Jeśli na obręczy 622x17c to z gotowcami słabo, przeważającą większość jest pod 29" czyli obręcze 19c albo 21c.
Cytat: A|ex w 21 Lut 2016, 17:41Jeśli na obręczy 622x17c to z gotowcami słabo, przeważającą większość jest pod 29" czyli obręcze 19c albo 21c.W tej chwili jeżdżę na oponach 1.4 cala i chyba na cienkie "szosówkowe" chyba nie chcę ich zamieniać.
17c było popularne dawno temu. Ciężko teraz, bierz 19c
Gotowe koła można kupić, ale będa głównie do 29erów. DO przełaja składałbym w sklepie internetowym na zamówienie.PS. Napisałeś, może czemu musisz zmienić koła?
trudniejsze niż obsługa piast konusowych i kończy się w warsztacie.
PS. Napisałeś, może czemu musisz zmienić koła?
Tohttp://www.wtb.com/products/frequency-team(albo http://allegro.pl/showItem2.php?item=5820149270)+ piasta XT, szprychy champion i będzie Pan zadowolony
Kolor: czarny z pomarańczowymi naklejkami
Mocno "wylajtowana" obręcz Nie zdziw się kiedy po zapleceniu, nałożeniu gum i napompowaniu na twardo napięcie szprych spadnie ci nawet o 30%. Złożyłem ostatnio koła na DT SWISS X392 (460g) i przy napompowaniu kół do 4 bar napięcie spadło z 1200N nieco poniżej 1000N. To jest jeszcze zupełnie OK, ale ludzie mają dużo problemów z tego powodu np. z obręczami Stans'a.Przy takich konstrukcjach dobrze jest pleść z miernikiem napięcia szprych w ręku, dokładnie pod specyfikacje producenta (max. np. 1200N). Bo jak przesadzisz to będzie ci się gieła / wyrywała nyple, jak nie dociągniesz będą się luzować szprychy po przeciwnej stronie od kasety.Żeby było śmieszniej jeśli ważysz swoje i jeszcze chcesz coś przewieźć, to taki Stan może w ogóle nie dać rady, jako że maksymalne napięcie ma (z tego co pamiętam) 900N.