To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.
Szy, a Ty tak samotnie jechałeś?
Dlatego wolałbym, aby ta całkiem przyzwoita infrastruktura nie powstała wcale.
Co nie zmienia faktu, że Rugię należy jednak odwiedzić
Hmm, ja miałem nieprzyjemność jechać po takiej rowerowej szutrówce w gminie Hel. Wszystko spoko, ale o połowę za wąska na jazdę z sakwami w tym majówkowym tłumie.
Kiedy powstały te ścieżki rowerowe? Bo jak byliśmy w Borach zimą rok temu, to nic takiego nie widzieliśmy
Ale patrz - masz (mieć będziesz) dziecko, rodziców, spokojniejszych od siebie znajomych. Nie odbieraj im radości i możliwości bezpiecznego podróżowania w ich stylu. Dla wszystkich poziom niżej niż sakwa te drogi to raj. Raj!
Nie odbieraj im radości i możliwości bezpiecznego podróżowania w ich stylu.
Hmm, ja miałem nieprzyjemność jechać po takiej rowerowej szutrówce w gminie Hel.