Autor Wątek: lampka tylna  (Przeczytany 129810 razy)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19867
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: lampka tylna
« 25 Kwi 2022, 16:08 »
Nie wiem czy mocowanie będzie pasować, ale od siebie polecam lampkę Smart 321R. Zasilana 2 x AAA. Ma 4 tryby pracy. Moim zdaniem ilością światła niczym nie ustępuje Walle.

To w sumie taki klon Walle. A jak z jakością, w sensie odporności na długi deszcz? I jak to mocowanie wygląda, bo dobrze na zdjęciach nie widać. Czy musi być element przyczepiony do roweru, czy jest w samej lampce haczyk do mocowania na torbie, pasku itd. jaki jest w Walle?

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: lampka tylna
« 25 Kwi 2022, 16:25 »
Miałem, nie polecam. Szybko się w niej zepsuła elektronika i zdaje się nie można było jej wyłączyć.

Moc była raczej zbliżona.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna marcin_g

  • Wiadomości: 727
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 04.06.2018
Odp: lampka tylna
« 25 Kwi 2022, 21:56 »
Nie wiem czy mocowanie będzie pasować, ale od siebie polecam lampkę Smart 321R. Zasilana 2 x AAA. Ma 4 tryby pracy. Moim zdaniem ilością światła niczym nie ustępuje Walle.

pewnie klonów tej lampki jest wiele:
https://www.aliexpress.com/item/4000321440237.html

więc może kwestia szczęścia - ale moje 2 sztuki po pewnym czasie zgłupiały, tj. po przejechaniu kilku godzin nie dawały się wyłączyć guzikiem (tryby się zmieniały ale wyłączyć się nie chciała) - pozostawało wyjęcie baterii - co skończyło się połamaniem plastików...

Uchwyt wydaje mi się, że jest trochę inny niż w wallem, ale głowy nie dam - bo gdzieś je walnąłem po uszkodzeniu i nie wiem gdzie w tej chwili...

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: lampka tylna
« 25 Kwi 2022, 22:06 »
Uchwyt jest inny. Klony mimo dosyć podobnego wyglądu przeważnie mają niekompatybilne mocowania.

Ja zawsze polecam tę lampkę:

Płaciłem za nie około 8 zł/sztuka, a kupowałem ich w sumie około 10. Rozwiązanie zaczepów zdecydowanie lepsze niż w wall-e (nigdy więcej tego dziadostwa!!), mocą świecenia nie ustępuje. Są trwałe, długo służą zanim coś się połamie. Największa zaleta to niska cena - dzięki temu można kupić zapas dla samych mocowań. Jedna lampka może być używana przy kilku rowerach, a jak się w końcu zepsuje, to wyciąga się kolejną z pudełka. Teraz w sumie nawet w mieszczuchu nigdy nie odpinam, bo sumaryczny koszt lampki i akumulatorków to ze 20 zł.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna Gio

  • [Gio], nie [Dżio]
  • Wiadomości: 84
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 17.05.2019
Odp: lampka tylna
« 25 Kwi 2022, 22:11 »
Mam Smart Lunar R1. Kształt inny, liczba diod też, ale technologia raczej taka sama.
- miewa czasem problemy z przełączaniem trybów;
- raz na długim deszczu puściła wodę i przestała działać (guma uszczelniająca jest bardzo cienka), po wysuszeniu wróciła do życia;
Używam ją nadal do miasta, ale na dalsze/dłuższe wyjazdy nie polecam.

Chińskiego klona też miałem. Tamten to w ogóle szybko poległ - może z parę miesięcy podziałał.
           

Offline Mężczyzna Felek

  • Wiadomości: 1300
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.11.2017
Odp: lampka tylna
« 26 Kwi 2022, 05:45 »
Potwierdzam słowa Wilka o jakości lampek Wally od firmy Mactronic. W dwóch z czterech lampek jakie mamy w rodzinie urwały się po dwa czarne zęby mocujące plecki. I chociaż zatrzasków jest po 6 na lampkę to efekt jest taki, że przy wstrząsach odpadają od rowerów. Lampka w tym aspekcie nie została przemyślana. Jej największy ciężar czyli baterie są zamocowane w części świecącej, przez co przy wypadnięciu chociaż jednego zęba siła jaka działa na na uchwyty jest zwiększona.

Odwrotnie jest np. w lampce Cateye Omni 5 gdzie baterie i cały mechanizm są zespolone w miejscu gdzie jest uchwyt a by dostać się do baterii odczepia się tylko czerwony plastik rozpraszający światło z diod. I chociaż światło ma słabsze niż w Wally to jest świetna. Mam ją od 5 lat w rowerze do pracy, w trybie mrygającym działa spokojnie ze 100 godzin, jak baterie są na wyczerpaniu świeci słabiej a nie jak w Wally, że się wyłącza, mogę ją polecić z czystym sumieniem.
Podróże z dziećmi www.tataimapa.pl

Offline Mężczyzna Bazyl3

  • Wiadomości: 672
  • Miasto: świętokrzyskie
  • Na forum od: 02.09.2015
Odp: lampka tylna
« 26 Kwi 2022, 09:55 »
Z tymi Walle to jest coraz gorzej. Kiedyś to była naprawdę pewna i niezniszczalna lampka, obecnie to już któryś przypadek w którym słyszę, że komuś padła.

Kiedyś, to znaczy kiedy? Bo padnięty egzemplarz ma z osiem, jak nie lepiej, lat. Poza tym tu chyba coś jest nie tak z elektroniką, bo założone świeżutkie baterie/naładowane akumulatorki, ożywiają delikatnie diody. Światła jednak, jako takiego, uzyskać się nie da :(

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: lampka tylna
« 26 Kwi 2022, 12:07 »
U mnie zaczepy w wall-e odpadły przy pierwszym otwarciu.

Było to z 8 lat temu, więc też nie tak, że 'kiedyś to robili dobre lampki'.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna Siara_iwj

  • Wiadomości: 1002
  • Miasto: Sheffield
  • Na forum od: 19.11.2016
Odp: lampka tylna
« 26 Kwi 2022, 12:23 »
Mam Wall-E od dobrych 7 lat i nic sie nie dzieje. Zaczepy dalej działają, tyle, że staram się wciskać wszystkie na raz kiedy zamykam lampkę. Kiedy wciska się najpierw jedną a później drugą stronę to wydaje się, że mogą puścić.

Offline Mężczyzna Felek

  • Wiadomości: 1300
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.11.2017
Odp: lampka tylna
« 26 Kwi 2022, 15:52 »
Mam Wall-E od dobrych 7 lat i nic sie nie dzieje. Zaczepy dalej działają, tyle, że staram się wciskać wszystkie na raz kiedy zamykam lampkę. Kiedy wciska się najpierw jedną a później drugą stronę to wydaje się, że mogą puścić.

Otwierasz też wszystkie naraz? Bo to chyba trudniejsze;)
Podróże z dziećmi www.tataimapa.pl

Offline Mężczyzna Siara_iwj

  • Wiadomości: 1002
  • Miasto: Sheffield
  • Na forum od: 19.11.2016
Odp: lampka tylna
« 26 Kwi 2022, 19:51 »
Nigdy mi nic nie poszło przy otwieraniu, więc nie wiem przy jakim otwieraniu sie te zaczepy łamią. Muszę robić coś dobrze.

Offline Mężczyzna Bazyl3

  • Wiadomości: 672
  • Miasto: świętokrzyskie
  • Na forum od: 02.09.2015
Odp: lampka tylna
« 28 Kwi 2022, 08:04 »
Otwierasz też wszystkie naraz? Bo to chyba trudniejsze;)

Z mojej perspektywy - podważam łyżką albo monetą z jednej strony, więc siłą rzeczy nie otwieram wszystkich naraz, ale nic nigdy się nie urwało.
Mój egzemplarz pozbawiony baterii przeleżał dwie doby na półce. Dziś złożony, odpalił. Przełącza tryby, świeci mocno. Sam już nie wiem co o tej awarii myśleć :)

Offline Mężczyzna Bazyl3

  • Wiadomości: 672
  • Miasto: świętokrzyskie
  • Na forum od: 02.09.2015
Odp: lampka tylna
« 29 Kwi 2022, 09:36 »
Mój egzemplarz pozbawiony baterii przeleżał dwie doby na półce. Dziś złożony, odpalił. Przełącza tryby, świeci mocno. Sam już nie wiem co o tej awarii myśleć :)

Jestem w kropce. Po godzinie od złożenia, nie świeci. Wyjęcie baterii na parę godzin i ponowne ich założenie, znów ją ożywia. Po godzinie, nie reaguje. Krąg się zamyka :)
PS. Baterii kilka, świeże. Albo aku prosto z ładowarki. Więc nie źródło prądu :P

Offline Mężczyzna 4gotten

  • Wiadomości: 1830
  • Miasto: Stargard
  • Na forum od: 26.08.2012
Odp: lampka tylna
« 1 Mar 2024, 11:04 »
Chciałbym kupić lampkę na tył, warunkiem jest jak najlepsza wodoszczelność, długi czas pracy i kilka trybów świecenia. Na razie wpadły mi w oko dwie lampki:
Różnią się zasilaniem, ale obie, przynajmniej w teorii są całkiem odporne na warunki atmosferyczne i oferują długi czas pracy. O ile w przypadku Lezyne jest podana moc świecenia na poszczególnych trybach to już Cateye o tym nie wspomina.
Być może ktoś jest użytkownikiem Cateye i mógłby podzielić się swoimi spostrzeżeniami, głównie chodzi mi jasność  / widoczność światła tej lampki. Jeśli nie widać różnicy to po co przepłacać :wink:
Ewentualnie może ktoś poleci coś innego w kwocie do 300zł?
dalej przed siebie... najlepiej po asfalcie ;-)

Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5073
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
Odp: lampka tylna
« 1 Mar 2024, 11:21 »
Używam takich, ale budżetowo to nie ta liga. Zasilam to z akumulatorków aaa.:



(Kliknij, by pokazać/ukryć)

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum