Witam rowerowych podróżników

[mula53]

Mam na imię Marek. Rowerkami jeżdżę - pewnie jak każdy - od dzieciństwa. W ubiegłym roku wybrałem się na wycieczkę ze Szczecina wokół Zalewu Szczecińskiego do Świnoujścia. Wyszło ok. 200 km. Spodobał mi się taki sposób podróżowania. W czerwcu /lipcu pojadę ze Szczecina na Hel(l). Potem zobaczymy - rózne pomysłły chodzą po głowie. Preferuję turystykę bez gonitwy za odległością.

[Svolken]

Witam rodaka Szczecin to cudne miejsce do rowerowania. Chyba kiedyś przyjadę z rowerem (albo rowerem) dla odświeżenia wspomnień z młodości

[średni]

Pozdrawiam.Na początek też jechałem wybrzeżem i polecam.

[aard]

Witaj na forum Mula(Cie?)

[MarcelLee]

Cześć mula53

[Waxmund]

Cześć!

Preferuję turystykę bez gonitwy za odległością.

hmm, czyli te 200km dziennie Ci wystarczają?  

[mula53]

Cześć!

Preferuję turystykę bez gonitwy za odległością.

hmm, czyli te 200km dziennie Ci wystarczają?  

Cześć; jasne 200 km jednego dnia to wystarczy żeby nie siadać już na siodełku. Dalej jechałem stojąc na pedałach. Pozdrawiam MM

[mula53]

Witam rodaka Szczecin to cudne miejsce do rowerowania. Chyba kiedyś przyjadę z rowerem (albo rowerem) dla odświeżenia wspomnień z młodości

Witaj;
Szczecin jest OK. Jeszcze lepsze są okolice - Puszcza Wkrzańska i Bukowa.Pozdrowienia.

[mula53]

Pozdrawiam.Na początek też jechałem wybrzeżem i polecam.

Witaj;
a jak jechałeś - z wiatrem czy pod wiatr? Ja pojadę z zachodu na wschód.
Pozdrowienia i do zobaczenia na trasach.

[Waxmund]

czyli chcesz świadomie jechać pod wiatr ?

[aard]

Przeiceż z zachodu na wchód to włąśnie (statystycznie rzecz biorąc) częściej z wiatrem!

To Ty Waxmundzie chcesz świadomie jechać pod wiatr (do Lizbony)

[transatlantyk]

Oj, chyba nieświadomie Pogadajcie jeszcze ze Szkodnikiem o tych wiatrach :mrgreen:

[Waxmund]

y, źle przeczytałem...... wiem wiem, że będę pod wiatr z grubsza jechał.....    ale to tylko statystyka.... akurat ja do wiatru mam spore szczęście