Lekki namiot wyprawowy

[krajewski]

Zamierzam kupić lekki namiot.
Czytałem dobre opinie na temat Naturehike could up2.
Co za nim przemawia?:
cena,
waga --> producent podaje 1,6kg.
wymiary po spakowaniu.
Konstrukcja samonośna.
Możliwość rozstawienia samego tropiku.

Co na minus?:
Podobno kiepsko wytrzymuje silne wiatry, i kondensacja pozostawia wiele do życzenia.

Czy ktoś z forumowiczów go używa?

[Wnuk Stefana]

Extreme Lite 3,4kg. Jaja sobie robią. To więcej niż mój FN Sierra. Nawet po wymianie stelażu na aluminiowy i szpilek na tytan (waga po modyfikacjach 2,7kg) jest o połowę tańsza i ma dwa wejścia.

Miał być duży przedsionek, jest duży przedsionek

[Król Julian]

Miał być duży przedsionek, jest duży przedsionek

Tego nie kwestionuję. Jednak namiot wyprawowy nie jest po to aby w nim "mieszkać". Przedsionek ma ochronić sakwy i dać możliwość ugotowania czego w sytuacjach awaryjnych. W mojej ocenie dokładanie wagi i objętości dla niego nie jest istotne. Jednak jeżeli to dla Ciebie ważne to niewątpliwie pod tym względem Husky jest ok.

[rufiano]

w temacie wątku
kolega mi podsunął taki oto ''lekki namiot wyprawowy''
fajny nie ?

https://www.bigagnes.com/Fly-Creek-HV-1-Carbon

[wojtek]

Nadeszła pora na znalezienie zastępcy dla mojego pałacyku/chaty z obszerną sienią Colemana. Szukam namiotu za ok. 1000zł

W pierwszej chwili myślałem, że tysiąc euro, co ułatwiłoby sprawę, ale nie: złotówa.

1. Lżejszy od Husky o sto gram - https://www.sklep-presto.pl/coleman-namiot-tatra-2-053-l0000-2000014597-120-1257380/
2. Vango Helvellyn 200
3. Terra Hogan 2P Tent

[Robert]

Dzięki Wojtek. Husky i Colemana odpuszczam ze względu na wagę (dodatkowo w Huskym nie można odpiąć podłogi przedsionka). Vaude spoko ale w Polsce jest niedostępny, a Vango trochu za niski, więc przy wadze 2,8 to lepszy chyba będzie Tordis.

Z tego co widzę, to namioty o wadze mniejszej niż 2,5kg są zazwyczaj z wewnętrznym stelażem, z czego to wynika?
Do tej pory używałem konstrukcji z zewnętrznym stelażem i sobie chwalę głównie ze względu na szybsze składanie i rozkładanie niewymagające każdorazowego podwieszania sypialni. Jeśli nie zależy mi na rozbijaniu samej sypialni warto kupić namiot z wewn. stelażem? Jakie inne zalety ma ten tvp konstrukcji?

[Dziadek]

Ja mam Hannah rider 2 http://www.hannah.cz/RIDER+2#nav-path; wygodny, przyzwoite parametry, waga 2,7 kg; przedsionek nie jest zbyt duży i nie do końca samonośny ale sypialnia wymiarowo spokojnie mieści moją nieskromną osobę i wszelki bagaż. Podwiesiłem raz i odtąd zwijam wszystko razem.

[wojtek]

Są lekkie konstrukcje ze stelażem na zewnątrz, ale ceny mają trochę z tyłka (Terra Nova Southern Cross, BigSky Chinook), cięższe są tańsze (i mniejsze: Terra Nova Helm).

Odnośnie Hannah Rider 2 - miałem, ważył więcej. Lżejsze były pierwsze wypusty pod tą nazwą, ze słabszym tropikiem.

Niechlujny poranek by syn_szklarza, on Flickr

[Robert]

Domyślam się, że są, ale najpopularniejsze modele (MSR, BA, Naturehike) mają wewnętrzny stelaż. Nawet u FN lżejszy Tromvik (stel. wewn.) ma inną konstrukcje niż b. podobny Tordis.

[Dziadek]

Odnośnie Hannah Rider 2 - miałem, ważył więcej. Lżejsze były pierwsze wypusty pod tą nazwą, ze słabszym tropikiem.

Aż zważę w weekend, zdaje się, że jak kupowałem 2 lata temu wodoodporność tropiku była deklarowana jako 3000 vs 4000 obecne ze strony producenta. Wielkiej ulewy nie przeżył ale w paru deszczach sobie poradził. Widzę, że też nie czułeś potrzeby używać naciągów bocznych i tylnych.

[wojtek]

Domyślam się, że są, ale najpopularniejsze modele

Marki.
http://europe.hilleberg.com/EN/tent/2-person-tents/
https://www.tatonka.com/en/Tents-Tarps

2 lata temu

Chodziło mi o sporo wcześniejsze produkty, gdzie materiał tropiku rozłaził się na niektórych szwach.

[Wilk]

Z tego co widzę, to namioty o wadze mniejszej niż 2,5kg są zazwyczaj z wewnętrznym stelażem, z czego to wynika?

Pewnie z większej uniwersalności, można rozstawić samą sypialnię, co ma pewne znaczenie w ciepłych krajach. I też taki namiot siłą rzeczy musi być nieco lżejszy, bo nie potrzebuje długich kołnierzy na maszty, bo od wewnątrz nie są potrzebne.

[RS]

Wydaje mi się, że w segmencie, o którym myśli Robert! jest u nas spora dziura podażowa. Zdecydowanie łatwiej o zaspokojenie niższych i wyższych wymagań.
W tzw. Szumgumie jest Rekvik II od FN za 970 zeta. Wydaje się dość drogo, ale nie wierzę w teorię, że to taka Sierra z wymienionym stelażem na alu. Na stelażu i na szpilkach nie zyska się 1000 g - szmata pewnie też jest inna.
Namiot wewn. chyba jest niestety (albo stety) dość przewiewny.
2350 g za 970 zyli, to taki sobie wynik - może być lepiej.
Ja tam FN lubiłem za solidność, a wiadomo, że waga z solidnością w parze nie idzie. Trzeba wybierać.

Prawie każda produkcja uznanych, światowych marek, będzie kosztować tysiaka, ale w innej walucie. I to najczęściej będzie dolar albo euro.
 

[wojtek]

Sierra z masztami alu to Veig, Rekvik to materiały, jak w Tromviku, ale stara konstrukcja, jak w Sierra czy Veigu.  Cena ze strony producenta - 1 229,90 - zniechęca.

[Król Julian]

Moja Sierra z alu stelażem i szpilkami z tytanu waży 2.700g. zatem na czymś jeszcze zeszli. Ale wystarczy wymienic sypialnię na siateczkowa i można spokojnie następne kilkaset gram zdjąć.