Autor Wątek: RUMUNIA 2014  (Przeczytany 2250 razy)

Offline #:-) gps

  • Wiadomości: 84
  • Miasto: Kielce
  • Na forum od: 07.09.2006
RUMUNIA 2014
« 1 Wrz 2014, 17:33 »
RUMUNIA 2014
8 VII - 3 VIII 2014


Zapraszam do obejrzenia i komentowania - zdjęcia z podpisami (oznaczanie lokalizacji już zakończone).
[sugeruję oglądanie na czarnym tle, jako pokaz slajdów;
sugerowane tło muzyczne: zapętlona  Dikanda "Ederlezi":
]

Oto 3 linki do tej samej galerii ze zdjęciami:
https://picasaweb.google.com/102047271211143737878/Rumunia2014?noredirect=1 [widok stary]
http://tinyurl.com/RUMUNIA-2014 [widok stary]
https://plus.google.com/photos/102047271211143737878/albums/6047940260744720529?banner=pwa [widok nowy]

Zrealizowałem trasę po Rumunii, głównie po łuku Karpat.
Całość trwała 27 dni.
Dystans na rowerze: 2184 km.

Mapa (spora rozdzielczość):
https://picasaweb.google.com/102047271211143737878/Rumunia2014#6054197699947167026

Kluczowe elementy trasy:
- Sapanta i Maramures
- Bukovina
- Transylvania i Bicaz
- kraina Seklerów
- Urdele
- droga Jiu-Cerna (obok jeziora Valea lui Iovan)

Słów parę co do tego ostatniego. Przed wyjazdem pytałem na grupie, czy ktoś jechał i czy jest to droga przejezdna dla rowerów. Znam już odpowiedź.
Tak, jest przejezdna w obu kierunkach. Jeden warunek wszakże - musi być sucho. W deszczu droga zmienia się miejscami w bagno lub rowy z wodą, wręcz nie wyobrażam sobie jazdy w górę, gdy jest mokro.
O wiele łatwiejszy jest kierunek Petrosani->Baile Herculane (ze wschodu na zachód), gdyż prawie do samej przełęczy (bez 3 km) prowadzi znakomita asfaltowa droga. Za przełęczą (na której jest świetne miejsce do zakampowania) do końca jeziora droga jest leśno-polno-piasko-błotno-kamienista w różnych konfiguracjach, jednak dopóki sucho przejezdna. Od tamy na jeziorze droga na zmianę jest z płyt betonowych (okrutnie nierównych!), szutru, piachu, błota, smarkanych resztek asfaltu. W miarę ubity trakt zaczyna się od Cerna-Sat. Ostatecznie droga łączy się z asfaltową 67D (choć asfalt do Baile Herculane nie wszędzie w dobrym stanie).
Jazda w przeciwnym kierunku (Baile Herculane->Petrosani, czyli z zachodu na wschód) jest o wiele trudniejsza ze względu na stromiznę i jakość drogi.
Jest to bardzo piękny zakątek Rumunii i z pewnością, tak czy siak, polecam. Żeby nie było wątpliwości, pozwalam sobie zalinkować jeszcze raz podpowiedziane mi przez Pablo galerie:
https://picasaweb.google.com/107942984624275851336/CheileSohodoluluiPasulJiuCerna1011052014?noredirect=1
https://picasaweb.google.com/107942984624275851336/PasulJiuCernaValcan2527102013?noredirect=1

« Ostatnia zmiana: 3 Wrz 2014, 21:53 #:-) gps »
#:-) gps

Offline Mężczyzna wojtek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 5172
  • Miasto:
  • Na forum od: 02.03.2010
    • Pokój z Tobą
Odp: RUMUNIA 2014
« 1 Wrz 2014, 19:06 »
Jak zwyke -  świetna fotorelacja.  Zazdroszczę oka i tak pięknych okoliczności przyrody. Za to muzyka nie w moim guście, to żeby nie było, że sam lukier ;)

Offline Mężczyzna paweł.70

  • Marin
  • Wiadomości: 3321
  • Miasto: Ciepłe Łóżeczko
  • Na forum od: 28.11.2011
Odp: RUMUNIA 2014
« 1 Wrz 2014, 19:29 »
Piękna fotorelacja, przypomniałeś trochę moją wyprawę z tamtego roku. Na pewno kiedyś do Rumunii
wrócę jeszcze jest tyle do zobaczenia.
Muzyka klimatyczna pasuje.
Pozdrawiam

Dom jest tam, gdzie rozkładamy obóz
Liczy się podróż, a nie cel.

Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3448
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Odp: RUMUNIA 2014
« 1 Wrz 2014, 19:40 »
No pięknie, jak zawsze trzymasz poziom.

A widoki znajome, chociaż u mnie dużo świeższe, przypuszczam, że miesiąc po Tobie tam byłem (Bukowina, Maramuresz, tylko tydzień, jak będę gotowy, to też coś napiszę):



chociaż coś mi się nie układa: z mapy wyjazdu nie wynika, żebyś jechał nad jeziorem, ale od Piatry-Nemat cały czas drogą na Gheorgheni. To jak to było?

Jak wykorzystywałeś zakupiony propolis? Sam miód wiem, bo też z chęcią korzystałem. To z takich uli było?



Takie krajobrazy, jakie mógłbyś - i zapewne to robiłeś - podziwiać godzinami, mi też dobrze zapadły w pamięci.

https://picasaweb.google.com/102047271211143737878/Rumunia2014?noredirect=1#6052011741895861634

(i następne).

Pod Transalpiną, jak rozumiem z galerii, byłeś przed tegorocznymi ulewami? Ponoć dość katastrofalne były, pojawiły się informacje o powodziach:

http://meteoserwis24.pl/powodz-wystapila-bulgarii-rumunii/

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Odp: RUMUNIA 2014
« 1 Wrz 2014, 20:05 »
Wspaniała fotorelacja! Mimo że okoliczności przyrody dość piorunujące :D Niezłe historie - np. o tym gościu z siekierą :D
Po Twoich i Pabla zdjęciach chce mi sie znowu pojechać do Rumunii.
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8787
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: RUMUNIA 2014
« 1 Wrz 2014, 20:22 »

Dobrze pamiętam Twą zeszłoroczną fotorelację - bez dwóch zdań niezmiennie dzielisz się wysokim poziomem stanów górnych.

Gratuluję: klatek, klaty i kaloryfera.

(Dla celu oceny przez jury zgłaszam Cię w trzech wymienionych dyscyplinach.)
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10708
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: RUMUNIA 2014
« 1 Wrz 2014, 20:24 »
Super!
Ledwie dwa dni jak wróciłem z urlopu, a już żałuję że jednak nie wróciłem tym razem do Rumunii.

Offline Mężczyzna massi

  • bike massi ski i rakiety
  • Wiadomości: 88
  • Miasto: Ząbki/Warszawa
  • Na forum od: 24.09.2012
Odp: RUMUNIA 2014
« 2 Wrz 2014, 01:30 »
Zdjęcie 102- rewelacja
bike massi ski i rakiety

Offline Mężczyzna krzychu

  • Wiadomości: 271
  • Miasto: Rzeszów/Rymanów
  • Na forum od: 04.07.2011
Odp: RUMUNIA 2014
« 2 Wrz 2014, 08:48 »
Nie przeszedłem na google plus, także komentarzy pod zdjęciami nie mogę pisać. Napiszę tu, do kilku zdjęć.
fot. 23 - kilka razy zastanawiałem się co to za dom, skąd wiesz, że to schronisko?
fot. 42 - czy to zdjęcie na wale? analizując kiedyś węgierską mapę i google earth zauważyłem, że na wale Cisy często biegnie droga, która jest szlakiem rowerowym
fot. 47 - Jerzy :)
fot. 55 - to jest chyba z podjazdu na Przełęcz Huta, mijałeś wcześniej w Negresti Oas tą willową dzielnicę?
fot. 76 - do Budesti warto trafić w niedzielę, można zaobserwować lokalny zwyczaj noszenia przez mężczyzn małych słomianych czapeczek.
fot. 85 - brakuje mi w Polsce takich kraników, czy nawet rur podpiętych ze źródełka, których w Rumunii jest wiele
fot. 196 - zazdroszczę

Trochę za dużo deszczu miałeś, ale wycieczka świetna. Gratuluję


Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4847
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
Odp: RUMUNIA 2014
« 2 Wrz 2014, 09:31 »
gps super! Jak zwykle bardzo mi się podobała galeria i opisy. Ten wąwóz mi się podobał, gdzie jechałeś w deszczu cały mokry i dokończyłeś sobie klocki hamulcowe. Pogoda choć dała Ci w kość to myślę, że to uważasz ten wyjazd za piękny. Bo jak dla mnie super, zazdroszczę i czekam kiedy ja się wybiorę.
Gratuluję!

Offline #:-) gps

  • Wiadomości: 84
  • Miasto: Kielce
  • Na forum od: 07.09.2006
Odp: RUMUNIA 2014
« 2 Wrz 2014, 09:55 »
To bardzo miłe, co piszecie i bardzo dobrze robi mi na ego. :-D
Dziękuję.

@wilcze_stado
Z muzyką to wiadomo jak jest - jeden się zachwyca, drugi przewraca oczami. No to może inny bałkański klasyk:
"Zajdi, zajdi"
Bora Dugić - absolutny czarodziej - gra 6 minut na jednym oddechu (a dokładniej z cyrkularnym zadęciem)

albo wykonanie Vasilisy (z Dugićem w środku)

A jak nie to z innej bajki - Zlatan Stipišić "Libar" - mój odwieczny hit od 2006 roku:


@Iwo
*Masz sokole oczy zaiste! Dziękuję, był błąd na mapie (a ze dwa dni ją dziubdźgotałem) - już poprawiłem (nie jechałem przez Piatra Neamţ).
*Swoją relację zamieść jak najszybciej, bo już się zaczynają długie zimowe wieczory. Mam teraz głód czytania i oglądania innych opowieści.
*Propolis to naturalny antybiotyk. Jest to woskowina wytwarzana przez pszczoły rozpuszczona w mocnym alkoholu. Ja zgodnie z zaleceniami pszczelarzy wykrapiam 10 kropelek na chleb (wspiera i odtruwa układ trawienny), albo w pełne usta wody po umyciu zębów, dokładnie płukam i połykam (na paradontozę). Jest też dobry na rany - skaleczenia i odparzenia.
Zastrzeżenie, osoby uczulone muszą się skonsultować z lekarzem, czy mogą.
Te obwoźne ule, dość rzadkie w Polsce, na Bałkanach są powszechne.
*Trudno powiedzieć. Relacja, którą zalinkowałeś pochodzi z 31 VII, ale nie napisano, którego dnia dotyczy. Z Novaci na Urdele jest 25 km, więc niewykluczone. Ale z drugiej strony - ulewa nad Jiu-Cerna, a 50 km dalej nie było śladu deszczu.
Jednak Bałkany w tym roku dostały tęgie lanie, niestety z licznymi ofiarami śmiertelnymi. Wyjeżdżając byłem pewien, że jadę w słońce i suchotę. Bardzo się zawiodłem.

@martwawiewiórka
Tête-à-tête z siekiernikiem jest prawdziwe i nie przesadzone. Wzięło się stąd, ze w wiosce, gdzie ludzie idą spać o 20:30 i żadne światła się nie świecą nie wolno zostawić roweru na migających światłach (a mój wręcz napierdziela błyskami w każdą stronę) na poboczu choćby na chwilę, bo zaraz w połowie wioski wzbudzi to niepokój. W pewnym momencie rower całkowicie zgasł. Wzięto mnie prawdopodobnie za cygańskiego szabrownika, którzy, jak mówił mi Bogdan, potrafią wycinać elementy konstrukcyjne mostów na złom.

@łatośłętka
Pierwszą nominację przyjmuję z radością i wdzięcznością. Armaturę, pozwól, zignoruję. :-D

@Borafu
Ja też mam niedosyt. Miałem się tam pałętać jeszcze 2 tygodnie dłużej.









« Ostatnia zmiana: 3 Wrz 2014, 07:29 #:-) gps »
#:-) gps

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
Odp: RUMUNIA 2014
« 2 Wrz 2014, 10:08 »
Bardzo zachęcająca do eksploracji Rumunii fotorelacja Z niecierpliwością czekam na lokalizacje przy fotach!

Offline #:-) gps

  • Wiadomości: 84
  • Miasto: Kielce
  • Na forum od: 07.09.2006
Odp: RUMUNIA 2014
« 2 Wrz 2014, 10:48 »
@ krzychu
Cytuj
fot. 23 - kilka razy zastanawiałem się co to za dom, skąd wiesz, że to schronisko?
No rzeczywiście, w sumie to nie wiem. Mój noclegowy gospodarz mi mówił, że pod granicą jest schronisko, więc mi pasowało, ale sam tam nie podjechałem.

Cytuj
fot. 42 - czy to zdjęcie na wale? analizując kiedyś węgierską mapę i google earth zauważyłem, że na wale Cisy często biegnie droga, która jest szlakiem rowerowym
Tak. I te walne dróżki rowerowe są świetne. Żadną nie pojechałem, bo mi nie pasowały, ale kiedyś skorzystam.

Cytuj
fot. 47 - Jerzy :)
Bardzo mi fstyt.  :icon_redface: [ale chodziło mi o to, że jaki smok taki Jerzy :-)]
Poprawiam, żeby było jaśniej. Dzięki.

Cytuj
fot. 55 - to jest chyba z podjazdu na Przełęcz Huta, mijałeś wcześniej w Negresti Oas tą willową dzielnicę?
Tak i tak. Mam stamtąd zdjęcia, więc dodaję dla tych, co nie byli i nie wiedzą, o czym mówimy:
https://picasaweb.google.com/102047271211143737878/Rumunia2014#6054381557513709026

Cytuj
fot. 85 - brakuje mi w Polsce takich kraników, czy nawet rur podpiętych ze źródełka, których w Rumunii jest wiele
[po dodaniu 1 zdjęcia się przenumerowało - teraz 86; przyp #:-) gps]
No właśnie. A mnie zastanawia, kto te źródełka tam robi. Bo same się nie zrobiły i trzeba wiedzieć, która woda dobra na kranik.
A są przecież przeróżne, np. takie (na zjeździe z Petru Vodă do Poiana Largului):
https://imageshack.com/i/kq29oa1Xj
To się przecież narobić z tym trzeba.

Cytuj
fot. 196 - zazdroszczę
[po dodaniu 1 zdjęcia się przenumerowało - teraz 197; przyp #:-) gps]
Sie jeszcze może kiedyś... :-)

@EASYRIDER77
Wiemy, jak to jest: źle jest, gdy jest źle. Teraz lampię się w komputer, a stokroć bardziej wolałbym wygałobałuszać na dowolny rumuński krajobraz.
« Ostatnia zmiana: 3 Wrz 2014, 07:35 #:-) gps »
#:-) gps

Offline Mężczyzna wojtek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 5172
  • Miasto:
  • Na forum od: 02.03.2010
    • Pokój z Tobą
Odp: RUMUNIA 2014
« 2 Wrz 2014, 13:26 »
No to może inny bałkański klasyk:
Mów do mnie w ten sposób ;)

Offline #:-) gps

  • Wiadomości: 84
  • Miasto: Kielce
  • Na forum od: 07.09.2006
Odp: RUMUNIA 2014
« 2 Wrz 2014, 13:49 »
@wilcze_stado
Tsaa...
Ale wiesz, w 2:17 jakby w wysokich alikwotach pojawiło dość dalekie echo bałkańskiego Čačaka.
Albo mi się zdawało.
#:-) gps

 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum