Autor Wątek: Lekki namiot wyprawowy  (Przeczytany 272926 razy)

Offline Mężczyzna arkadoo

  • Wiadomości: 2767
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 22.11.2006
    • http://www.rower.fan.pl
Odp: Lekki namiot wyprawowy
« 18 Kwi 2013, 07:08 »
Zasypiacie po 5 piwach z papierosem w zębach, że obawiacie się palności namiotu? Najczęściej gotuje się poza namiotem, więc mała szansa, że się go spali.
Watch out where the huskies go,
And don't you eat that yellow snow

Offline Mężczyzna Recon

  • Go Hard or go Home ^^
  • Wiadomości: 172
  • Miasto: Warszawa/Radom
  • Na forum od: 27.08.2012
Odp: Lekki namiot wyprawowy
« 18 Kwi 2013, 10:22 »
A wracajac do Trola s i limy 2, ktory lepiej kupic? ;)

Offline Mężczyzna uszaty99

  • Wiadomości: 132
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 30.05.2011
Odp: Lekki namiot wyprawowy
« 28 Kwi 2013, 10:34 »
Szukam czegoś lekkiego dla dwóch osób (aczkolwiek częściej będzie wykorzystywany tylko przeze mnie).
Mocno rozważam namiot Hi-Tec Twin 2 ale jakoś nie za bardzo ufam tej cenie (ok. 150) oraz opinie o nim są różne.
Trafiłem wczoraj na namiot T2 ultralight pro QUECHUA http://www.decathlon.pl/namiot-t2-ultralight-pro-id_6539976.html#avantages - świetna waga (rzeczywista z pokrowcem ok. 1,9kg) oraz dobre recenzje w internecie.

Oprócz tego w ofercie Decathlonu jest też namiot QuickHiker Ultralight II QUECHUA http://www.decathlon.pl/namiot-quickhikerultralight-ii-id_8245650.html#anchor_ComponentProductAdvantages - waga bardzo zbliżona, wyróżnia się dwoma wejściami oraz szybszym (teoretycznie) rozstawianiem.

Pierwszy mogę kupić w Decathlonie za 500zł na gwarancji, drugi mogę kupić w tej samej cenie okazyjnie bez gwarancji.

Ogólnie 500zł to jest dużo za dużo niż planowałem wydać ale jeżeli namiot ma służyć przez lata to może i warto?
Namiot potrzebuję tylko na wyprawy letnie i rozbijanie się na trawie, nie skałach.

Będę wdzięczny za jakąś wskazówkę lub wybicie z głowy wszystkich moich pomysłów ;)
« Ostatnia zmiana: 28 Kwi 2013, 10:39 uszaty99 »

Offline Dream Maker

  • Wiadomości: 2851
  • Miasto: Baile Uí Mhatháin
  • Na forum od: 11.06.2011
Odp: Lekki namiot wyprawowy
« 28 Kwi 2013, 11:03 »
Jakbym miał wybierać pomiędzy tymi dwoma to brałbym ten drugi.
Co dwa wejścia to nie jedno: nie tylko lepszy komfort przy spaniu we dwie osoby, ale również lepsza wentylacja.
Wadą QuickHiker może być ścięty sufit tuż przy głowie.
Co do T2 ultralight pro to wejście do namiotu od przodu to dla mnie jakaś dziwna rzecz. Najpierw wchodzisz a później gimnastykujesz się aby mieć nogi na końcu namiotu. Szczególnie upierdliwe jest to w nocy przy dwóch śpiących osobach. Gdy jedna zechce wyjść to "nie ma bata", że druga osoba musi się obudzić przy tych akrobacjach potrzebnych aby wydostać się z namiotu.
Do you have a dream? I'll make this dream come true. I'm... the Dream Maker

Offline Mężczyzna uszaty99

  • Wiadomości: 132
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 30.05.2011
Odp: Lekki namiot wyprawowy
« 28 Kwi 2013, 22:41 »
Dzięki za opinię - faktycznie wejście od przodu jest dosyć dziwnym pomysłem :)

Offline Mężczyzna Pustelnik

  • Wiadomości: 1507
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 13.03.2010
Odp: Lekki namiot wyprawowy
« 29 Kwi 2013, 15:54 »
Mam T2 Utrlalight z decathlonu. Na razie spałem w nim 2 razy, w końcówce zeszłorocznego sezonu. W tym sezonie przetestuję go konkretnie. Na razie bardzo jestem zadowolony. Używamy go w 2 osoby i zmieściliśmy się z sakwami w przedsionku, więc jest ok. Nie jest komfortowy dla dwóch osób, ale jest bardzo mały po spakowaniu i to jest zaleta. Wcześniej miałem samorozstawiającą się jedynkę 2" też z Decathlonu, ale była trudna do przewożenia (kształt dużego koła po złożeniu).
Ach, każdy rowerzysta zwykł, o grację dbać i styl. I aby linię mieć i szyk, przemierza setki gmin.
Rozkoszny życia jego tryb i piękny szprychy błysk. A kiedy wita długi zjazd, rozjaśnia mu się pysk.


Offline Mężczyzna zarazek

  • Wiadomości: 144
  • Miasto: Okolice Wwy
  • Na forum od: 09.03.2007
    • http://zarazek.bikestats.pl
Odp: Lekki namiot wyprawowy
« 29 Kwi 2013, 15:55 »
Zapętliłem się trochę w lekturze wątku więc wyłuszczę co mnie trapi, a może ktoś coś doradzi.

