Autor Wątek: wyprawa rowerowa od ok. 10.07. do na ok 2 tygodnie gdzie kolwiek ;)  (Przeczytany 695 razy)

westbam1440

  • Gość
Cześć
Jestem początkującym "wyprawowiczem" i chciałebym pojechać gdzieś na wyprawę rowerową. Wolne mam od 10.07 i chciałbym wrócić tak do końca miesiąca. Cel wyprawy to może być Węgry Balaton, Chorowacja - Istria, może jakieś Włochy ;)
Noclegi pod namiotem, tempo w zalezności od dnia i formy. Ogólnie wszystko jest do ustalenia - jestem elastyczny ;)
mam 31 lat
mail : westb@interia.pl

Offline Mężczyzna adam5711112

  • Wiadomości: 8
  • Miasto: Ruda Śląska
  • Na forum od: 01.09.2013
witam

a co powiesz na jazdę po Polsce mam  taki plan dojechać na Hel wzdłuż zachodnich granic?

Offline Mężczyzna grzes101974

  • Wiadomości: 202
  • Miasto:
  • Na forum od: 25.11.2012
Jesli początkujący, to polecam Wiedeń, Bratysława, Budapeszt, po drodze Balaton :)

Offline Mężczyzna adam5711112

  • Wiadomości: 8
  • Miasto: Ruda Śląska
  • Na forum od: 01.09.2013
jak na poczatek pchasz sie tak daleko?

Offline Mężczyzna wikrap1

  • Wiadomości: 1481
  • Miasto: łódź
  • Na forum od: 03.02.2013
    • Wyprawy młodej pary
Ja na pierwszą wyprawę wybrałem się na Mazury. Już druga była do Czech i Niemiec (wszystko rowerem).

I chyba lepiej na początek tak po europie mając świadomość, że masz 2 dni do granicy ojczyzny jak co ;) Nie wiem, czy jesteś obyty z zagranicą, ale jak nie, to bądź przygotowany na załamkę jak wszyscy wokół będą szprechać niezrozumiale i nastroje w stylu:


Uważam, że zagranica (jakakolwiek) to ciekawa przygoda. Powrót do ojczyzny również jest miłym przeżyciem.

Offline Mężczyzna Kosiek

  • Wiadomości: 288
  • Miasto: opolskie
  • Na forum od: 24.07.2010
Cześć ;) Podobnie jak kolega grzes101974 (witaj Krajanie! pochodzę z Lublina  ;)) polecam wyprawę nad Balaton ;) To była moja pierwsza wyprawa. Fajnie było wyjechać poza granice kraju, zobaczyć jak żyją gdzie indziej. Język nie jest problemem - zawsze można dogadać się na migi, a poza tym, jadąc na Węgry masz przed sobą jedynie Czechy i Słowację (ew. wizyta w Austrii), więc jakoś się dogadasz :) W moim przypadku było tak, że ludzie na Węgrzech po prostu mniej zaczepiali ;) Myślę, że Balaton jest wdzięcznym celem na pierwszą wyprawę: dosyć charakterystyczny, jednocześnie nie za daleko.
Gdybyś był zainteresowany, zajrzyj na mojego bloga - klik w podpisie. Wyprawa była w sierpniu 2010.
Osobiście aktualnie wychodzę z założenia, że jeśli ktoś ma urlop raz w roku, to wyprawa powinna być raczej poza Polską. U nas zawsze możesz sobie wziąć dzień lub dwa wolnego i łącząc z weekendem powoli zwiedzać Ojczyznę. Na wakacyjny urlop warto wybrać się gdzieś dalej ;)

"Odniosłem zarazem wrażenie, że gdy los złączy nas nierozerwalnie na wiele lat z rzeczą, rzecz ta przestaje być przedmiotem martwym i wydaje się nam, że żyje myśli i odczuwa."

Offline Mężczyzna wikrap1

  • Wiadomości: 1481
  • Miasto: łódź
  • Na forum od: 03.02.2013
    • Wyprawy młodej pary
Jednej starszej czeszce rysowałem w powietrzu butelkę i mówiłem aqua, woda, water, wasser, robiłem gesty picia i po dłuższej chwili załapała i dałem jej baniaczek ;D
Trafiłem w Niemczech na rodzinę, która nas gorąco przyjęła, za darmo oprowadziła po mieście, stawiała lody itp. Na koniec im się trochę odpłaciliśmy sporą paczką słodyczy. Nie zapomnimy ich nigdy.

Na pewno podróż za granicę jest świetną przygodą. Jednak może na początek do najbliższych sąsiadów?

Offline adrian1702

  • Wiadomości: 1
  • Miasto:
  • Na forum od: 14.03.2013
Cześć,
Ja planuje krótki wyjazd od 10.06 do 15.06. Zastanawiam się nad Litwą, Łotwa i Estonią lub Ukrainą.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum