Dobre są jeszcze ochraniacze na buty motocyklowe. Kosztują grosze, zostawiają podeszwę odsłoniętą (ale jak dziurawe podeszwy.. to nie pomoże).
Neopren ma jedną wadę: woda w żadną stronę nie przechodzi.. Trochę taka potrawka w "sosie własnym" może się zrobić.