Lekki namiot wyprawowy

[wojtek]

Mi namiot uszkodził się przez problemy trawienne i wiatr, ot - ja pobiegłem do toalety, a nieprzyszpilony namiot wyfrunął i zyskał dziurę w tropiku oraz pęknięty maszt, namiot nie UL (no w nazwie to UL ma), lekki BA mógł odlecieć dalej

Na tym samym wyjeździe spotkaliśmy ziomka, który zaczął wyprawę w przeciwnym kierunku i zdarzyło mu się źle przytroczyć namiot, przetarł worek, przetarł gumową linkę w maszcie, zgubił element łączący trzy rurki stelaża od hubby hubby, przy nas spał używając sypialni jako worka na śpiwór i tropiku jako tarpa.

W 2017 roku, na po dość solidnym i gwałtownym opadzie na czarnogórskim wybrzeżu, oglądaliśmy totalnie zgnojone śpiwory wyciągane namiotów, które stały niżej i woda weszła do środka wlewając się do sypialni - cena i waga namiotów nie miały znaczenia, znaczenie miało to, że rozbiliśmy się na górce i coś tam nachlapało przez siatkę sypialni, ale nie na tyle, żeby schło dużej, niż kwadrans na słońcu. Tu wyszła wada chińskiej kopii hubby - niedorobiony tropik, który nie schodził tak nisko, jak w oryginale, przez co woda, która z niego kapała, rozbryzgiwała się na sypialnię i chlapała trochę do środka.

@Wilk: ale Byczysa torids na fotkach z Jordanii, to taki mało UL

[maku]

Nie podzielam absolutnie zdania, że fakt, iź firma 4 razy wymienia materacyk na kolejny, świadczy dobrze o tej firmie. Na kolejnych trzech wyprawach nie miałem na czym spać.

Tylko trzeba rozdzielić dwie sprawy, bo mieszanie ich nie ma sensu. Kwestia awaryjności materaca - to jedna sprawa i na pewno dobrze o producencie nie świadczy. Ale do obiektywnej oceny trzeba by znać skalę zjawiska, mamy na forum wielu użytkowników materaców tej firmy - i jest ich dużo więcej niż osób ich produktami zawiedzionych, więc zachowujmy odpowiednie proporcje.

No więc kupując materac tej firmy wziąłem Xtherma, mimo że jest cięższy od Xlite i gorzej się pakuje. Raportowanych przypadków wystrzelonego Xtherma jest tak ze 100 razy mniej, niż Xlite. Podejrzewam, że w pogoni za ultralightem producent zrobił sprzęt, w którym tolerancja produkcyjna jest minimalna.

[misiek]

... Byłbym w stanie to zrozumieć o ile to tani produkt, ale płacę więcej raczej za produkt a nie za reklamację bo to drugie powinno być standardem i mówi też o tym prawo.
Nie chcę tych reklamacji chcę spokój.

Dokładnie, trafione w sedno. Co mi z dożywotniej gwarancji na spieprzonym wyjeździe ?
 

Przykład inny, reklamowałem continental race king. Musiałem oponę zdjąć z koła aby wysłać. ALe na czym jeździć? Kupiłem więc identyczną drugą aby móc na czym jeździć. Reklamacja został uznana itd. ale ja koszt poniosłem na czas nieposiadania reklamowanej opony.

To potwierdza moje doświadczenia z tymi oponami. Reklamowałem komplet bo dostały bicie. Reklamacja uznana, zwrot kasy. Pomyślałem, że może tak się trafiło i kupiłem nowy komplet. Jedna opona znowu dostała bicie i zastanawiam się nad reklamowaniem tylko co mam założyć na czas reklamacji ? To już raczej ostatnie Continentale.

Więc reklamacja to chyba nie najlepszy interes czasem, wolałbym to co pisze ktoś wcześniej, że kupuję "lepsze- często odpowiednio droższe" aby właśnie tych reklamacji nie mieć.

