieć i byleby nie katowac ich sztampą. Żeby była zabawa;)

[Aleksandra]

Lubię Was za te wszystkie porady, na pewno zastosuję. Dzięki

[yoshko]

A na wieczór ognisko z książek..

[rdklstr]

A na wieczór ognisko z książek..

Sam byś prędzej został spalony;)

[hindiana]

Kiedyś robiłam córce przebranie Pippi Langstrumpf na dzień książki w szkole, to jest fajny pomysł.

[martwawiewiórka]

ja bym się przebrała za Naszą Szkapę. Albo za Ogniem i mieczem.

[yoshko]

Z kilku rowerów to by Lokomotywa była