Zakup namiotu-macie jakies sugestie

[milominder]

Marabut to solidne namioty, ale podziwiam ze zmieściliście się w czwórkę na szerokości 170 cm.
Na czym spaliście?

Ano właśnie te 170cm też napawało nas niepewnością, a okazało się że jeszcze z dwójka dzieci by się zmieściła w nogach A tak poważnie to na papierze ten wymiar był wątpliwy, ale takie mamy łóżko i jeśli bywa, że po nocnych wędrówkach śpimy na nim w czwórkę i nikt nie spada to uznaliśmy, że i w namiocie będzie ok (i rzeczywiście jest). Jesteśmy raczej niscy, więc najwygodniej nam się spało lekko skośnie, leżąc wzdłuż boku 170cm z dziećmi w środku, coś takiego -> \||/ ("kreski" dzieci powinny być krótsze i nasze nogi wypadały poniżej dziecięcych).

Spaliśmy na trzech samopompach które pokrywały powierzchnię niemal od burty do burty. My mamy maty pinguina z oczkami na krawędziach do łączenia, więc problemu z rozjeżdżaniem nie było.

[qbab]

No tak, niby można się zmieścić na łóżku o tej szerokości ale to jest jednolita powierzchnia. Ale skoro Wam się udało to gratulacje.
Ja wychodziłem z założenia, że każdy musi mieć swój materac. Rozważałem też spanie w poprzek materacy (w zeszłym roku tak spaliśmy dwie noce bo jeden z materacy się przedziurawił) ale niestety moje nie mają opcji łączenia. Opasałem je taśmą żeby się nie rozchodziły, ale za to się zwijały trochę.
Suma sumarum namiot 3 osobowy dla nas byłby za mały i wybór padł na 4-kę. Na szczęściu udało się znaleźć lekki i dość duży namiot.

[arkadoo]

Minimalnie coś o szerokości 180 cm. Jakieś igloo z dwoma wejściami.

[pajak]

w materacach bez łączenia bardzo dobrze daje radę taśma do wiązania "na ósemkę".. i prześcieradło z gumką. Z powodzeniem stosuje od paru lat

[milominder]

Minimalnie coś o szerokości 180 cm. Jakieś igloo z dwoma wejściami.

Abstrahując od wymiarów sypialni (powierzchnię optymalną dla siebie do spania to raczej łatwo ustalić), iglo IMHO jest słabym pomysłem do wyjazdów z dziećmi. Chyba że ktoś z góry zakłada że nie będzie gotował (gdy np. cały dzień leje).

[arkadoo]

Dlaczego? Są igla wyposażone w dodatkowy pałąk, który zwiększa powierzchnie przedsionków i chroni przed deszczem zacinającym do środka. 180cm to minimum, jasne jest, że dla większego komfortu trzeba mieć co najmniej 200 cm szerokości.

[masaaj]

Hej,
wybierając namiot na rodzinne wyprawy (2dorośli+2 dzieci - 5 i 3 lata) kierowałem się chęcią maksymalnej wygody (w namiotach różnej wielkości nocuję od lat w różnych warunkach, tak samo latem jak i zimą). Chciałem jeden namiot bo smyki są małe ale z dwoma osobnymi sypialniami i dużym przedsionkiem, dającym możliwość spokojnego przeżycia deszczowego dnia łącznie z gotowaniem, zabawami itp.Oraz  Po raz pierwszy zacząłem oglądać namioty z kategorii rodzinne i wybór padł na colemana rigdeline:
http://www.skalnik.pl/sprzet-turystyczny/namioty/rodzinne/namiot-ridgeline-4_400,s3474.html
Pierwszą wycieczkę mamy za sobą - 4 dni wzdłuż Wełtawy i Łaby z Pragi do Bad Schandau. Wrażenia:
Namiot jest po rozłożeniu na prawdę duży - na upartego w przedsionku przy obu sypialniach da się zmieścić nawet 4 rowery. Ale dla nas przedsionek był graciarnią (jest do niego podłoga, którą można zakładać, albo nie), ewentualnie kuchnią (żaden problem przy dwóch wejściach po przeciwnej stronie umożliwiającej super wentylację nawet w deszcz - te  same wejścia pozwalają rano szybko wyschnąć namiotowi). Sypialnie oddzielone przedsionkiem dają namiastkę intymności, a jednocześnie małym dzieciom pozwalają na wędrowanie do rodzców samodzielne i suchą stopą.
Minusy są dwa: wielkość po spakowaniu i waga. Na tym wyjeździe udało mi się go upakować w tylnej kieszeni chariota 2ki (sypialnie) oraz ponad tą kieszenią (na gumach umocowane do pałąka kieszeni i rękojeści). Natomiast na bażniku roweru (pod górną torbą tylnych sakw) wiozłem stelaże a w sakwie śledzie. Jak się chariot "skończy" jedyną opcją jest przyczepka bagażowa, ale tak właśnie zamierzam jeździć z rodziną. Na inne wypady mam mniejszy namiot, który mieści się na bagażniku pod górną torbą.
Drugą wadą jest czas rozkładania - sam jak się uwijam (przy "trzymaczu" przy stawianiu masztów) potrzebuję ponad kwadransa, by tę landarę rozbić (żeby nie było, że to mój problem - kiedyś z 2 kumplami rozbijaliśmy dwójkę z tropikiem na czas w 58 sekund). Czyli można zapomnieć o szybkim rozbiciu w trakcie ulewy...
Ale przy tych rozmiarach (obszerne sypialnie i przedsionek,  w którym można stać) to prawdziwy pałac dla bikerów na długich wakacjach. W sierpniu czeka na nas belgijskie i holenderskie wybrzeże (Eurovelo 12), już się nie możemy doczekać.

