Też mnie to zdziwiło... Na każdym obozie letnim w Polsce widzieliśmy gromady zuchowe pod namiotami. Przepisy organizacji skautowej, do której ja należę, nie pozwalają na wyjazd zagraniczny (czyli do Polski między innymi
) dzieciom poniżej 9 roku życia. Nie zaleca się też namiotów, ale my bierzemy młodych pod namiot tylko zawsze wystawiamy warty nocne żeby nam się nie porozchodziły po lesie w poszukiwaniu toalety. Wszystko zależy od ludzi. Widziałam rozpad kilku szczepów harcerskich, bo zabrakło ludzi z pasją. Trzymam kciuki aby udało Wam się znaleźć fajną drużynę. Jeśli się nie powiedzie - zapraszam chłopaków na nasz obóz na Mazurach. Bez prądu
Co do ognisk... nie wybrażamy sobie z Sumem ani wyjazdów ani nawet codziennego życia bez ognia. Kominek w domu służy nam za telewizor, a w planie mamy zrobienie na środku salonu prawdziwego ogniska (są takie genialne rozwiązania, że można to zrobić).