W takiej sytuacji - polecam:
Tubus Ergo + tylne ortlieby.
Zaczep tylnych ortliebów pasuje w dolny trójkąt Ergo. Bywało że sakwa się wypięła na dole, ale bardzo rzadko. Jeździłem nawet bez dodatkowych gum na sakwach - zakładałem sakwy jak na tylny bagażnik i nic nie odpadło.
Ortlieby są wyżej osadzone niż crosso - zapodaje zdjęcia dla porównania:
https://picasaweb.google.com/105411598410817237620/110820_Mazury_PoNochttps://picasaweb.google.com/100001401121711977969/Czarnogora2012?noredirect=1#5759548093169822818Ortlieby za to bardziej odstają na szerokość co daje większą bezwładność przy skręcaniui kierownicą.
Crosso są bliżej osi roweru, ale za to niżej sięgają i łatwiej przytrzeć u dołu.
W kwestii budowy tandemu - jestem bardzo bardzo ciekawy projektu.
Sam przymierzałem się do budowy tandemu, ale w końcu zrezygnowałem.
Polecam podejrzeć firmę Santana - robią różne tandemy.
Przy mocnym obciążeniu przodu zadbałbym o bardzo mocną główkę ramy, (mocne koło - ale to pewnie już wiesz) i zastanowiłbym się nad ograniczeniem skrętu przez np. jakiś widelec downhilowy - dwu półkowy (skoku w zasadzie nie musi być).
Mam tak w obecnym tandemie i sobie chwalę. Gdy na postoju kierownica się skręci to nie idą tak duże przeciążenia na główkę ramy i koło.
Podczas postoju na dużym podjeździe chwilowe skręcenie kierownicy o 90 stopni z pasażerami na pokładzie i puszczonym hamulcem robi duże obciążenie dla koła/główki.