Jak lepsze i droższe jest zawodne i partacko zrobione to kupię tańsze chińskie. Jak padnie to przynajmniej nie szkoda. A namiot jest już chwilę ze mną, przeżył ulewy, raz o mało co woda nie lała się do środka i ma się całkiem dobrze, nic się nie rozwala i nie było konieczności reklamacji. A kosztował "grosze"

Materacyk to grosze, na mnie się wypiął SONY z aparatem za 5 tys i dodatkową gwarancją za prawie tysiąc złotych... Od tego czasu SONY dla mnie jako firma nie istnieje, nawet za darmo bym nie wziął,...

O takim podejściu niektórych producentów właśnie piszę. Jeden przynajmniej uzna gwarancję, inny działa na zasadzie "sprzedaj i zapomnij". A płacić każą sobie często słono.   

A do Wilka. Może masz to szczęście i trafiasz na sprzęt bez konieczności reklamowania, a może masz to gdzieś i kupujesz nowy. Nie neguję inwestycji w markowy sprzęt. Jednak nie przekonuje mnie często jego duża awaryjność albo niechlujstwo w produkcji/projekcie za cenę, którą się za niego płaci. I trudno usprawiedliwiać to wpadką producenta. I wolałbym kupić dobry sprzęt, a nie gwarancję jego naprawy/wymiany.

[Wilk]

No więc kupując materac tej firmy wziąłem Xtherma, mimo że jest cięższy od Xlite i gorzej się pakuje. Raportowanych przypadków wystrzelonego Xtherma jest tak ze 100 razy mniej, niż Xlite. Podejrzewam, że w pogoni za ultralightem producent zrobił sprzęt, w którym tolerancja produkcyjna jest minimalna.

Mnie bardziej przekonuje teza o pewnej partii materacy źle wykonanych. Jest mnóstwo przykładów (także na naszym forum), gdzie XLite'y żyją długie lata. Sam mam już chyba trzeci czy czwarty rok, intensywnie używany i nic sie z nim nie dzieje.

Dokładnie, trafione w sedno. Co mi z dożywotniej gwarancji na spieprzonym wyjeździe ?

Rolą gwarancji nie jest zabezpieczanie wyjazdów. Nie ma takiego produktu, którego producent Ci zagwarantuje 100% niezawodność. Uszkodzonych chińskich materacy też nie brakuje.

Natomiast jak wrócisz z wyjazdu - to lepiej mieć produkt wymieniony na nowy lub zwrot pieniędzy, niż umoczyć pieniądze na niego wyłożone. I to jest rola gwarancji.
 

A do Wilka. Może masz to szczęście i trafiasz na sprzęt bez konieczności reklamowania, a może masz to gdzieś i kupujesz nowy. Nie neguję inwestycji w markowy sprzęt. Jednak nie przekonuje mnie często jego duża awaryjność albo niechlujstwo w produkcji/projekcie za cenę, którą się za niego płaci. I trudno usprawiedliwiać to wpadką producenta. I wolałbym kupić dobry sprzęt, a nie gwarancję jego naprawy/wymiany.

W przypadku Theramaresta to raczej pare osób ma nieszczęście trafiając na walnięte egzeplarze, niż ja szczęście. Bo zdecydowana większość ludzi jest z ich produktów zadowolona. A Twoje osobiste doświadczenia powodują, że się zniechęciłeś do tej firmy i nie zachowujesz obiektywizmu w ocenie, generalizując na podstawie paru znanych Ci uszkodzonych materaców.

Tu masz rózne modele XLite z Amazona:
https://www.amazon.pl/s?k=therm-a-rest+neoair+xlite&language=pl_PL&adgrpid=121514538630&hvadid=602573089176&hvdev=c&hvlocphy=1011419&hvnetw=g&hvqmt=b&hvrand=8536320392798400515&hvtargid=kwd-297389261909&hydadcr=7426_2277647&tag=pltxtgostdde-21&ref=pd_sl_481kxbchrm_b

Oceny produktów na Amazonie są dosyć wiarygodne, każdy kto kupił tam produkt może napisac co chce. I w przypadku tego materaca przeważają zdecydowanie opinie pozytywne, najmniej 4/5, średnio 4,5/5. I są to duże ilości ocen, liczone w setkach, nie 3-4 osoby niezadowolone jak na naszym forum. A wnioskowanie na podstawie kilkuset opinii jest jednak bardziej obiektywne niż na podstawie opinii 3-4 osób.

Natomiast model Uberlite wypada zauważalnie gorzej, tam średnie są koło 3,5/5

[worek_foliowy]

A już kompletnie nie przemawia do mnie tłumaczenie, że Ortlieb dopuszcza prucie się Cordury na zgrzewach 

Jakim cudem ma się nie pruć przy zgrzewie? Tam jest goła krawędź. Nie ma w tym najmniejszej winy producenta.

Polecam zapalniczkę.

[misiek]

Jakim cudem ma się nie pruć przy zgrzewie? Tam jest goła krawędź. Nie ma w tym najmniejszej winy producenta.

To ciekawe bo właśnie dostałem info od jednego z forumowiczów, że w poprzednich, szarych sakwach Gravel Pack (bo o nie tu chodzi) nic takiego nie występuje.

Polecam zapalniczkę.

Owszem używam do odpalania kuchenki. Do naprawy sakw to chyba średni pomysł. A jak już to niech zrobi to producent, a nie ja w ramach "popraw se sam"   

Sakwy są ogólnie OK ale to wykończenie jest marne wg mnie. A w ich workach prują się taśmy parciane więc to nie jest odosobniony przypadek. Tu akuratnie zapalniczka się sprawdziła 

[maku]

No więc kupując materac tej firmy wziąłem Xtherma, mimo że jest cięższy od Xlite i gorzej się pakuje. Raportowanych przypadków wystrzelonego Xtherma jest tak ze 100 razy mniej, niż Xlite. Podejrzewam, że w pogoni za ultralightem producent zrobił sprzęt, w którym tolerancja produkcyjna jest minimalna.

Mnie bardziej przekonuje teza o pewnej partii materacy źle wykonanych. Jest mnóstwo przykładów (także na naszym forum), gdzie XLite'y żyją długie lata. Sam mam już chyba trzeci czy czwarty rok, intensywnie używany i nic sie z nim nie dzieje.

Dokładnie tak będzie się objawiać mała tolerancja w produkcji: jedna partia jest ok, kolejna partia wyglada jakby był problem w wykonaniu. Ten sam producent robi sprzęt, w którym może sobie pozwolić na dodatkowe 70 gramów wagi i nagle nie słychać o partiach towaru, w których ludzie często zgłaszają problemy.

[misiek]

... A Twoje osobiste doświadczenia powodują, że się zniechęciłeś do tej firmy i nie zachowujesz obiektywizmu w ocenie, generalizując na podstawie paru znanych Ci uszkodzonych materaców...

Na szczęście nie mam osobistych doświadczeń z tą firmą. Szukałem materaca i miałem wielką ochotę na XLite ale po przeczytaniu wielu negatywnych opinii nie na Amazonie ale na stronie producenta mocno się zniechęciłem. Faktem jest, że XTherm jest sporo lepszy. Każdy ma prawo wyboru, ostatecznie kupiłem co innego (i to nie taniego chińczyka) i póki co jestem zadowolony.

A jak już pisałem to nie tylko kwestia tej jednej konkretnej firmy ale wielu innych. A może po prostu na nasz rynek, w oficjalnej dystrybucji, trafia sprzęt z tych gorszych serii ?

[worek_foliowy]

To ciekawe bo właśnie dostałem info od jednego z forumowiczów, że w poprzednich, szarych sakwach Gravel Pack (bo o nie tu chodzi) nic takiego nie występuje.

Gravel Pack jest z CORDURy? Chyba nie. Niestety ten materiał się strzępi i tyle. Producent nie jest w stanie z tym nic zrobić.

Sam wycinałem materiał z CORDURy i podobnych materiałów, nawet opalnie nie jest skuteczną metodą na zabezpieczanie brzegów. Może klej cyjanoakrylowy..? Ale nie da się tak robić na skalę przemysłową.

