Wiecie czy w kantorach/bankach w Islandii można bez problemy wymienić PLN na ISK, czy lepiej wziąć ze sobą EUR?
Coś czuję, że będziecie tam mieli totalną łaźnię i nagle się okaże, że "wszyscy z forum mieli rację, tylko szkoda, że nie posłuchaliśmy" No, ale sparzyć się trzeba, by wiedzieć,że ogień gorący Od siebie dorzucę (choć na Islandii nie byłem), że jeśli kupujesz śpiwór na ten klimat, to NIE kupuj puchowego. Jeśli zamoknie (a w tym klimacie na pewno zamoknie!), to zostaniesz bez śpiwora. No chyba że będziesz pierwszym na forum testerem tych śpiworów z modyfikowanego, wodoodpornego puchu, o których pisał tu Wilk.