chyba jednak nie mamy wyjścia
Tropik wysoko odstaje, będzie podwiewało. Latem zaleta, zimą wada. Namiot na wiosnę/lato/jesień, ewentualnie w połączeniu z ciepłym śpiworem na resztę sezonu, mroźną zimą bez 10 cm pokrywy śniegu na podsypanie będzie ciężko, przy -10 już będzie ostro ciągnąć. Ładny kolor zieleni, dobry wysoki sufit przy stopach i przy głowie (śpiwór się tak nie zamoczy jak w Hubbie), 100% samonośny. Unikałbym ekspozycji na silny wiatr, bo wysoko stoi. No i nie woziłbym tak jak na focie pod siodłem na gumach, bo coś się w końcu przetrze, a tropik straci parametry pod gumą mimo worka.