Rower górski MTB do 700 zł

[danio]

Witam,

Poszukuję roweru górskiego MTB dla siebie, mam 25 lat, ok. 90kg wagi i ok. 185 cm wzrostu, mam raczej długie nogi, ręce także (jeśli to ma jakieś znaczenie)

Czego dokładnie poszukuję?
Poszukuję uniwersalnego roweru, którym będę mógł wyjechać na miasto (nie ma u mnie ścieżek rowerowych) jak i po za miasto, na drogę szutrową, do lasu

Budżet
Generalnie nie chcę dużo wydawać na rower, nie potrzebuję żadnego specjalistycznego
"sprzętu". Chcę w miarę solidny rower, najlepiej z resorami z przodu, ze zwykłymi pedałami (nie takimi gdzie wkłada się buty). Jestem raczej laikiem w w rowerowych sprawach, posiadam stary rower, który już nie raz musiałem sam prawić (porwany łańcuch, linka, przebita dętka itp) ale nie orientuję się w tym co teraz sprzedają w sklepach. Chcę przeznaczyć na rower nie więcej niż 700-800 zł

Pytania do Was
Co sądzicie o polskich rowerach "Romet"?
Czym się różni rower za 700 zł od tego za 2 000 zł? Wiem, że rama będzie aluminiowa, np. łatwiejsze odkręcanie koła przedniego, siodełka ale czy rzeczywiście ktoś taki jak ja potrzebowałby drogiego sprzętu?
Co uważacie na temat rowerów z Allegro, markowych ale jednak z Allegro czyli złożonych i mogących mieć wady, może być problemowa reklamacja (odsyłanie roweru)?
Kiedy najlepiej kupować rower, czy w e-sklepach rowery zimą są tańsze tak jak w sklepach stacjonarnych, warto zaczekać do zimy?
Jakie parametry powinien posiadać rower dla mnie? (pytam o kluczowe elementy tj. koła, ramę itp)

Znalazłem takie trzy rowery:
http://allegro.pl/mocny-rower-zenit-sport-26-shimano-alu-21-speed-i4339691561.html
http://allegro.pl/swietny-rower-26-kands-stranger-disc-niska-rama-i4341406715.html
http://allegro.pl/swietny-rower-26-kands-900-aluminium-gratis-i4282155380.html

Co możecie o nich powiedzieć?

Dziękuję za odpowiedzi, pozdrawiam

[worek_foliowy]

Tandeta, że aż oczy bolą. Jeśli nie masz choć tych dwóch tysięcy (ja tam bym nawet za tyle nie chciał..), to kup coś używanego. Za 700 zł da się spokojnie znaleźć coś rozsądnego.

Droższy rower to wyższa kultura pracy i lepsza trwałość.

[danio]

Tego się obawiałem...


Rozumiem, że masz na myśli tego typu sprzęt
http://allegro.pl/rower-gorski-b1-shimano-deore-lx-deore-stan-bdb-i4366643666.html
http://allegro.pl/rower-buls-mtb-gorski-meski-i4368145972.html

[worek_foliowy]

Ten tańszy wydaje się być lepszy, niestety posiada dwie różne obręcze - co może świadczyć, że swoje przeżył.

[wikrap1]

Odpowiadając na pytanie z tematu - Da się. Np. jak firma MaGnum się likwidowała, to model Energy chodził za 750zł (detal był 1400zł) waga 13kg, całkiem znośny osprzęt (sramx5) także jak najbardziej da się. mieć rower w tej cenie i to nawet niezły.

Czy warto wydać 2000zł, jeżeli nie masz wygórowanych oczekiwań? NIE

-Droższy rower będzie lżejszy
-Droższy rower będzie miał lepszy osprzęt. W przedziale 800zł teraz króluje napęd na tzw. wolnobieg. Czyli mniej biegów, większe narażenie osi na skrzywienie(jeśli walisz w krawężniki z dupą na siodełku i sakwami) Do jazdy po mieście i na wycieczki jest absolutnie wystarczający i tani w utrzymaniu

Lepszy rower będzie miał.. lepszy amortyzator. W tym przedziale cenowym lepiej wybierz rower bez amortyzatora. Bo jeśli coś tam będzie, to prawdopodobnie atrapa..


Rower używany - Faktycznie da się znaleźć dużo lepsze rowery w tej cenie, niż te nowe. Ale jak nie masz doświadczenia, to możesz się wpuścić w kanał  Tym niemniej z czyjąś pomocą warto właśnie używki szukać w Twoim przypadku.

Ostatnia uwaga - Rozważ, czy aż tak często wjeżdżasz w teren ( i jaki) że warto myśleć nad rowerem MTB? Może lepszy będzie trekkingowy, miejski, lub coś w tym kierunku?

[danio]

Ta wyprzedaż była w sklepie stacjonarnym czy online, jak trafić na taką wyprzedaż?


W moim miasteczku rowerzyści nie mają łatwego życia; bardzo wysokie krawężniki, brak ścieżek rowerowych, sam ostatnio przebiłem dętkę zszywką a drugi raz wbiła mi się w oponę szpilka, na szczęście nie uszkadzając dętki i to ta sama trasa była - główna ulica miasta


Znalazłem takiego GIANTa http://allegro.pl/giant-terrago-l-aluminium-osprzet-shimano-i4369596473.html czy to jest model nieco wyższej klasy czy raczej tandeta? Amorki to nie atrapy? Jest znaczna różnica między hamulcami szczękowymi a tarczowymi?

[worek_foliowy]

Szału raczej nie będzie, na zdjęciach niestety wiele nie widać (bezsensowne ujęcia). Obawiam się też, że może być za duży. Ale to pytanie do specjalistów od MTB.

[wikrap1]

Ta wyprzedaż była w sklepie stacjonarnym czy online, jak trafić na taką wyprzedaż?

Ja kupiłem w sklepie po cenie dla pracowników (znajomi).

Niedługo po tym rowery wypłynęły na allegro. Ale nie licz, że akurat trafisz na upadek jakiejś marki rowerów

Znalazłem takiego GIANTa http://allegro.pl/giant-terrago-l-aluminium-osprzet-shimano-i4369596473.html czy to jest model nieco wyższej klasy czy raczej tandeta? Amorki to nie atrapy? Jest znaczna różnica między hamulcami szczękowymi a tarczowymi?

-IMO powinieneś celować w 8-rzędowy napęd. Będzie ekonomiczniej w utrzymaniu potem, ale w sumie nie aż taka duża różnica względem 9sp
-Rower jest już stary. Ja swoją ramę MTB w zawodach zakatowałem w ~5 lat (są pęknięcia). Tym niemniej normalnie używany rower po takim czasie może mieć się całkiem dobrze.
-Amorek to najtańszy działający amorek. Bardzo ładnie pracuje, ale za to szybko łapie luzy. Bardzo tani jak na to, co oferuje.
-Hamulce szczękowe a tarczowe(mechaniczne) raczej nie różnią się siłą hamowania. Nawet na niekorzyść tarcz.. Tarcze mają z reguły lepsza modulację(lepsze wyczucie mocy).
Dodatkowy atut tarcz, to że w zimę działają zawsze. Przy v-kach obręcz może się oblodzić i jest słabo. Tarcza zadziała zawsze. Tarcza mniej reaguje też na wodę. Vki w deszczu hamują inaczej, niż na sucho. Tarcze mają bardziej stałą moc.

EDIT: Co do XCR, to widzę, że przez lata konstrukcja zupełnie się zmieniła... Na zdjęciu jest zupełnie inny amor, niż w sklepach pod nazwą XCR. Więc trudno coś o nim powiedzieć. Gumowe "harmonijki" sugerują, że jest niewybitny, ale to mogą być pozory.

[worek_foliowy]

8 rzędów zaczyna być zabytkiem i mogą powoli zaczynają być problemy z dostępnością. Zastanawiałem się kiedyś na zakupem używanej kasety 8s i były one już droższe od 9s.

[globalbus]

8 rzędów zaczyna być zabytkiem i mogą powoli zaczynają być problemy z dostępnością.

Nie jest gorzej niż 2-3 lata temu.

[menel]

Mi podobna rama gianta wytrzymała 70kkm czyli w sumie nieżle. Geometria bardziej pod sakwy niż w góry.

[Alek]

8 rzędów zaczyna być zabytkiem

Raptem rok temu Shimano wypuścił podstawową grupę szosową Claris na 8 biegów, 7 biegowe Tourney również sprzedaje się jak świeże kajzerki w biedniejszych krajach i tańszych rowerach.

[worek_foliowy]

Oczywiście to co napisałem jest nieco przejaskrawione, po prostu dostęp do wysokiej klasy części pod 7 czy 8 biegów jest już ograniczony, a części używane mogą być wręcz droższe.

[Pedro]

Ten Giant to dobra propozycja, rozmiar też właściwy-ciekawe za ile pójdzie? Kasety 7 i 8 klasy HG40 można kupić bez problemu poniżej 40 zł. No ale Giant ma 9 biegów, więc nie będzie problemu z kasetami ... przez jakieś 20 lat

[wikrap1]

Nie można rozważać o braku częsci do 8rz, kiedy w produkcji są jeszcze wolnobiegi 6rz

A co do wysokiej klasy części - podobno shimanowskie 10rz. przerzutki mają przełożenie ESP (1:1) czyli będą działać ze sramowskimi manetkami 8rz. Moim zdaniem to jest furtka do sprzętu dość wysokiej klasy
Gorzej faktycznie z kasetami. Ciężko o coś na pająku itd. Ale w końcu ten napęd kupuje się z pobudek ekonomicznych raczej. Inna sprawa, że wymaga mniejszej precyzji i przerzutki dłużej pociągną, mniejsza podatność na błoto, zapchanie pancerzy itp. więc są poza-finansowe korzyści z takiego napędu.