Sakwy są ogólnie OK ale to wykończenie jest marne wg mnie. A w ich workach prują się taśmy parciane więc to nie jest odosobniony przypadek. Tu akuratnie zapalniczka się sprawdziła 

To już akurat może jest jakieś niedopatrzenie. Jednak Ortlieby to nie są drogie sakwy. Nie są wiele droższe od Crosso, a jakość zdecydowanie lepsza.

Ja za to kupiłem na OLX torbę na ramę, w której odkleiły się rzepy. Bywają faktycznie wadliwe produkty.

[Wilk]

Ten sam producent robi sprzęt, w którym może sobie pozwolić na dodatkowe 70 gramów wagi i nagle nie słychać o partiach towaru, w których ludzie często zgłaszają problemy.

Tyle, że żeby wydawać takie oceny to musielibyśmy wiedzieć jak wygląda ilościowo stosunek sprzedaży XLite do XTherm. Bo patrząc po liczbie ocen na Amazonie to co najmniej jak 3:1 na korzyść XLite.

[maku]

Prawda. Ale proporcja raportowanych pęknięć przegrody jest tak co najmniej o rząd wielkościci na niekorzyść xlite. Dla xtherma to są doniesienia anegdotyczne.

[misiek]

Gravel Pack jest z CORDURy? Chyba nie. Niestety ten materiał się strzępi i tyle. Producent nie jest w stanie z tym nic zrobić.

Masz rację, nie Cordura tylko PS21 czyli powlekany nylon. Nie zmienia to jednak faktu, że słabo wyglądają wyłażące nitki.

... Jednak Ortlieby to nie są drogie sakwy. Nie są wiele droższe od Crosso, a jakość zdecydowanie lepsza.

Zgoda ale jednak niesmak co do wykończenia pozostaje.

Jeszcze tak dla przypomnienia 

Ja miałem to samo, rozwalił mi się suwak w pełnej torbie na ramę Apidury. Firma potraktowała mnie bardzo brzydko, uznali, że to moja wina, że za bardzo obciążyłem suwak - i mnie spuścili. Wkurzyłem się mocno, bo dając koło 800zł za torbę myślałem że za te pieniądze kupuję też odpowiednie podejście firmy do klienta, a dostałem "nie mamy pana płaszcza i co nam pan zrobisz"...

Dalej uparcie twierdzisz, że płacąc więcej za markowy produkt kupujesz również porządną gwarancję 

[worek_foliowy]

Wpadł mi w oko namiot Arcxi Peak1:

https://a.aliexpress.com/_EvAi3M1

Jest to kolejny klon Hubby. Tylko zamiast marnować miejsce na przedsionek, do którego nie ma dostęp dodano absydę na bagaż.

W porównaniu do NH Spider waga i rozmiar po złożeniu takie same (Arcix ma lżejszy materiał). Spider niby szerszy, ale nie ma wspomnianego miejsca na bagaż. Arcix ma poprzeczkę, więc w głowie jest więcej miejsca. Można też mieć otwarte drzwi podczas deszczu i nie napada.

Spider ma lepszą kolorystykę, choć szary Arcix też nie jest zły.

[na_pogorzu_lajkonik]

i taki test mi się podoba, w deszczu i wilgoci.

[podjazdy]

Szukam lekkiego namiotu, który będę mógł rozbić podczas podróży np w centrum miasta, na targowisku itp. Chodzi o to że chciałbym podrywać panny, a później z nimi do tego namiotu. Poradźcie jakiś ciekawy namiot i ewentualnie dobre miejscówki na takie akcje.

Polecam 2 sekundowy namiot https://www.decathlon.pl/p/namiot-kempingowy-quechua-2-seconds-fresh-black-2-osobowy/_/R-p-142650
Szybka akcja, 2 sekundy, do tego twoje 5 sekund zabawy z panną i w 7 sekund temat załatwiony. O wiele dłużej zajmie usunięcie tej konwersacji, więc baw się dobrze