Autor Wątek: Lekki namiot wyprawowy  (Przeczytany 273193 razy)

Offline Mężczyzna misiek

  • Wiadomości: 714
  • Miasto: Rzeszów
  • Na forum od: 04.11.2018
Odp: Lekki namiot wyprawowy
« 29 Paź 2020, 18:39 »
...930 gram, pewnie w rzeczywistości pełen kilogram...
Znalazłem takie wagi: sypialnia + tropik + stelaż + pokrowce 939g, odciągi + szpilki + pokrowce 156g, podłoga 228g. W wersji minimum pewnie da się zamknąć w 1kg. A podkład pod namiot można ewentualnie zastąpić czymś lżejszym.
Pozdrawiam,
Krzysiek


Offline Mężczyzna Dziadek

  • Wiadomości: 1548
  • Miasto: Szczytno, Pionki
  • Na forum od: 05.01.2017
Odp: Lekki namiot wyprawowy
« 29 Paź 2020, 18:54 »
Gdzieś widziałem poradnik (nie mogę niestety teraz znaleźć) jak sklecić taki namiot z folii malarskiej, sznurka i taśmy klejącej. Kosztowało to ok. 25 zł w Castoramie.   ;D
Tu nic nie trzeba klecić, gotowiec:
https://archiwum.allegro.pl/oferta/namiot-spiwor-koc-termiczny-ratunkowy-folia-nrc-ol-i7265111154.html
I naprawdę lekki 8)

Offline Mężczyzna Antracyt

  • Wiadomości: 780
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 13.06.2017
    • Poland on bike
Odp: Lekki namiot wyprawowy
« 1 Lis 2020, 22:36 »
Może jakaś folia paroprzepuszczalna np. Tyvek.
Waży tylko 43 g/m i kosztuje do 30 zł. Chyba, że zostało coś komuś z budowy.
Czytalem, że stosują ja czasem pod namiot żeby ochronić podłogę lub jak rozstawiają namiot bez sypialni.



Offline Mężczyzna Rado

  • Wiadomości: 1487
  • Miasto: Lublin
  • Na forum od: 25.05.2011
Odp: Lekki namiot wyprawowy
« 5 Lis 2020, 17:51 »
Nie ma sensu zakładać nowego wątku, więc pytam tutaj:
czy macie jakiś sensowny, sprawdzony patent na zapobieganie "wchodzenia" do środka aluminiowego łącznika jednej rurki aluminiowej z drugą?
Foto instruktażowe:

Na podjazdach się męczę, na zjazdach odpoczywam, a na płaskim po prostu pedałuję :)

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7335
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Lekki namiot wyprawowy
« 5 Lis 2020, 18:05 »
"wchodzenia", czy "wychodzenia"? Jak wypada insert, to kleju użyj.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna Rado

  • Wiadomości: 1487
  • Miasto: Lublin
  • Na forum od: 25.05.2011
Odp: Lekki namiot wyprawowy
« 5 Lis 2020, 18:27 »
"wchodzenia", czy "wychodzenia"? Jak wypada insert, to kleju użyj.
Janku, ten "insert" chowa się do środka i nie można wtedy połączyć dwóch rurek.

Na podjazdach się męczę, na zjazdach odpoczywam, a na płaskim po prostu pedałuję :)

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7335
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Lekki namiot wyprawowy
« 5 Lis 2020, 18:52 »
To wrzuć fotkę. W normalnych stelażach insert nie ma jak wpaść, bo końcówka jest szersza od rurki.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7335
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Lekki namiot wyprawowy
« 5 Lis 2020, 19:32 »
Zależy co nazywasz insertem. Na moim obrazku jeden jest pęknięty, drugi siedzi poprawnie w środku.

Co do łączników, obrazek ze strony DAC. Rurki nie mają tam tej samej średnicy na całej długości. Łącznik nie wejdzie głębiej niż osadzenie.


Co do naprawy rurek starego typu, to najpewniej klejem. To i tak nie będzie przenosić sił, ma tylko zablokować pozycję.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna Rado

  • Wiadomości: 1487
  • Miasto: Lublin
  • Na forum od: 25.05.2011
Odp: Lekki namiot wyprawowy
« 5 Lis 2020, 20:17 »
Dzięki za odzew. Panowie, niestety mam rurki takie jak podlinkował Michał (namiot FN Tromvik) i ten insert się nie rozszerza ku górze, nie wiem na jakiej zasadzie pozostałe inserty dobrze się trzymają i nie "chowają się" do wewnątrz. Chyba trzeba będzie zaryzykować z klejem, bo mechaniczne naruszenie struktury rurki to chyba jednak zbyt duże ryzyko.

Na podjazdach się męczę, na zjazdach odpoczywam, a na płaskim po prostu pedałuję :)

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7335
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Lekki namiot wyprawowy
« 5 Lis 2020, 20:25 »
można by jeszcze próbować lutowania, ale surowce do aluminium są dosyć drogie i pewnie przekroczyłyby koszt stelaża.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: Lekki namiot wyprawowy
« 5 Lis 2020, 20:28 »
Zrób opaskę z kawałka puszki po piwie i wciśnij.

Offline Mężczyzna kawerna

  • Piotr(ek) Hrehorowicz w realu
  • Wiadomości: 1932
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 22.09.2013
Odp: Lekki namiot wyprawowy
« 5 Lis 2020, 20:51 »
Dzięki za odzew. Panowie, niestety mam rurki takie jak podlinkował Michał (namiot FN Tromvik) i ten insert się nie rozszerza ku górze, nie wiem na jakiej zasadzie pozostałe inserty dobrze się trzymają i nie "chowają się" do wewnątrz. Chyba trzeba będzie zaryzykować z klejem, bo mechaniczne naruszenie struktury rurki to chyba jednak zbyt duże ryzyko.

Żadne to ryzyko. Ja bym to wkleił na gorąco.
Dowolny klej do pistoletu jaki masz. Taką techniką wklejam groty do strzał. Połączenie jest bardzo mocne. Jak Ci coś nie wyjdzie to na gorąco też można rozłączyć.


... i stałem się social-rowerzystą... Anachronicznie lubię trójrzędowe korby i małe kasety ;)

Offline Mężczyzna Rado

  • Wiadomości: 1487
  • Miasto: Lublin
  • Na forum od: 25.05.2011
Odp: Lekki namiot wyprawowy
« 5 Lis 2020, 21:09 »
Zrób opaskę z kawałka puszki po piwie i wciśnij
Chyba najpierw spróbuję tego pomysłu - dzięki Łukasz. Jeśli nie będzie skuteczny, to w końcu zakupię pistolet do kleju i sprawdzę pomysł Piotrka :)

Na podjazdach się męczę, na zjazdach odpoczywam, a na płaskim po prostu pedałuję :)

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10710
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Lekki namiot wyprawowy
« 5 Lis 2020, 21:58 »


Jeśli nie będzie skuteczny, to w końcu zakupię pistolet do kleju i sprawdzę pomysł Piotrka :)
Do tego akurat nie potrzebujesz pistoletu, a jedynie laskę kleju. No, kawałek laski i źródło ciepła, może być świeczka albo kuchenka gazowa.

Offline Mężczyzna Rado

  • Wiadomości: 1487
  • Miasto: Lublin
  • Na forum od: 25.05.2011
Odp: Lekki namiot wyprawowy
« 5 Lis 2020, 22:33 »
Do tego akurat nie potrzebujesz pistoletu, a jedynie laskę kleju. No, kawałek laski i źródło ciepła, może być świeczka albo kuchenka gazowa.
Dzięki! Człowiek uczy się całe życie :)

Na podjazdach się męczę, na zjazdach odpoczywam, a na płaskim po prostu pedałuję :)

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum