Kompana na 400 km w 24h z Żyrardowa lub W-wy, 2 sierpnia

[Werrona]

RDK- przepraszam - właśnie dowiedziałam się, ze muszę być przytomna  w niedzielę rano w robocie. Więc przejechać się mogę, ale do Wyszogrodu i z powrotem
Nie możesz przełożyć wyjazdu o tydzień? Ja jestem taka fajna, a W Kórniku kawkę za tydzień dają....
Wer

[Wilk]

Wiadomość usunięta.

[Elizium]

cóż, kawa czeka

[Wilk]

Wiadomość usunięta.

[Hipek]

Ale jakie piękne i szerokie pobocze...

[Werrona]

Odbyłam cudowną podróż na zachód Polski niedawno...  Powiem tyle, że kto jeździ głównymi drogami, tego przygoda omija. Elizjum - muzykę na powitanie też poproszę. Kto chętny do drogi? W pakiecie podróżniczym oferuję błądzenie, pokrzywy i (być może) spanie pod krzakiem

[TomiliDżons]

Nie daj się wrobić, trasa Warszawa - Poznań (większością sensownych wariantów) - to jest jedna z najnudniejszych tras w Polsce, kilometry nudnych równin i brzydkich wiosek.

Nie wiem jak od strony Warszawy, ale od Poznania do okolic Kutna można ułożyć ładną krajobrazowo szosową trasę, ale kosztem nadłożenia kilometrów. A co do bezpieczeństwa szos koło Kórnika to ogólnie droga 434 jest fatalna pod tym względem, co roku trupy, niedawno - bodaj 2 tygodnie temu - był śmiertelny wypadek w nocy w Dziećmierowie, kierowca uciekł i zostawił rowerzystę aby zmarł w męczarniach, bo go tylko zahaczył i raczej rowerzysta nie zginął na miejscu. Zanim ktoś dojrzał ciało na poboczu w nocy trochę czasu minęło, tym bardziej, że droga wąska a sprawca zadbał, aby na asfalcie nic nie leżało.

O ile kierowca nie miał pewnie zamiaru potrącić rowerzysty, to pozostawienie go na miejscu wypadku, ewentualniezadbanie o "niewidoczność" poszkodowanego to kurewstwo, które powinno być karane bardzo bardzo surowo.... przepraszam za odejście od tematu.
Faktycznie trasa na Poznań jest tak okropna, nie da się poprowadzić jej jakimś fajnym wariantem ?

[pff]

Proszę bardzo, wystarczy odwrócić trasę.
http://kot.bikestats.pl/1141888,Poznan-Tluszcz-za-Warszawa.html
Okolice Wyszogrodu nieco dziurawe, ale krajobrazowo spoko i ruch mały.

A po przeczytaniu relacji z Serbii czuję się zachęcony pozytywną osobą prowadzącej. Kto wie, może za tydzień dołączę

[Waxmund]

Czyli wypaliło to wszystko, że ho, ja też musiałem zawrócić z trasy, bo po zmianie korby dość szybko poczułem kolano 

Jakieś szczegóły?

[Wilk]

Wiadomość usunięta.