Holandia - Początek lipca

[Student]

Witajcie

Mam do Was pytań kilka

Będę rad jeśli mi doradzicie i uprzejmie podzielicie się ze mną swoją wiedzą i doświadczeniami.

Jadę do Holandii i z kolegą na początku lipca mamy zamiar jechać pociągiem do rotterdamu. Z tego miasta chcemy ruszyć na amsterdam a następnie na wybrzeże. Wybrzeżem zamierzamy jechać aż do PL. Czy możecie mi powiedzieć coś co ułatwi mi podróż. Zamierzamy spać na dziko. Budżet po 500 zł. nieduży. Gdzie można spać, co zwiedzić, itd. Za wszelkie info dzięki

[wikrap1]

Bardzo ogólne pytanie..

Polecam spać albo na prywatnych podwórkach (zwykle któraś z kolei osoba się zgadza) a jak się nie uda, to w jakichś lasach, o ile znajdą się takie dość gęste, żeby nie było was widać. Namiot najlepiej khaki, albo ciemny, jakaś płachta na rowery, bo by odblaski nie świeciły itd.

Ja niestety (z przypadku) nabyłem pomarańczowy namiot z odblaskowymi linkami (SIC) ale nawet taki udało mi się kilka razy fantastycznie skampić. Wszystko zależy od okolicy. A jaka będzie na waszej trasie - nie mam w ogóle pojęcia o tamtych krajobrazach..

Co zwiedzać - Poszukać w okolicach mainstreamowych atrakcji, zabytków itp. Szukacie takich atrakcji, jakie was interesują Ja w Holandii zwiedzałbym szczególnie miasta, pod kątem infrastruktury transportowej, bo to mnie ciekawi

P.S Jak z nawigacją? GPS, papier?

[Student]

tylko mapy. Też ogólne odpowiedzi hehe.

[Drzewo]

Na długo jedziecie?
500zł budżetu w Holandii to trochę mało. Przy takim budżecie unikajcie pociągów - przejazd podmiejskim 70km kosztuje 100zł.

[Student]

oo dobrze wiedziec, zamirzamy jak najtaniej w miarę.