Powiedzmy, że o resuscytacji, tamowaniu dużych krwotoków, dzwonieniu na alarmowe itd. każdy ma wykute na blachę i w największym szoku da radę.
Ale np. jak usztywnić złamanie w środku lasu, poprawnie zabandażować wybity palec serdeczny i tego typu mniej "nagłe" rzeczy można w takim poradniku zawrzeć.