[wilhelminaslimak]

My dla podobnej konfiguracji (2 dorosłych + 2 dzieci: 4,5 + 3 lata) mamy od 2 lat Coleman Crestline 3 osobowy.
Rozmiar podłogi 200x210. Bez problemu się w nim mieścimy, a nawet możemy jeszcze jedną osobę przygarnąć, albo pakujemy do niego "walizki" jako 5-tą osobę.
Brak mi dwóch wejść. Brak mi większej liczby siateczek w środku. Mógłby być większy przedsionek na przechowywanie gratów.

Podstawową zaletą tego namiotu była jego cena (220PLN). Na tą chwilę moje chłopaki i ich koledzy są tak "spontaniczni" (gonienie po namiocie, przewracanie się, skakanie na rozłożony namiot) że szkoda by było wydawać pieniędzy na coś droższego.
Większy namiot/przedsionek nie jest nam zupełnie potrzebny ze względu na dzieci, bo oni z namiotu uciekają nawet jak leje.

[średni]

Witam,moje dzieci już dawno wyrosły,ale myślę że ten namiocik który jest w linku jest również ciekawy i lekki i sporo w nim miejsca i ważne w nim jest to że nie podwiewa w nim tak jak w niektórych innych namiotach.Marg posiada taki namiocik i nawet my w trójkę robiliśmy w nim jakieś posiłki będąc na wyprawie i spokojnie miejsca starczyło.


http://www.cycletourer.co.uk/cycletouring/gear/nallo3gt.shtml

[rufiano]

hej.ja zamówiłem taki   http://www.backcountry.com/marmot-limelight-tent-2-person-3-season?CMP_ID=PD_BNc001BR&mv_pc=r162&mkwid=PBB22B0p  pojutrze będę go miał ,chyba będzie super ok

[EASYRIDER77]

ja mam Fjord Nansen ANDY IV. Dałem za niego w promocji 320 zł. 4 osobowa rodzina się mieści tzn. rodzice + dzieci. Mały przedsionek czasem mógłby być nieco większy ale bez przesady. Nawet w nim gotowałem. Mały po spakowaniu i w miarę lekki 4850 gram dokładnie. Leży na bagażniku w poprzek na sakwach a za nim mogę jeszcze położyć worek np. ze śpiworami.

[PABLO]

post usunięty

[hindiana]

i jaskółka
stawia czoło burzy
pikując
unika kropel

ku mchom, ku krzewom i lasom
bieży dzik młody
kątem oka widząc jelenia
skubiącego korę z drzewa

Naprawdę przepraszam za OT, ale Hipku, miałam dokładnie takie same skojarzenie. Uśmiałam się zdrowo 

[ogivan]

dziekuje za wszystkie rady i sugestie. wlasnie dokonalismy zakupu :-) maciek twoj namiot nam przypadl do gustu :-)

[Janus]

Odkopuję wątek sprzed 10 lat Szukamy namiotu na wycieczki z dwójką małych dzieci. Póki co głównie stacjonarne (dojazd autem) albo weekendowe na rowerze, więc waga nie ma takiego znaczenia, mamy jednak nadzieję na dłuższy wyjazd z sakwami za jakiś czas. Priorytety to sensowna wysokość (musi dać się wygodnie siedzieć, chętnie powyżej 120 cm), przedsionek, chętnie dwa wejścia, dobrej jakości zamki i materiały (wiadomo, dzieci) plus dostępność w Europie na zaraz.

Miki znalazł Marabuta Nomada Alu - spełnia wszystkie kryteria, przy czym waży prawie 8 kg. Czy jest coś podobnie wygodnego do ok. 5 kg, czy trzeba celować w osobne namioty na krótsze i dłuższe wyjazdy (albo targać w salwach te 8 kg)? Jeśli macie jakieś inne propozycje to chętnie poczytamy.