Podbijam temat na wiosnę.
Ziemek lada dzień kończy pół roku i dzisiejsze testy w przyczepie wypadły pomyślnie - jechał tak zafascynowany, że dorobił się pewnie zakwasów szyi od rozglądania się to na prawo to na lewo
Natalia także męczy nas o dłuższe wycieczki, więc jakby ktoś coś planował ciekawego to chętnie byśmy się dołączyli.
Pozdrawiamy.