Lekki namiot wyprawowy

[kolibereq]

Tak się cały czas rozlądam za namiotem. Z dostępnych w PL podobałby mi się MSR Hubba Hubba, ale ta cena... Czy macie porównanie do Husky serii Extreme Lite - SAWAJ?

[arkadoo]

Husky oszukuje przy podawaniu wagi (na przykładzie FLAME) i jest to średnia półka. Inna klasa niż MSR.

[Borafu]

A dopuszczasz coś trochę niższej półki niż MSR?
Ja rozumiem, że to super ale z drugiej strony tyle osób jeździ z innymi namiotami...

Coś jak np FN Muwang I?

[kolibereq]

A dopuszczasz coś trochę niższej półki niż MSR?

Oczywiście, szukam lekkiej dużej dwójki typu iglo, bo będę jeździła nieraz z synem.

[Borafu]

TORDIS II ?
Tak pozostając przy namiotach FN.

[kolibereq]

TORDIS II ?
Tak pozostając przy namiotach FN.

Całkiem, całkiem

[miki150]

Nieźle wygląda ten FN, chociaż cena jest dosyć wysoka. Czy taki porozgałęziany stelaż się łatwo rozkłada? No i jak się ma jakość wykonania Fjorda do takiego MSR?

[Dusza]

Czy taki porozgałęziany stelaż się łatwo rozkłada?

Bez większej różnicy w porównaniu do konstrukcji z prostymi pałąkami. Może nawet łatwiej bo konstrukcja jest sztywna od samego początku, tzn nie lata na boki przy rozkładaniu

Ten Tordis II rzeczywiście fajny, w sumie nie jest dramatycznie cięższy od Hubby Hubby tj. jakieś 600 gram. Zakładając, że FN nie kręci przy podawaniu wagi. Przedsionki trochę małe.

[Borafu]

Nie umiem porównać, choć podejrzewam że MSR może być lepiej wykonany, ale sam mam FN Troll II, którego z jakiegoś powodu już nie robią (został tylko Troll III) i dla mnie jego jakość jest wystarczająca, a na ostatnim zlocie zauważyłem że jest to w naszym środowisku bardzo popularna marka.

[kolibereq]

Pomiędzy nimi przy dobrych wiatrach jest jakieś 300 zł różnicy. Mówicie, że 600 gr więcej to znacząco dużo?

[yoshko]

Weź ponad pół worka mąki to sama sprawdzisz

[miki150]

Mówicie, że 600 gr więcej to znacząco dużo?

Pewnie tyle co trzy machnięcia pedałem więcej na jakimś podjeździe

[kolibereq]

Weź ponad pół worka mąki to sama sprawdzisz

Dowcipniś
 
Dusza napisał, że dramatycznie

[arkadoo]

Fn uczciwie podaje wagę, tj. trzeba doliczyć tylko worek. Nie wiem dlaczego, ale wszyscy podają wagi namiotów bez worków. Stelaż zewnętrzny w FN bardzo łatwo się rozkłada.

Wykonanie i materiały, to średnia półka, wystarczająca moim zdaniem nawet do ambitnej turystyki.

MSR jest odchudzony w każdym względzie (ultra lekkie - prawie przezroczyste materiały ), nawet stopery są mniejsze, kosmiczne szpilki DAC.

MSRa z tego co pamiętam można rozbić jako samą sypialnie, co jest ważne w bardzo gorących krajach.

Przedsionki w tego typu konstrukcjach nie są małe. Poprzeczny element stelaża znacząco je powiększa i eliminuje problem deszczu padającego do środka przy otwartym wejściu.

[Dusza]

Pomiędzy nimi przy dobrych wiatrach jest jakieś 300 zł różnicy. Mówicie, że 600 gr więcej to znacząco dużo?

Za 300 pln zacząłbym rozważać dołożenie do MSR, przy większej różnicy cenowej niekoniecznie.
Ja przy wadze zawsze patrze co innego w miejsce tych wolnych gramów bym upchał.
Yoshko np. bierze pół worka mąki