Potrzebny mi namiot na 3-5 dniowe wycieczki rowerowe w Polsce w sezonie pozazimowym i tylko jako opcja awaryjna. Tzn. najczęściej pod koniec trasy bez problemu znajduję jakieś agroturystyki itp. (nieoceniony pod tym względem jest Google Local), ale zdarzyło się raz czy dwa trafić na kompletną pustynię noclegową. Na takie przypadki chciałbym wozić ze sobą coś lekkiego i taniego (kosztem jakości) - no chyba że nie warto oszczędzać na tym elemencie ekwipunku...

Rozważam z tych tańszych:
Hi Tec Twin 2 (pod warunkiem, że odchudzę go do 2 kg tak jak Rafał / 160 zł)
Gelert Solo One Man (1.5 kg/175 zł)

Oraz - gdyby jednak było to konieczne - z droższych:
Quechua T2 Ultralight Pro
Coleman Cobra 2


Offline Kobieta kolibereq

  • Wiadomości: 376
  • Miasto: Śląsk
  • Na forum od: 07.02.2013
Odp: Lekki namiot wyprawowy
« 29 Kwi 2013, 19:02 »
A co sądzicie o MSR Hubba Hubba? Wart tej ceny?
Nie chodzę, jeżdżę, chyba zostanę listonoszem...

Offline Dream Maker

  • Wiadomości: 2851
  • Miasto: Baile Uí Mhatháin
  • Na forum od: 11.06.2011
Odp: Lekki namiot wyprawowy
« 29 Kwi 2013, 19:26 »
Ale to jest stosowane w wielu namiotach wyprawowych

Co nie zmienia faktu, że wejście z boku jest dużo wygodniejsze.

Przy wyjściu żaden problem - wychodzisz z marszu, a na końcu zakładasz buty

Podczas deszczu to wydaje mi się trochę nieciekawe :). Najpierw muszę wyjść na mokre podłoże aby później założyć buty. Ewentualnie można się w namiocie obrócić o 180°, ale zakładam, że przy 2 osobach jest to dosyć niewygodne.

A co sądzicie o MSR Hubba Hubba? Wart tej ceny?

W tym roku już nie podołam finansowo, ale na następny sezon ten namiot to dla mnie priorytet :)
Do you have a dream? I'll make this dream come true. I'm... the Dream Maker

Offline Mężczyzna memorek

  • Wiadomości: 2682
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 12.05.2007
Odp: Lekki namiot wyprawowy
« 29 Kwi 2013, 19:35 »
Zupełnie zgadzam się z Michałem. Mam FJ Murcia II, do niskich nie należę i nie sprawia mi jakiejś wielkiej trudności w(y)chodzenie. Także w deszczu i z drugą osobą śpiącą w środku. Nie ma siły, mały namiot = gimnastyka. A jeśli chcę komfortu, to mamy też FJ Split VI. Tam przy wchodzeniu muszę tylko trochę skłonić głowę.

Marek

Offline Mężczyzna Dusza

  • ✫ ♪ ✯ ♫ ✬ ♬ ✰
  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Opole
  • Na forum od: 23.02.2010
Odp: Lekki namiot wyprawowy
« 29 Kwi 2013, 20:01 »
A co sądzicie o MSR Hubba Hubba? Wart tej ceny?

Biorąc pod uwagę, że jest niemalże o 1/3 tańszy (a niewiele cięższy) od wersji HP, w której spałem - zdecydowanie tak! Ale...

...poszukaj promocji :P

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10707
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Lekki namiot wyprawowy
« 29 Kwi 2013, 20:03 »
Podczas deszczu to wydaje mi się trochę nieciekawe :). Najpierw muszę wyjść na mokre podłoże aby później założyć buty.
Ale próbowałeś czy tylko wydaje ci się?
Bo ja używałem Marabuta Komodo wiele lat i wychodzenie nigdy nie sprawiało mi kłopotu, choć do przesadnie elastycznych w krzyżu nie należę.  Nie kojarzę też wychodzenia na mokre, ani wychodzenia tyłem.

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: Lekki namiot wyprawowy
« 29 Kwi 2013, 20:16 »
Też mam namiot z wejściem z przodu i wydaje mi się, że mu się tylko wydaje :)

Offline Dream Maker

  • Wiadomości: 2851
  • Miasto: Baile Uí Mhatháin
  • Na forum od: 11.06.2011
Odp: Lekki namiot wyprawowy
« 29 Kwi 2013, 21:24 »
Ale próbowałeś czy tylko wydaje ci się?

Miałem okazję spać w namiocie z wejściem od przodu. Na szczęście wówczas nie padało.
Trochę się nie sprecyzowałem w swojej wypowiedzi bo nie piszę w niej o Marabutucie Komodo a o namiocie o konstrukcji jaką ma Quechua T2 ultralight pro gdzie głowa kusi być tuż przy wejściu.
Cóż... moja wina.

wychodzenie nigdy nie sprawiało mi kłopotu

Tu nie chodzi o kłopot, ale o wygodę. Dużo lepiej (przynajmniej dla mnie) wychodzi się z namiotu gdzie wejście jest z boku.
Do you have a dream? I'll make this dream come true. I'm... the Dream Maker

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10707
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Lekki namiot wyprawowy
« 29 Kwi 2013, 21:57 »
Miałem okazję spać w namiocie z wejściem od przodu. Na szczęście wówczas nie padało.
Trochę się nie sprecyzowałem w swojej wypowiedzi bo nie piszę w niej o Marabutucie Komodo a o namiocie o konstrukcji jaką ma Quechua T2 ultralight pro gdzie głowa kusi być tuż przy wejściu.
Cóż... moja wina.
Ależ nie!
Nie wiem jak inni, ja w Komodo śpię z głową przy wejściu.
W drugą stronę rzeczywiście musiałbym się gimnastykować.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum