Suplementy, mikstury, dieta, zabiegi... Jak pozbyć się bólu kolan?

[4gotten]

Niby tak, ale obciążenie kolan zmniejszyło się zauważalnie. Być może ma to związek bardziej z pozycją na rowerze, w moim przypadku rama jest nieznacznie za duża, stąd moje ciągłe poszukiwanie złotego środka na poprawę pozycji. Ogólnie siły mi nie brakuje, problemem są raczej osłabione stawy, które nie zawsze radzą sobie z obciążeniami, zwłaszcza kiedy pracują pod dziwnymi kątami.

[Mat-GettingNowhere.net]

Zdecydowanie polecam Cissus Quadrangularis. To roślina od tysiącleci stosowana w leczeniu nie tylko bólu stawów i więzadeł, ale także wykazującadziałanie przyspieszające regeneracje tkanek, w tym kości po zlamaniach. W necie można znaleźć tabletki ze standaryzowaną dawką. Poczytaj na forach dla kulturystów, albo opinie o preparatach na Amazon. Jedyny w sumie środek, który działa!

[olo]

Ja sobie w kolana wcieram coś co się nazywa Bals sulphur. To nie jest taka klasyczna maść a jakby mieszanina wód chlorkowych, siarczkowych, jodowych i innych w postaci płynnego żelu. Mi pomaga, z tym że ból kolan nie jest (odpukać) jakimś moim wielkim utrapieniem - ot czasem mam takie okresy, że mnie prawe kolano pobolewa. Środek ten (trochę jak w klasycznej reklamie) mojej babci borykającej się z bólami kolan i biodra poleciła rehabilitantka, potem rodzice zaczęli stosować, aż w końcu i ja

[pajak]

Ja kiedyś miałem dość przykry wypadek (rozerwanie torebki stawowej). Pięknie wyleczone. Zastanawiające było, że "naprawione" kolano się praktycznie nie odzywa, ale tajemnicę rozwiązał sprzęt z pomiarem mocy ("zdrową" prawą jadę znacznie mocniej). W złych warunkach (zimno..) kolano odzywa się niemiłosiernie szybko. Neopren pomaga, ale też nie zawsze: wystarczy parę razy przesilić i kontuzja gotowa.
Okazuje się, że jazda "turystyczna" jest dużo bardziej korzystna niż napieranie, oczywiście trzeba policzyć czas i kalorie

[aljelonek]

Czytałem o glukozaminie trochę, bo sam brałem z racji siłowni - czy ja wiem czy coś pomagało... trudno to stwierdzić. Natomiast przeczytałem, że nie tylko nie pomaga, ale przy dłuższym stosowaniu powoduje raka trzustki itp.
W Decathlonie gościu polecał babce preparat o nazwie 4FLEX - niby naturalny kolagen, po rozpuszczeniu w wodzie smakuje jak rzygi. Facet był po poważnym uszkodzeniu kręgosłupa, miał bóle, po 3 miesiącach niby nic nie czuje, ale nadal wciąga ten flex. Nie brałem - nie wiem. Na ból kolan po wysiłku stosuję maść końską wychładzającą. Doraźna i natychmiastowa ulga .

[Drzewo]

Brałem Skeletin.

(Kliknij, by pokazać/ukryć)

Mojej mamie znacząco przyspieszył zrost kości po urazie ręki. Także działa, cena powalająca ale, że zostało jej tego jeszcze sporo to wykończyłem opakowanie. Z glukozaminą dałem sobie spokój po 2tyg. Nawet na wikipedii wisi informacja że to nie działa.

[Waxmund]

Mojej mamie znacząco przyspieszył zrost kości po urazie ręki.

Robiliście codziennie RTG żeby ocenić?

Skład:
Proszek z kości sepi. kolagen, olej sojowy, żelatyna, gliceryna, olej rybi, wosk pszczeli, woda, ekstrakt z pokrzywy, ekstrakt z dzikiej róży, mangan
 

Działanie :
Bioinformacyjny preparat zawierający kolagen i kość sepiłagodzi bóle stawowe, wpływa na budowe masy kostnej

Na kolana, czyli zwykle zajechane chrząstki, jakoś nie wydaje się super rozwiązaniem.

[yoshko]

[hansglopke]

Czemu ten rak jest ugotowany?

[martwawiewiórka]

Zastanawiająca jest, poza ugotowanym rakiem,  żaba na drugim planie - egzotyczna (chwytnica kolorowa/czerwonooka z Ameryki) i na dodatek nadrzewna.

[JUREK]

Brakuje  bociana 

[Borafu]

Zastanawiająca jest, poza ugotowanym rakiem,  żaba na drugim planie - egzotyczna (chwytnica kolorowa/czerwonooka z Ameryki) i na dodatek nadrzewna.

Bo dopiero nadrzewna żaba i ugotowany rak dają spokój w stawie.