Autor Wątek: Maskowanie namiotu  (Przeczytany 6226 razy)

Offline Mężczyzna wikrap1

  • Wiadomości: 1481
  • Miasto: łódź
  • Na forum od: 03.02.2013
    • Wyprawy młodej pary
Maskowanie namiotu
« 3 Lip 2014, 22:14 »
Hej.

Pytanie do śpiących na dziko. Jak dbacie o niewidoczność?

Mam (z przypadku) pomarańczowy namiot i ukrywanie się z nim było co najmniej trudne. Zastanawiam się jak można tanio i efektywnie maskować biwak.

1)Siatka maskująca - Chyba dobra opcja, ale dość droga, bo trzeba by wydać ze 200zł, żeby zakryć namiot i rowery
2) Agrowłóknina na metry - zda egzamin?

Jak wy sobie radzicie?

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Odp: Maskowanie namiotu
« 3 Lip 2014, 22:23 »
Rozbijamy się tak, żeby podczas rozbijania i - jeśli to możliwe - dojazdu w pobliże nie rzucać się w oczy. Najlepiej z dala od siedzib. Aczkolwiek nie zawsze się udaje, czasem są ludzie, przechodzą, a nawet zagadują. I nigdy nie było problemów :)

No, ale fakt, że pomarańczowego namiotu to ja nie mam :P
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna routen

  • Wiadomości: 199
  • Miasto: Dolina Złudzeń
  • Na forum od: 10.02.2014
Odp: Maskowanie namiotu
« 3 Lip 2014, 22:25 »
Pomarańczowy namiot zdaje się krzyczeć:Tu jestem!
Szkoda,że nie pomyślałeś o tym przed zakupem.Siatka,agrowłóknina to dodatkowy bagaż.
Będąc w posiadaniu czegoś takiego pomyślał bym nad wymoczeniem go w jakimś barwniku.

Offline Mężczyzna Robert

  • Wiadomości: 4821
  • Miasto: Konin
  • Na forum od: 03.12.2007
Odp: Maskowanie namiotu
« 3 Lip 2014, 22:29 »
Spoko, wikarp, ja w swoim namiocie mam odblaski :P

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Maskowanie namiotu
« 3 Lip 2014, 22:38 »
Tak jak pisze routen, można spróbować zabarwić. Barwnik na 400g firmy "Barwa" (jeśli dobrze pamiętam) materiału kosztuje ze 1,2 zł.


Barwienie polega na gotowaniu z tym proszkiem i octem. Nie zaobserwowałem jakichkolwiek problemów uzyskanie jednolitego koloru (farbowałem 1,6x3,35 materiału na hamak).
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna arkadoo

  • Wiadomości: 2767
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 22.11.2006
    • http://www.rower.fan.pl
Odp: Maskowanie namiotu
« 3 Lip 2014, 22:39 »
Miałem czerwony namiot, teraz mam piaskowy. Po wejściu w las są praktycznie niewidoczne. Ludzie ze swojej natury raczej nie latają wieczorami, w nocy po lesie, więc nie bardzo rozumiem jaki jest sens maskowania. Jak już latają, to raczej nie w celu zgwałcenia i obrabowania turysty.
Watch out where the huskies go,
And don't you eat that yellow snow

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Maskowanie namiotu
« 3 Lip 2014, 22:40 »
Czerwony akurat nie jest dobrze widocznym przy słabym oświetleniu kolorem.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2777
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Odp: Maskowanie namiotu
« 3 Lip 2014, 22:45 »
Nie ryzykowałbym farbowania i gotwania tropiku.
Nocą nikt się po lesie nie włóczy. A jak się włóczy, to albo chce Ci zrobić kuku, albo będzie jeszcze bardziej zdziwiony Tobą jak Ty nim.
Wracam do jeżdżenia.

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10707
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Maskowanie namiotu
« 3 Lip 2014, 22:56 »
Ja też bym nie szalał z tym farbowaniem.

NB późna pora i wybór miejsca znacznie więcej znaczy niż kolor namiotu.

Tu rozbiłem się tuż po zachodzie słońca, przy samej drodze, ale kilka metrów powyżej niej (zdjęcie nie oddaje różnicy wysokości). Namiot stał wyżej niż dach TIRa, więc z drogi nie było mnie widać, zabudowania byly na tyle daleko, że też luz.

Offline Mężczyzna routen

  • Wiadomości: 199
  • Miasto: Dolina Złudzeń
  • Na forum od: 10.02.2014
Odp: Maskowanie namiotu
« 3 Lip 2014, 23:05 »
Na jakimś totalnym,leśnym odludziu faktycznie jaskrawy kolor namiotu nie jest problemem a nawet odstrasza zwierzęta,dzięki czemu lis suszącego się prania nie wyniesie:)
Jednak na skraju jeziora,w stepie maskująca barwa daje chociaż psychiczny komfort niewidoczności,nawet jeżeli faktyczne zagrożenie jest żadne.

Offline Mężczyzna Hipek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 4866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 18.08.2011
    • Hipcia i Hipek
Odp: Maskowanie namiotu
« 3 Lip 2014, 23:30 »
Mam (z przypadku) pomarańczowy namiot i ukrywanie się z nim było co najmniej trudne
A ja sobie wyrzucałem, że mam pomarańczowe odciągi...
martwawiewiórka [14:51]: sól kolarstwa, co to takiego?
Elizium [14:52]: spacer z rowerem po górach

Mijah: (...)przy okazji dowiedziałem się czegoś co zmieni moje życie. Oznaczenie podjazdu HC to nie hardcore, tylko hors catégorie.

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Odp: Maskowanie namiotu
« 4 Lip 2014, 07:22 »
Najlepiej wykopać rów, wejść do niego i się zakopać.

Sam pomysł maskowania dość zabawny. Nigdy by mi do głowy nie przyszło użyć barwnika do tropiku albo wozić agrowłókninę :D

Po prostu - namiot trzeba ustawiać w takim miejscu, by to jakiego jest koloru nie miało żadnego znaczenia. A jeżeli rozbijamy się na skraju jeziora, to tak czy owak zawsze ktoś może nas znaleźć - akweny są popularne wśród wędkarzy czy spacerowiczów.
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Kobieta Kot

  • Wiadomości: 804
  • Miasto: Blisko Poznania
  • Na forum od: 29.08.2013
Odp: Maskowanie namiotu
« 4 Lip 2014, 07:30 »
Sprzedaj ten pomarańczowy i kup zielony albo bury, to najlepsze wyjście  :P .
Ég hjóla oftast nær í vinnua.
www.kot.bikestats.pl

Offline Mężczyzna wikrap1

  • Wiadomości: 1481
  • Miasto: łódź
  • Na forum od: 03.02.2013
    • Wyprawy młodej pary
Odp: Maskowanie namiotu
« 4 Lip 2014, 07:36 »
Na kolor namiotu nie miałem aż tak wielkiego wpływu. Jeden się połamał - musiałem kupić drugi i byłem ograniczony do oferty sklepu Go-Sport i rozwiązań relatywnie tanich  ;)

Ten barwnik może rozwalić impregnat tropiku, a impregnat 40zł więc nie wiem..
Cytuj
Po prostu - namiot trzeba ustawiać w takim miejscu, by to jakiego jest koloru nie miało żadnego znaczenia.
Gorzej jak nie ma takiego miejsca, są jakieś w miarę krzaczki, że jak by tam spomiędzy było widać zielony czy szary to ok, ale jak pomarańczowa żarówa, to gorzej :P

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: Maskowanie namiotu
« 4 Lip 2014, 07:39 »
Siekierką natnij gałęzie i zamaskujesz.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum