VSF - turystyk do renowacji

[kubbek]

Nie mylmy renowacji z restauracją. Jak dla mnie warte restauracji sa stare kolarki. To jest zwykly trekking, ktory mial juz kazdy element nadgryziony zebem czasu. Zobaczymy co z niego wyjdzie na sam koniec - kupilem go i tak dla samej ramki.

[skolioza]

^^ gdyby nie był nadgryziony nie wymagałby renowacji/restauracji Ten wymagał ale wpadł z deszczu pod rynnę...

[kubbek]

zdjęcie po pierwszym etapie renowacji


co nowego:
oponki: Schwalbe marathon
siodełko: brooks b17
bagażnik BlackBurn
noski
dodatkowy koszyk na bidon (jeszcze jeden w przyszłości)

najbliższe planowane zmiany:
tylne koło - obecnie jest ledwo zipiacy wolnobieg z odpadającym bębenkiem 
myślę o piaście Novatec F062SB + obręczy Mavic a319 + szprychy DT Alpine 3

[Waski]

Rdzawy coś ten łańcuch ....

[kubbek]

chyba to kwestia oświetlania. ale na wszelki wypadek przyjrzę się mu :-)

[qbab]

Trzeba przyznać że ładnie wygląda w macie.

[kubbek]

dzięki :-) . myślałem też aby kiedyś obkleić go folią termokurczliwątypu carbon. Po głowie chodzi mi także obszycie głównych rurek skórą. ale na razie to tylko marzenia

[łatośłętka]

Superancko wygląda (fajny macik prawie zawsze dobrze leży) - zdajesz się mieć oko i rękę do rowerów.
VSF winno Ci zlecić rasowanie ich produktów. 
Poważnie.
(Ino manetki nie ergo, tylna lampka -chyba- brendzlowata.)

[kubbek]

Hehe, bardzo mi milo slyszec mile slowa. Co kolwiek znaczy "brendzlowata" ☺ ale zdecydowanie w pierwszej kolejnosci powinna isc na smietnik. Niestety nie mam dostepu do swojejgo warsztatu wiec zrobilem ile sie dalo przy srodkach jakie mam.

Co do lancucha to dzisiaj go wlasnie zerwalem wracajac z pracy. Jak sadzicie sens jest go naprawiac,czy kupic nowy?

[Alek]

Zerwałeś łańcuch i chcesz go naprawiać? Życie ci niemiłe?

[kubbek]

a dlaczego? w swoim miejskim ostrym zwykle zakuwałem na nowo, wywalając niepotrzebne ogniwo. tylko nie wiem czy ten łańcuch jest już zmęczony, czy to zwyczajny wypadek przy pracy.

[Alek]

No właśnie stawiałbym na pierwsze. Sprawdzałeś rozciągnięcie?

Z drugiej strony nawet bardzo rozciągnięty łańcuch nie powinien się zerwać, chyba że jest z jakiejś maślanej stali... Wypadek przy pracy - a tak mechanicznie to z jakiego powodu niby? Ja bym już takiemy nie ufał.

Mi się nie zdarzyło, kumplowi raz, kiedy startował ze świateł - dwa zęby poszły... Ale potem się przyznał że nie wiedział jak się zakuwa 

[kubbek]

okej - przekonałeś mnie - no i kolejne 3 dychy na renowację bajka. niedługo sama rama zostanie