Witam z Ełku pięknego miasteczka na mazurach, gorące lato i piękne ścieżki rowerowe, plaże rozpuszczające się od słońca wszystko prosi się o to by spoglądać na to z siodła roweru. Niestety wyjeżdżajac do równie pięknego, ukochanego przeze mnie miasta z moją ukochaną dziewczyną skradziono nam tam dwa nasze cudeńka Krossy level a2 mój piękny czerwony z 2010 dziewczyny piękniejszy biały z 2012. No ale cóż po powrocie po kilku dniach już czekam na nowego pięknego Krossa z 2010r level a6. Jeżeli ktogolwiek chciałby, organizowałby jakis wypad rowerowy bądź też dłuższą podróż to wspomnijcie sobie o mnie. Niedawno z kolegą chcielismy wyskoczyć do Gdańska lecz nie udała się nam organizacja. Idę na studia do Szczytna także jeszcze 2 miesiące na podróże no i troche na pracę dorywkową by na to zarobic choć pare groszy, odrabiając skradzionego krosika
Pozdrowienia !