Autor Wątek: Roztocze z rocznym dzieckiem - planowanie  (Przeczytany 1773 razy)

Opis: Wakacje Popiela, Glizdawki i Aliena

Offline Kobieta Glizdawka

  • Wiadomości: 197
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 13.07.2011
Zdecydowaliśmy ostatecznie, że w tym roku chcemy pozwiedzać Roztocze, ale oczywiście mamy trochę pytań do bardziej zorientowanych. Ze względu na to, że jedziemy z dzieckiem, a trochę ze względu na nasze lenistwo zdecydowaliśmy się na opcję stacjonowania w jednym miejscu i jeżdżenia po okolicy. Jedziemy samochodem (więc możemy wziąć trochę więcej dobytku) i chcemy nocować pod namiotem, o ile oczywiście nam pogoda na to pozwoli (jak nie to będziemy kombinować). Zależy nam na raczej dosyć spokojnej okolicy (mało obleganej), ale też nie chcemy spać na dziko i być całkowicie odcięci od cywilizacji :). Poniżej lista pytań:
- gdzie się najlepiej zatrzymać (wolimy raczej zorganizowane pola namiotowe) Zwierzyniec czy Susiec?, a może ktoś może polecić coś jeszcze innego?
- czy możecie polecić jakieś fajne trasy?, ale możliwe do przejechania przyczepką, czyli spokojne, mały ruch samochodowy, ale też nie offroad.
- co polecacie z takich miejsc "musisz zobaczyć"?
Wszelki uwagi mile widziane :)

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3840
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
post usunięty
« Ostatnia zmiana: 4 Lut 2017, 18:40 PABLO »

Offline Kobieta wilhelminaslimak

  • Wiadomości: 365
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 25.03.2011
    • foty na flickr.com
O! My też myślimy w tym roku o Roztoczu. W lipcu na tydzień, jakkolwiek mamy spore problemy z dokładnym ustaleniem daty.
Ja sobie wymyśliłam Narol na parę nocy stacjonarnie - z tego co widziałam to w okolicy są fajne trasy okrężne. Do tego część dróg zamknięta dla ruchu, a u nas mam nadzieję chłopaki w dużej części pojadą na swoich rowerkach (bo przyczepka ich parzy). Co by zwiększyć zasięg (u nas to max 30-40km) można podjechać pociągiem i wrócić.
Dla urozmaicenia można zapodać spływ Tanwią.
Potem na parę dni okolice Horyńca Zdroju - przygranicznie i klimatycznie, i na północ i na południe.

Offline Kobieta Glizdawka

  • Wiadomości: 197
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 13.07.2011
wilhelminaslimak my jedziemy prawdopodobnie 28 czerwca i będziemy dwa tygodnie, może więc gdzieś się przypadkowo spotkamy.

Widzę, że jak wrzuciłam temat do działu Podróże z dziećmi, to odzew jest znikomy ;)

Offline Kobieta Monday

  • Wiadomości: 95
  • Miasto: Radom
  • Na forum od: 23.02.2012
Poszukuję informacji nt Roztocza z dziećmi......
Byliście? Opisaliście gdzieś?
Coś polecacie, odradzacie?

Offline Mężczyzna Sebastian

  • Wiadomości: 184
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 22.03.2015
    • Dzieciaki w Plecaki
Na Roztoczu byliśmy krótko, ale coś tam opisaliśmy na naszej stronie http://www.dzieciakiwplecaki.pl/wycieczki-z-dzieckiem/lista/7_lubelskie/0

Było bardzo spokojnie, zatrzymaliśmy się w Krasnymstawie, ale w większość miejsc musieliśmy dojeżdżać. Ze Zwierzyńca trochę lepiej, a Narol i okolice to podobno piękne krajobrazy, szczególnie wiosną gdy wszystko zaczyna kwitnąć... Pewnie jeszcze tam wrócimy :)

Offline Kobieta hindiana

  • Wiadomości: 4023
  • Miasto: Irlandzka wieś, królewskie hrabstwo
  • Na forum od: 04.09.2010
    • 87th Dublin Polish Scout Group, Scouting Ireland
No i o tym właśnie kiedyś była mowa... Bardzo fajny wyjazd Sebastiana zaginął dołączony gdzieś do czegoś w 'Podróżach z dziećmi'. Kto oglądał i czytał? Pewnie prawie nikt. A gdybyś Sebastian umieścił to w "Wycieczkach" to mnóstwo osób by zajrzało po inspirację.
Mądrzy ludzie czasem się wygłupiają, głupi zawsze wymądrzają.
www.plscout.com

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum