Jeziorka dwa z początku lata :)

[wojtek]

Jadąc drogą M41 między Aliczur a Murgabem minęliśmy jedną nudną przełęcz, trochę górek i zamknięty zjazd do doliny Ak Archar. Jedyny moment ekscytacji był w okolicach zjazdu na drogę nad Jezioro Zorkul, które odpuściliśmy (głównie ze strachu przed brakiem wody). Murgab nas przybił swoim wyglądem i klimatem, chcieliśmy jakiejś odmiany. No i oderwaliśmy się na chwilę od M41, pojechaliśmy na wschód, nad jezioro Rangkul.
Droga z tarką nie nastrajała optymistycznie, przez pierwsze kilometry odnoga wiodła na północ, raczej wiało nudą. Dopiero po skręcie na wschód zrobiło się interesująco. Wpierw dawny posterunek graniczny, później stary cmentarz, na którym Marysia znalazła granaty. A dalej szeroka dolina, Szorkul, pustynne krajobrazy w końcu złamane zielenią (co prawda bogactwa zieleni to nie było, ale zawsze coś ) i w końcu Rangkul - też otoczony zielenią. A później burza i powrót w okolice M41.



Fotki - https://plus.google.com/photos/116912665421155660230/albums/6034133043801507185?banner=pwa

Mapka - http://www.bikemap.net/pl/route/2689817-rangkul/#/z10/38.40296,74.14081/terrain

[Iwo]

Fajny pikniczek, na obiad kasza + morele + mizeria? Dobrze zgaduję ze zdjęcia?

[wojtek]

Bingo

[Barteusz]

Piękne majestatyczne góry i niezwykłe widoki.
Szczerze zazdroszczę i mam nadzieję, że w przyszłości będę miał okazję coś równie pięknego zobaczyć na własne oczy.

[Mariusz]

Fiu, fiu... co tutaj dużo pisać, pięknie

[wojtek]

To jeszcze dwie garście fotek:
1. Okoliczności poprzedzające wycieczkę - https://plus.google.com/photos/116912665421155660230/albums/6034126895751539425

2. Okoliczności po wycieczce - https://plus.google.com/photos/116912665421155660230/albums/6034134252303213041

[paweł.70]

Napotkaliście dużo sakwiarzy z całego świata, a więc popularny kierunek, mój natomiast nie jest ale wyprawa i fotki piękne.
Pozdrawiam

[Janus]

Pamiętam, jak po paru dniach jazdy przez szarobury, praktycznie pozbawiony roślinności płaskowyż w północnej części Islandii zjechałam wreszcie nad morze. Czułam się, jakbym wróciła na Ziemię po pobycie na Księżycu. Choć zazdroszczę widoku tych pięknych, majestatycznych gór i otwartych przestrzeni, myślę, że za bardzo doskwierałby mi tam brak zieleni.

Fantastyczna chmura (i zdjęcie!)

[średni]

OOooooooooooo granaty ,mogliście się troszkę rozerwać na tym pustkowiu,a do Murgab też było non stop pod wiatr.
I widzę że zdjęcia dotarły, szczególnie dla tej pani z  dzieckiem na zdjęciu w Boibar,która dała nam pół chleba swojego.Dzięki Wam.

[średni]

Wasze zdjęcia zaś wcisnęły mnie w tamten kawałek świata,dzięki wielkie i pozdrawiam.

[Ma_rysia]

...
I widzę że zdjęcia dotarły, szczególnie dla tej pani z  dzieckiem na zdjęciu w Boibar,która dała nam pół chleba swojego.Dzięki Wam.

Dotarły też zdjęcia do tej rodziny, nie dostarczyliśmy ich osobiście, ale za pośrednictwem

[średni]

Śliczne dzięki Wam się należą,dla mnie najważniejsza jest pamięć o tych ludziach,których tam mieliśmy okazję spotkać.

[Elizium]

co tu dużo gadać - śliczne foty, pozazdrościć wyprawy

[EASYRIDER77]

fajne, szkoda, że strona z mapą nie działa. Widoki i przestrzeń super.


pozdrawiam

[marg]

Wojtek!

Fajnie, że udało się zdjęcia przekazać. Dzięki
Ależ wam zazdroszczę tego wyjazdu - znów odżyły wspomnienia i te emocje... A jeszcze nie obejrzałam zdjęć - szykuję się na dzisiejszy wieczór

Jak to zdjęcie z chmurą nie wejdzie do nowego kalendarza, to go nie kupię!