PS. A propos chorób dzieci, to my przy przeziębieniach stosujemy zawsze metodę "przegonić w pole najlepiej w kałuże". Na razie się sprawdza. W 100%.
Chętnie przetestowalibyśmy twój patent, ale wolimy nie załatwić waszych dzieci
Zawsze byłem (i jestem) pod wrażeniem jak się umawialiście na Kinderwyprawki z tak ogromnym wyprzedzeniem.
jak integracja?
To co umawiamy się na najbliższy weekend? Może nam się uda tym razem być