to miało być śmieszne ? śmieszy szczególnie tych co stracili swoje rowery ??
Cytat: Waxmund w Wczoraj o 11:24Proszę, podaj mi jakieś wiarygodne źródło Twoich zarzutów.musiałabym podać Ci mój adres, od czasu jakw 2009 roku paser i złodziej wystawił mój rower Scott 3 latek, złożony na częściach markowych i kołach, które kosztowały 2 tysie, na allegro za 750 zł, śledzę aukcje drogich rowerów za śmieszną cenę wywoławczą, zazwyczaj allegrowicze kręcą gdy pytam o pochodzenie roweru i dokumenty - to moja pasja, btw mojego roweru nie odzyskałam
Zaczęłaś wieszać na sprzedającym psy nie mając do tego podstaw.
Art. 212§ 1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności.§ 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą środków masowego komunikowania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Dalej do oskarżeń o kradzież nie masz żadnych podstaw.
Jeżą mi się włosy na plecach jak widzę aukcje gdzie sprzedaje się używane rowery warte 5 tysi za 700 złotych. Złodziej który ukradł mi rower także wystawił go na aledrogo jako niesamowitą okazje. Nie bądźcie paserami. Jak będę sprzedawać moje rowerki, zaoferuję wszystkie rachunki do wglądu !
Cytat: mzewa w 8 Wrz 2014, 11:24Złodziej który ukradł mi rower także wystawił go na aledrogo jako niesamowitą okazje. Nie bądźcie paserami. Jak będę sprzedawać moje rowerki, zaoferuję wszystkie rachunki do wglądu !Jednoznacznie sugeruje w tym poście kradzież. Nie musi powiedzieć wprost: "on ukradł".
Złodziej który ukradł mi rower także wystawił go na aledrogo jako niesamowitą okazje. Nie bądźcie paserami. Jak będę sprzedawać moje rowerki, zaoferuję wszystkie rachunki do wglądu !
w poście pomówiłam wyłącznie osobę, która ukradła MÓJ rower
do Viracocha, a wg ciebie ile powinien kosztować mało jeżdżony 3 latek na ramie scotta, nowym osprzecie xt i ritchey wcs , z pancernymi kołami dt swis i amorkiem fox-a, 750 zł ?
Cytat: mzewa w 25 Wrz 2014, 09:11do Viracocha, a wg ciebie ile powinien kosztować mało jeżdżony 3 latek na ramie scotta, nowym osprzecie xt i ritchey wcs , z pancernymi kołami dt swis i amorkiem fox-a, 750 zł ?Używanego składaka w takiej konfiguracji osobiście bym nie kupił, bo opis wygląda jak podrasowanego na "sportowo" Golfa II - mało jeżdżony przez emeryta z Niemiec , zresztą 95% rowerów wystawionych na sprzedaż jest w stanie "idealnym", "perfekcyjnym" lub "bardzo dobrym", co sprowadza się do umycia i ew. wymienienia napędu.Trzyletni rower może być już porządnie zajechany, a jeszcze całkiem nieźle wyglądać. "Mało jeżdżony" trzylatek może mieć spokojnie przebieg ok. 20 tys. km., a to już znaczy, że wszystko może się zacząć powoli sypać. Cała odpowiedzialność finansowa leży po stronie kupującego, więc cena musi być odpowiednio niska. Dodatkowo w składaku trudno określić jego wiek. Sam niedawno próbowałem sprzedać rower 2,5-letni za 40% ceny sklepowej (potwierdzonej rachunkiem) i nie "poszedł" przez 3 tygodnie. Ponieważ jedynym powodem była chęć zmiany na inny model, zostawiłem go sobie, bo bardziej ceny obniżać nie zamierzałem.
Ale nie umiem spokojnie patrzeć jak porządni ludzie, lubiący rowery, stają się niechcący paserami. Powinniśmy się / jako roweromaniacy/ trzymać w kupie i doradzać z głową oraz wspierać, a nie ułatwiać złodziejom upłynnianie fantów.